Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Nagła zmiana

Data utworzenia : 2019-02-01 14:17 | Ostatni komentarz 2019-02-04 14:46

Martissta

1161 Odsłony
19 Komentarze

Cześć dziewczyny ! Nasza córeczka kończy dziś 12 dni. Od początku bardzo dobrze szlo jej chwytaniem piersi i ładnie jadla. Niestety trzy dni po porodzie złapała katarek a kilka dni później kaszel które ciagna się do dziś. (Lekarz widzial i stwierdził że to tylko przeziębienie i trzeba przeczekac- dostaliśmy tez krople do noska). W każdym razie od kilku nocy nasze Maleństwo zaczelo mieć problem z chwytaniem piersi. Strasznie się wierci, robi się cała czerwona, wymachuje rączkami i nie może chwycić.. w dodatku duzo płacze. Najgorzej jest w nocy. Możemy zapomnieć o odlozeniu jej do swojego lozeczka. Od porodu spala tam tylko raz. Większość wisi na piersi lub spi na mnie bądź na moim mężu. Martwi mnie ta zmiana i jej "szalaputna" reakcja na przystawianie do piersi. Męczy się z dobre kilka naście minut zanim prawidlowo złapie po czym nadal się wieci wypluwa itp. Co poradźcie?

2019-02-04 14:46

Proszę zastanowić się nad wizytą u doradcy laktacyjnego na tym etapie karmienia, gdyż może nie tylko tzw katarek stanowi problem a to najważniejszy okres dla rozkręcenia laktacji I nauki dla dziecka. W pierwszych dniach miała Pani mniej pokarmu, teraz jest go więcej I może z tym sobie nie radzi dziecko. To normalne, że dziecko częściej chce być przystawione do piersi podczas infekcji, gdyż jest to sposób uspokojenia dla niego np. przy bolącym gardle. Przy katarze polecam najbardziej inhalacje z soli fizjologicznej 3-4 razy dziennie. Uważam jednak, że należy sprawdzić technikę jeśli katar minał a nadal są problemy.

2019-02-03 10:35

Poczekaj chwile i zobaczysz czy coś się zmieni jeśli nie to owszem zawsze można sprawdzić wędzidełko to na pewno nie zaszkodzi jednak ja uważam ze być może nosek jest jeszcze troszkę przytkany stad problem. Tym bardziej ze napisałaś ze nie zawsze pojawia się kłopot ze złapaniem brodawki. Wasz.ka ale wędzidełko jeśli jest za krótkie to o tak należy je podciąć. Krótkie wędzidełko nie zawsze oznacza kłopot ze ssaniem ale później przez nie mogą się pojawić wady wymowy czy zgryzu choć oczywiście najczęściej powoduje ono złe ssanie piersi.

2019-02-02 22:46

Może maluch lo prostu zaczął oddychać buzia jak miał katar i tetaz jeszcze ma taki odruch i wtedy są problemy jeszcze być może tak też być choć wedzidelko w razie co przy okazji wizyty położnej czy i pediatry warto zapytać czy jest w porządku.

2019-02-02 22:41

Napisałam o wędzidełku, bo maluszek mojej znajomej mimo, że początkowo ładnie chwytał i w sumie nie przypominam sobie żeby wspominała o jakichkolwiek problemach z jedzeniem, miał podcinane wędzidełko. A wyszło to dopiero przy okazji wizyty u pediatry, później skonsultowali to jeszcze z innym lekarzem i koniec końców zabieg się odbył już ok 2 miesiąca życia. Także, różnie to bywa... Powodzenia!

2019-02-02 22:19

Kasia.S. To prawda. Od początku córeczka miała ładny chwyt i szybko zalapala co i jak. Dopiero w okresie przeziebienia nastąpił problem. Sęk w tym ze katarek juz prawie zszedł a ona biedna nadal meczy sie żeby złapać pierś. Co prawda nie za każdym razem ale dość często. No nic pozostaje nam wytrwale próbować. Dziękuję za wsparcie!

2019-02-02 22:14

Wasz. Ka. Autorka nic nie pisze ze problem z karmkneim występował wcześniej a dopiero w czasie kiedy maluszek ma katar więc wg mnie nie ma problemu z wędzidełkiem ale sprawdzić można zawsze.

2019-02-02 21:42

Na katarek, tak jak ktoś już wspomniał, też polecam zakroplić własne mleko. Kupiłam w aptece pipetę i zakraplam po 2 kropelki do każdej dziurki, fajna alternatywa dla wody morskiej. Ja stosowałam też maść majerankową u niemowlaka, choć wiele źródeł zaleca to dopiero po roku, ale można też zagotować majeranek w garnuszku i postawić gdzieś w pokoju, to też ułatwi oddychanie. A jeszcze co do trudności z chwytaniem piersi, może problem nie jest związany z katarkiem, tylko np z koniecznością podcięcia wędzidełka? Będąc u lekarza warto by sprawdził....

2019-02-02 20:35

Ja się zgadzam i tak jak dziewczyny kkntrolowałabym.u pediatry co kilka dni czy nic się nie rozwinęło. Zawsze lepiej to sprawdzać bo u maluchów choroba szybko się rozwija. Moja cora jak miała katar to ja właśnie podniosłam łóżeczko na książkach ale można też włożyć pod materac poduszkę klin czy tez zwiniety ręcznik.