Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie po cc

Data utworzenia : 2018-02-06 14:17 | Ostatni komentarz 2018-03-28 14:17

Patrycja.Iwanicka

5032 Odsłony
101 Komentarze

Witam. Mam pytanie dot. laktacji po cc. Synka urodziłam w 2015r. Miałam problem z laktacją i syn był dodatkowo na mm. Musiałam go dokarmiać w ten sposób, ponieważ na prawdę sie nie najadal. Teraz w czerwcu znów czeka mnie cc. Czy jest pewna, że sytuacja się powtórzy? Słyszałam, ze zawsze po cc jest ciężko z laktacja. Czy są jakies sposoby wspomagajace laktacje?

2018-02-06 21:32

Magnoliam fajnie też opisalas i dodalas informacje super bo cześć mam się martwi właśnie w tych momentach gdy dziecko wisi na piersi powiększając porcje że dziecko się nie najada a dziecko po prostu dogaduje się z piersiami by wytworzyły większą ilość i dodam że te momenty w których dziecko powiększa porcje to zdarzają się około 3 miesiaca 6 miesiąca 9 miesiaca i roku :) i wtedy właśnie trzeba dać dzircku pierś i nie martwić się ewentualnie wspomóc się slodem właśnie :) I wgl dzięki za experta się nie uważam w sumie ale dużo daje doświadczenie oraz nabyta wiedzą na studiach poniekąd też te tematy mieliśmy :) a dodam jeszcze że właściwie mleko pojawia się przez wydzielana oxytocyne co pobudza prolaktyne która odpowiada za produkcję mleka. W czasie porodu naturalnego już w trakcie akcji porodowej wraz ze skurczami wydziela się oxytocyna a najwięcej jej się wydziela gdy odrywa się łożyska i dlatego po sn szybciej w teorii rozbudza się laktacja a po cc zależy jeszvze czy jest wykonane na zimno czy jak już się zaczęła akcja bo to też różnica ale też odkleja się łożysko w czasie porodu cc więc też oxytocyna się wydziela i aktywuje prolaktyne a ta aktywuje produkcję mleka ale przy cc może być to lekko opóźnione gdyż sam moment odklejenia łożyska wpływa a przy sn skurcze już zaczynają wysyłać sygnały że mleko zaraz będzie potrzebne :) nie martw się czssto jest tak ze mamy po cc mają mleko od razu a jak nie to po paru godzinach czy po dniu jednym. Pamiętaj że dziecko jak najszybciej warto przystawic do piersi bo samo ssanie dziecka to znak dla piersi że mleko jest potrzebne i spokojnie na początku dziecko po porodzie nie potrzebuje dużo pokarmu bo ma mały żołądek mi położna mówiła że dziecko na początku je pol łyżeczki czy łyżeczkę i to w wystarcza i z dniem powiększa o trochę porcje dlatego też na początku dziecko wręcz spędza większość czasu na piesi bo je i je by napędzic laktacje.

2018-02-06 20:15

Aisa ty chyba jesteś ekspertem w tej dziedzinie. Wszystko pięknie napisałaś... Ka słyszałam że przy drugim dziecku po cc łatwiej jest o laktacje i sprawdziło się to wśród moich znajomych ale ile w tym prawdy a ile po prostu nastawienia to nie wiem... Ja Ci opowiem jak to było u mnie, bo jestem po dwóch cc. Ja przed pierwszym porodem nie kupiłam żadnego laktatora, założyłam po prostu że nie będzie mi potrzebny. I faktycznie nie był by mi potrzebny gdyby nie fakt że na początku musiałam rozpuszczać żelazo w moim mleku. Co nie zmienia faktu, że I tak moje piersi są anty laktatorowe i nie byłam w stanie nic odciągnąć jeżeli akurat dziecko równocześnie nie jadło z drugiej piersi w tym samym momencie. Ale wracając do początku. Moja córka urodziła się duża. Przyssała się Do piersi idealnie. Nie miała z tym problemu, ale mleko przyszło dopiero po 5 dniach. W szpitalu była dokarmiania bo bardzo spadła na wadze. W domu również chciałam jej podawać mm, ale absolutnie nie przyjęła butelki. Siedziała przy piersi dluugo i po prostu sobie wypracowała mleko. Odnośnie tego, że twoje dziecko się nie najadało. Możliwe że gdybyś nie podawała mm dodatkowo, a przysyawiala dziecko częściej do piersi to samo wypracowalo by sobie tyle ile potrzebowalo. Bo im dłużej dziecko ssie tym więcej potem piersi naprodukuja, ale w momencie kiedy dziecko się niecierpliwi i niepokoi to na pewno warto pobudzić laktacje laktatorem i slodem. Ale co do pobudzania laktatorem, to ja się nie wypowiadam bo u nas córka sama sprawę sobie rozwiązała. Z synkiem nie miałam już większych problemów, ale tu już była inna sytuacja, bo mimo cc, nie było ono wykonywane na zimno, po niekąd akcja porodowa się u mnie zaczęła, więc i mleko pojawiło się na następny dzień po porodzie. Jeszcze jedną sprawa. W pewnym momencie życia dziecka, zwiększa ono swoje zapotrzebowanie na mleko, dla tego jest taki moment, gdzieś chyba koło 3 miesiąca jak dobrze pamiętam, że dziecko siedzi przy piersi non stop tak jak by się nie najadało . Nie należy się wtedy zniechęcać i podawać dziecku mm, o jet po prostu naturalny sposób u dzieci na zwiększenie sobie ilości pokarmu, dla tego też uważam ze na samym początku najlepiej jet walczyć o tą laktacje po prostu jak najczęstszym przystawianiem dziecka do piersi. Chyba że jest się rozdzielonym z dzieckiem z jakiegoś powodu, bo i tak bywa, no to wtedy pozostaje laktator.

2018-02-06 20:01

To nie zawsze jest tak że sytuacja musi się powtórzyć. Po cesarce mogą być problemy z laktacją tak jak pisałaś. Niektórzy po cesarce mają pokarm od razu i nie mają z tym problemu. Tak było w przypadku mojej kuzynki i kuzynki męża. Ale warto zainwestować w dobry laktaror. Przede wszystkim musisz się dobrze nastawić psychicznie. Po porodzie częste przystawianie malucha do piersi. Podczas jednego karmienia dziecko przystawiać z jednej do drugiej piersi. Dobre nawadnianie organizmu i dieta zbilansowana. Można też zaopatrzyć się w herbatki na pokarm czy słód jęczmienny. Może on być w naturalnej postaci, syropu czy tabletek. Początki bywają ciężkie.

2018-02-06 14:54

Oczywiście że są sposoby na wspomaganie laktacji a problemu nie muszą wystąpić każdy porod i każda ciąża inna więc inaczej może się rozpocząć czy kończyć droga mleczna. Na pewno przy cc jest większa możliwość że pokarm może przyjść z opóźnieniem gdyż to oksytocyna powoduje aktywację prolaktyny a co za tym idzie pobudzenie laktacji no i mały ssak również powoduje aktuwowanie produkcji mleka. Problemy mogą być jeśli dziecko np nie chce ssać więc wtedy warto mieć na wszelki wypadek laktator. Ale na pewno nie jest powiedziane że problemy będą więc warto być dobrej myśli bo połowa sukcesu to przekonanie że uda się karmić a druga połowa sukcesu to cierpliwość wytrwałość i włączenie o laktacje w razie problemów :) Na laktacje dobrze działa słód jeczmienny jest on tzw mlekopedny więc i wspomaga laktacje można go kupić w czystej formie w słoiku oraz w syropie np zamiast cukru slodzic herbatkę nim. Smak może ma wiele do życzenia ale działa oprócz tego można zaopatrzyć się w fermatiker on również jest na bazie slodu jeczmiennego można dostać np w rossmanie czy w aptece. Oprócz tego słód znajdziesz w kawie zbożowej np Anatol jedynie inka nie zawiera słodu :) znajdziesz różniez słód w piwie bezalkoholowym np Bawaria czy warka radler 0.0 proc , karmi nie polecam zawiera alkohol a on źle działa na laktacje tak samo jak stres więc nie warto się stresować :) Oprócz tego najlepiej kangurowac dzircko skóra do skóry to też napędza laktacje oraz najlepiej przystawiać jak najczęściej aby ssalo czy choćby ciumkalo dziecko poers poprzez śline różniez dziecko się dogaduje z piersiami że mleko jest potrzebne jak i przez stymulacje czyli ssanie, jeśli dziecko nie jest skłonne ssać warto działać laktatorem metoda 7 5 3 cały cykl okolo 30 min trwa mówimy o obu piersiach :) jeśli nie nadazamy z całym cyklem to można zastosować nieco krótsza metodę działania laktatorem czyli 5 3 2 cały cykl wychodzi około 20 min :) choć wiadomo najlepiej by dzircko ssalo bo to najlepszy laktator :) Najlepiej też unikać jak wiadomo alkoholu bo źle działa na laktacje jak i szałwi mięty gdyż działają hamująco na laktacje oprócz tego na laktacje hamująco działa mięta pieprzowa oregano czarny orzech pietruszka szczaw zwyczajny ananas tymianek oraz krwawnik pospolity więc warto omijać te produkty gdyż hamują laktacje. Mlekopednie działają różniez herbatki na laktacje jednakże też nie można przesadzać z nimi najlepiej 1 czy 2 filiżanki nie więcej na dzień. Najlepiej mieszanki z apteki z kozieradka anyzem kminkiem czarnuszka :) Oprócz tego jeśli jest się kobieta o prawidłowej masie ciała powinno się spożywać o 500 kcal więcej przy karmieniu piersią niż dawka dla przeciętnej zdrowej kobiety. Oprocz tego warto prowadzić zdrowa zbilansowana dietę by zarówno dzircko jak i nasz organizm dostawał wszystkie potrzebne witaminy i składniki odżywcze tzn tak to działa że dziecko w mleku dostaje witaminy od nas czyli z naszego organizmu więc mu musimy je ciągle dostarczać by dziecku jak i nam ich nie brakowało :) Więc bądź dobrej myśli przygotuj się w razie co na ewentualne problemy i trzymam kciuki by się udało :) najlepiej mieć laktator elektryczny albo przynajmniej ręczny ale dwufazowy osobiście polecam lovi są one naprawdę super i mają system przypominający odruch ssania maluszka :)

2018-02-06 14:52

Niestety po cc jest ten problem. Ja przez 3 dni pracowalam z laktatorem zanim pojawil się pokarm. No ale właśnie miałam kiepski laktator więc polecam coś lepszego bo po cc pewnie będzie konieczny. Dodatkowo możesz kupic słód jęczmienny :-)