Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Opinie testerów #teamLOVI (53 Wątki)

Opinie testerów minismoczków!

Data utworzenia : 2016-06-03 12:47 | Ostatni komentarz 2024-09-01 14:33

Redakcja LOVI

6299 Odsłony
65 Komentarze

Drogie mamy, podzielcie się opiniami na temat naszej nowości - MINISMOCZKÓW LOVI :)

2018-01-30 12:45

Kraków. Smog, to oczywiste. I Smok. Ten Wawelski. Ale czy smoczek? I to taki malutki. Przecież mówią "żadnych smoczków na początku mlecznej drogi, bo Ci dziecię jeść przestanie z piersi!". Żadna Mama nie chce, aby maluch kaprysił przy karmieniu, nabawił się wad zgryzu albo odmówił pracy przy ssaniu czy też bez smoczka nie chciał się ruszyć. Ja również. W idealnym świecie Mama zawsze jest przy swoim noworodku, tuli, karmi i nie potrzebuje smoczków. Pięknie i sielsko było nam w naszym idealnym świecie, gdy nagle pojawiła się ONA - nagła potrzeba wyjścia do lekarza po świstek dla urzędu. Z początku nie wydawała się groźna. Ot, 15 minut w przychodni. Przecież nie zabiorę synka ze sobą - tam ktoś może kichać! Postanowione więc - synuś zostaje z Tatą. Nakarmiony, śpi. Tata pod ręką, tuli malucha. Sielskość wydawała się nie być zagrożona. Minęło 15 minut. 30. Lekarz wciąż zajęty w swoim gabinecie. Telefon do domu. W tle słychać, że mały płacze. Najstraszniejszy dźwięk na świecie. 45 minut i nadal nic, Matka już sercem w domu, ale papier potrzebny. W końcu, po godzinie wbiega do domu - i zastaje - CISZĘ. Tata, Maluch i smoczek mini LOVI, który uratował mnie przed wyrzutami sumienia, że moje maleństwo płakało. Jestem szalenie wdzięczna położnej, że przyniosła nam taki genialny prezent. Nadal staramy się unikać ssania smoczka, ale wiemy już, że w razie potrzeby - jest. Warto dołączyć go do wyprawki. Mimo tego, jak malutki urodził się mój synek smoczek ssał się idealnie, nie zakrywał buźki a maluch wcale nie zaprzestał domagać się piersi ani nie oczekuje smoczka jako uspokajacza.Czuję się bezpieczniej mając go pod ręką.

2018-01-23 21:50

Przygodę z mini smoczkiem zaczęliśmy od razu po porodzie :) od razu byliśmy nastawieni na nie, ich mikroskopijność przypadnie do gustu każdemu maluszkowi. Idealnie dopasowane są do tak małej buzieczki, łatwo je zassać. Plusem jest świecący w nocy uchwyt, co pomaga niedoświadczonym rodzicom po ciemku znaleźć smoczek w łóżeczku dziecka. Mają piękny designe , napisy trwałe i nieścieralne. Zostawiliśmy sobie te cudeńka na pamiątkę. Obecnie jesteśmy w fazie testów smoczka 3+ :)

2017-10-25 22:24

Minismoczki u nas się sprawdzają w kryzysowych sytuacjach są super bo nie są duże dzięki czemu nie zakrywają całej buzi dziecka piękne wizualnie polecam

2017-10-25 15:05

My dostaliśmy minismoczek od położnej, w szpitalu nie było opcji żeby uspokoić nim córkę. Po powrocie do domu nauczyłam małą zasypiania ze smoczkiem, jednak po jakimś czasie przez sen go wypluwa i śpi bez smoczka :) Jako pierwszy smoczek polecam :)

2017-10-06 11:44

Moja córcia urodzila się duża i szybko przeszliśmy ze smoczków mini na "starsze".

2017-10-03 15:22

Ja kupilam w prezencie ten smoczek mini- siostry coreczce mojej chrzesnicy;-) kupilam je z mysla o tym ze wiem po sobie.jak urodziłam synka o wadze 2920 wiwc byl drobny i jak zalozylam.mu smoczek od 0-3mc to wygladal na taki.duzy bo jego buzka byla.taka malusia wiec wiedziala ze ta mini będzie super i.siostra byla.bardzo.zadowolona bo lezy na niej cudownie...i na pewno jak urodze drugie to kupie tez z kolekcji mini oczywiście na poczatek ;) suorr superby bylo gdyby z tej wersji bylo wiecej wzorow;) bo sa cudowne;-)

2017-09-20 08:03

Mój maluszek urodził się z masą 3340 więc do gigantów nie należy :) Dzięki temu że tarczka w mini smoczkach jest mniejsza, to idealnie do tej mini buźki pasuje. Syn co prawda póki co nie należy do tych dzieci które ze smoczkiem są non-stop, ale w chwili płaczu doskonale spełnia swoją rolę. Jak tylko ląduje w płaczacym dzióbku mojego syna, to się synek uspokaja. Ssie sobie smoka dopóki jest zestresowany a jak już się uspokoi to go wypluwa i zasypia. O tym że design tych smoczków jest nieprawdopodobny to chyba pisać nie trzeba, bo Lovi ogólnie wyróżnia się na rynku niebanalnym wyglądem produktów :)

2017-09-12 14:10

Nasze minismoczki już poszły w odstawkę Zosia przeszła na wyższy level hehe 0-3 a mini trafiły do jej pudełka z pamiątkami:) kiedyś może pochwali się nimi swoim dzieciom:)