Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Zwolnienie lekarskie

Data utworzenia : 2023-06-09 09:16 | Ostatni komentarz 2023-07-30 14:06

Konto usunięte

6899 Odsłony
41 Komentarze

Część dziewczyny. Mam takie pytanie. Jestem w 20 tygodniu ciąży. Lekarz od początku ciąży wystawił no zwolnienie ponieważ pracowałam w sklepie spożywczym i niestety dźwiganie i praca 8h na nogach nie szła w parze z ciążą. Niestety jesu to chorobowe rąk zwane leżące. Czyli nie mogę ruszyć się z domu na krok. Czy ktoś z was orientuje się czy lekarz może zmienić to na "zwolnienie chodzące"? Ogólnie czuje się dobrze oprócz dolegliwości związanych z rwa kulszowa. Powodem podanym na zwolnieniu jest ciąża zagrożona ponieważ lekarz stwierdził że musiał to wpisać żeby była podstawą do zwolnienia. Mąż często wyjeżdża w delegację a ja muszę kogoś prosić o zrobienie zwykłych zakupów. Chciała bym żeby lekarz mi to zmienił. Czy jesu to w ogóle możliwe 

2023-07-07 12:02

Ja właśnie widziałam jak wiele dziewczyn w ciąży na l4 i wrzucają zdjęcia z wakacji;p

jakby ktoś życzliwy na nich doniósł, to mogłby mieć kontrolę. 

2023-07-07 09:19

Tak , idąc na l4 musi być ku temu podstawa. W innym przypadku powinnaś przebywać w pracy i pracodawca powinien dostosować pracę do Twojego stanu.. 

Ciekawe czy dałoby się jakoś wytłumaczyć wyjazd na wakacje przebywając na l4 w.ciazy.. bo to, że kobieta chodzi to nie znaczy czy musi być wszystko w porządku jak to w ciąży bywa..

2023-06-30 19:30

Lisza, ale jak ciąża przebiega prawidłowo, to de facto nie powinnaś być na zwolnieniu, tylko pracować. Sama ciąża nie jest wskazaniem do wzięcia L4 jak pisze Mała Zołza, bo to nie jest jednostka chorobowa. I tak naprawdę, kiedy ty bierzesz to L4, to lekarz musi coś wpisać w papiery, żeby to uzasadnić, ale idą ciężarnym na rękę.

2023-06-30 10:45

Tym bardziej, że jest wiele osób, które kombinują z tymi zwolnieniami;/ 

2023-06-30 00:34

Lisza chodzące L4 oznacza, że możesz chodzić po domu a nie leżeć w łóżku. Plus wyjść załatwić najpotrzebniejsze sprawy, jak wizyta u lekarza, zakupy w aptece czy podstawowe zakupy żywnościowe.

A cała reszta to owszem o ile masz zalecenia lekarza albo lekarz potwierdzi, że Ci to nie zaszkodzi. Także w ciąży spacery da się obronić na pewno a na inne rzeczy trzeba po prostu uważać. Lekarz może też nie obronić wszystkiego.

No i jeśli piszesz, że ciąża przebiega prawidłowo to tak naprawdę powinnaś być wtedy w pracy i normalnie pracować (wg rozumienia zusu). Także to nie jest tak, że L4 w ciąży to jest urlop wypoczynkowy. To jest zwolnienie związane z jakąś chorobą - lekarze muszą w nim podać podstawę tego zwolnienia, jakąś jednostkę chorobową, która uniemożliwia dalszą pracę. 

 

2023-06-26 12:47

Ja wgl nie rozumiem jak można skontrolować osobę w ciąży jezeli ciąża przebiega prawidłowo mamy prawo wyjść z domu przecież nie będziemy siedziały 9 miesięcy w domu ja normalnie wychodziłam zawsze nawet pojechałam w góry moja pani ginekolog o tym wiedziała i nie było żadnych przeciwwskazań tez nigdy od niej ani od nikogo nie słyszałam ze mając zwolnienie chodząca trzeba uważać na kontrole albo się pilnować 

2023-06-26 12:37

MałaZołza to nieźle z tym, że go w barze spotkali:D Ale właśnie ja pamiętam jak wujo miał problem z kolanem i wstawiał się na komisję lekarską, oczywiście kule i te sprawy, a on idąc na parkingu szedł normalnie a w gabinecie udawał jaki to on chory i lekarz widział to przez okno i mu powiedział i nie przyznali mu dalej świadczenia:D

2023-06-21 00:07

Ann no właśnie prędzej te chodzące by kontrolowali bo dużo kobiet jak czyta "może chodzić" to myśli, że mogą normalnie sobie wychodzić z domu gdzie chcą. A to nie o to chodzi. Choć jak pisałam jak się dogada z lekarzem to da się to obronić. 

 

Mamuśka no właśnie, w Twoim przypadku ruch będzie zalecany, więc jakby skontrolowali to lekarz może zaświadczyć, że dla stanu zdrowia spacer jak najbardziej może być i myślę, że taki spacer każdej kobiecie w ciąży by zaakceptowali. 

 

Nam na szkoleniu mówiła, że był przypadek gdy facet złamał nogę i poszedł na zwolnienie. Jego współpracownicy go codziennie w barze widzieli i siedział tam całymi dniami, więc się wkurzyli i poszedł donos. Kontrola przyjechała do tego baru a facet się tłumaczył, że zawsze go tu ktoś przywozi i odwozi, więc sam na tej nodze nie kuśtyka, nogę trzyma na krześle, a więc wyżej. A piwa mu lekarz pić nie zabronił a poza tym nie mają dowodu ile wypił i czy to nie jest świeżo nalane piwo a zrobił max kilka łyków. No i pytali tego lekarza o opinię i to samo powiedział, że jak noga w górze to nawet lepiej a to piwo chyba tez jakoś prozdrowotnie podciągnęli pod nawodnienie czy coś i przeszło, zus mu tego nie cofnął. Także różne przypadki tam mają :D Ale mówiła wtedy prowadząca szkolenie, że naprawdę ciekawe sytuacje są i te donosy właśnie, ze zdjęciami, screenami z fb itd.