Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

W jakim wieku zaszłyście w ciążę?

Data utworzenia : 2013-01-16 08:20 | Ostatni komentarz 2022-03-23 10:41

Maria.Z

35906 Odsłony
496 Komentarze

Czy byłyście gotowe? Nie żałujecie?

2014-12-04 16:19

Andja,właśnie czasami tak jest jak napisała Anna,jak odpuszczamy to nagle nasze marzenia się spełniają :)

2014-12-04 12:46

Andja - najczęściej jest tak, że jak człowiek sobie odpuści - przestanie się spinać to wtedy zachodzi w ciążę. Jak byłam w ciąży z średnią i leżałam na patologii ciąży to była tam dziewczyna po przejściach jak ty, z tym, że 8 lat się starali. I zaszła jak byli już w trakcie kursów i testów psychologicznych przed adopcją.

2014-12-04 12:44

Asienka, ewcia - pewnie tak. Z tym, że ja mam 3 córki - jedną 6 letnią, potem 4 letnią i teraz 4 miesięczną ;) i jestem po prostu zmęczona. No i jeszcze najstarsza jest w pierwszej klasie. Jest co robić. Ale tak czy siak, kiedyś miałam więcej siły i werwy ;)

2014-12-04 10:48

Urodziłam w wieku 30 lat. O dziecko staraliśmy się 4 lata czyli od ślubu... a nawet "chwilę" przed;) Nikomu nie życzę tego co przez ten czas przeszliśmy: stresu, badań, wizyt u lekarza, obserwacji cykli i płaczu z każdą kolejną miesiączką:( Zaszłam w momencie jak zaczęliśmy czytać o adopcji i postanowiliśmy dać na wstrzymanie z kolejną kuracją i zabiegami... O ciąży dowiedziałam się dokładnie w dniu 3 rocznicy ślubu:) Od tego dnia moje życie wywróciło się do góry nogami:)

2014-12-04 10:02

Urodziłam dwa lata po ślubie :) niemq co przekładać planow. Staralismy sie 8msc.

2014-12-01 16:40

Ja zaszłam w ciąże w wieku 23 lat urodzę również w wieku 23 :)

2014-12-01 16:10

Zaszlam w ciążę jak miałam 25 lat,a urodziłam w wieku 26. Staraliśmy się z mężem już wcześniej ale po 3 latach w końcu się udało!Jestem teraz szczęśliwa mama 5 miesięcznego synka!

2014-12-01 14:26

Ja zaszłam w wieku 27 lat i nie żałuję, choć na początku w ogóle nie brałam pod uwagę, że to ciąża. Odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, bo lekarz mi zmienił na inne i nie bardzo się po nich czułam, było mi niedobrze, bolała mnie głowa itd. Postanowiłam zrobić sobie przerwę, bo brałam tabletki ciągle przez ponad 12 miesięcy. Dodatkowo miałam stresującą i denerwującą pracę, więc gdy zaczęło mi być niedobrze to pomyślałam, że na pewno mam wrzody. Jakież było moje zdziwienie, jak poszłam na usg i dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Zapamiętam ten dzień do końca życia :)