Pogaduchy (1577 Wątki)
Mam problem i nie wiem jak go rozwiązać.
Zamiast sąsiada mam restauracje. Gdy goście są w środku to jest całkiem ok, ale problem zaczyna się gdy wychodzą na papierosa. Nawet gdy mam zamknięte okna to słychać przysłowiowych Ryśków po kilku(nastu) głębszych i co drugie słowo jest na K lub CH. Jak to po alko wszyscy są głośni bo chcą się przegadać.
Wcześniej była tam naleśnikarnia więc nie byli długo otwarci. Teraz Ci niby na Googlach że do 21, ale weekendami nawet do 2 w nocy się tak bawią.
Dzwoniłam kilka razy, prosiłam o ciszę. Jak widać nie bardzo pomaga.
Czytałam że nie ma czegoś takiego jak cisza nocna i restauracja może robić imprezy między domami. Tu w grę wchodzą np wesela, 18stki itp.
Powoli mam tego dość, a oni są tu dopiero od września.
Macie pomysł jak to rozwiązać? Czy da się prawnie cos z tym zrobić jeśli rozmowy i prośby nie pomagają?
2024-12-22 11:12
Ojej tragedia
2024-12-19 14:12
Z drugiej strony lokalu jest wlasciciel tego "domu" który na codzień mieszka w Hiszpanii i ma wszystko w nosie. No a obok mnie z drugiej strony są dziadkowie mojego męża oraz przedszkole. Więc tak naprawdę tylko my i dziadkowie mogą wnosić skargi hahaha.
Pala przed lokalem, na ogródku lokalu ale to wszystko jest tak ustawione że akurat leci mi w okna do dwóch pomieszczeń domu. Mój dom jest postawiony obok płotu i są tylko tuje które chociaż troszkę wyłapują hałas i dym ale wiadomo - nie wszystko
2024-12-18 14:53
ciężka sprawa,
ja nie lubię dymu papierosowego, więc też bym była zdenerwowana,
a oni tak palą przed lokalem? Na ich posesji czy to już jest np wasza prywatność?
2024-12-18 09:55
Faktycznie ciężka sprawa.. A reszta mieszkańców jak? Może łatwiej gdyby było więcej osób i wtedy wybrać się do radcy prawnego?
2024-12-17 22:32
Mamina naprawdę Ci współczuję. Osobiście też nienawidzę zapachu dymu papierosowego. Teraz jest zima to okna są pozamykane ale niebawem będzie wiosna, lato i co? nawet mieszkania nie będziesz mogła przewietrzyć, bo zamiast świeżego powietrza będzie dym z papierosów nie wspominając już o hałasie. Porozmawiaj z właścicielem restauracji a jeśli to nie przyniesie efektów to może faktycznie warto spróbować czegoś co go bardziej wystraszy.
2024-12-17 22:23
Można też jakiegoś robaczka karaluszka podrzucić hahahaha nie no ale tak serio to ciężka sprawa skoro może mieć koncesję to nie za wiele da się zrobić. Dzwonić na policję aż im się znudzi, zazwyczaj pewnie przychodzą tak ci sami klienci więc będą wiedzieć że trzeba być cicho bo zaraz policja przyjedzie
2024-12-17 13:52
Ojej ciężka sprawa
2024-12-17 13:42
Ciężka sprawa bo jeśli mają wszystkie potrzebne pozwolenia to za wiele nie można zrobić. Jedyne rozwiązanie to sprawdzenie tych pozwoleń i wizyta w Urzędzie Miasta bo tak naprawdę to tylko tam mogą Ci pomóc.
Lea&Leo ma rację możesz też nagłośnić sprawę w mediach jeśli Urząd nic nie pomoże. Wbrew pozorom media mają mocny wpływ. U nas Wspólnota nie mogła załatwić przez dłuższy czas z Miejskim Zarządem Dróg a po emisji w telewizji lokalnej sprawa się rozwiązała.
Trzymam kciuki bo rozumiem że jest to bardzo uciążliwe.
