Strajk kobiet

monia oczywiście ze to nie jest łatwa decyzja...bo to chodzi o zywe dziecko.sam fakt by rozważyc  to dla kobiety nie lada wyzwanie bo pewnie mysli się kotłują.ja wiem że dziecko nie jest winne gwałtu ale czy kobieta jest w stanie chodzic 9 miesiecy i nie myslec że została zgwałcona??? to jest na prawde ciężki temat niestety.

Myślę, że ciężko jest matkom podjąć ta decyzje bo jest bardzo niesprawiedliwa i na pewno obojętnie jaka się podejmie jest mega trudno. Ale co mogą zrobić młode dziewczyny, gdy zostaną zgwalcone, mogą mieć oczywiście wsparcie od jakiś osób lub oddać maleństwo do okna życia, domu dziecka, są też rodziny które nie mogą mieć dzieci ale czy wtedy sobie wybacza to że oddały dziecko po latach. To tak naprawdę nie jest wina tego maleństwa, że tak właśnie się stało.. 

Myślę że wybór w przypadku dzieci chorych jak najbardziej. A czy przy zdrowych? Za aborcja nie jestem wiem tu bym była skłonna za tym żeby kobiety rodziły a jak wiedzą że nie poradzą albo nie chcą to oddają do domu dziecka i tyle. 

wybór wybór i jeszcze raz wybór...aborcji jako pozbycie sie wpadki nie biorę pod uwage,reszta przypadków powinna byc decyzją kobiety

przenieś dyskusję tutaj:

https://lovi.pl/forum/15/prawa-kobiet

Nie jestem za aborcją, ale jestem za tym aby kobieta decydowała (jeśli dziecko ma się urodzić martwe, chore) to Matka powinna zdecydować. Nie wyobrażam sobie urodzić dziecko, które wiem że zaraz umrze.

Poruszyłaś bardzo gorący temat, ale myślę że większość z nas myśli podobnie w tej kwestii. Oczywiście, że każda kobieta powinna mieć wybór. Nikt nie powinien nikogo zmuszać do heroizmu. Tym bardziej faceci. 

Wg mnie ustawa w formie takiej jaka była była dobra, nie wiem po co ktoś to w ogóle ruszał.. 

Ja uwazam ze w przypadku gdy dziecko ma sie urodzic chore kobiety powinny miec wybór.