Strajk kobiet

Gdyby do tego jednego zapisu nikt się nie przyczepił w ogóle sprawy by nie było. Nie wiem na jakim etapie teraz to wszystko jest. 

Będą jeszcze robić coś w tej sprawie? 

Kverve dla mnie to dziwne że tak podzielili że jednym się znajdują a innym nie. Czyli przypadkami o aborcji nie a chorymi tak 

Aborcja dziecka poczętego w wyniku gwałtu lub kazirodztwa ma zostac dozwolona. To nie było oceniane przez trybunał. Tylko ten jeden zapis o aborcji dzieci chorych był w trybunale na wniosek Godek, która sama ma chore dziecko. W sumie to dalej nie wiadomo na czym stanęło? 

Napewno w kwestii gwałtu będzie ciężka decyzja. Bo nosić dziecko które o tym będzie przypominać albo wychować nie jest łatwo. Ale trzeba też brać pod uwagę ze ta mała istotka nie jest niczego winna 

Aneczka pewnie masz racje

Monia tu pewnie kazdej z nas nic się złego nie przytrafiło( kwestia gwałtu ) i pewnie wiekszosc wypowiedzi jest tylko domysłem i przeczuciem,nie mniej jednak kazda z nas własnie chce miec wybór a nie nakaz

Ja nie wiem czym bym tak mogła. W sumie nie byłam w takiej sytuacji, nikt mi nic złego nie zrobił więc ciężko się wypowiedzieć w tej kwestii 

Każda decyzja będzie trudna. Jednak na pewno lepiej jest podjąć decyzję niz mieć ją narzucona