Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Rzeczy niezbędne, wyprawka

Data utworzenia : 2017-08-25 08:50 | Ostatni komentarz 2017-08-29 11:33

PaulinaGG

2849 Odsłony
62 Komentarze

Jestem w 37 tygodniu ciąży, lada chwila poród. Co uważacie za niezbędne a co za zbędne w torbie do szpitala? Uzbierało mi się tyle rzeczy, że nie mieszczą się w sporej walizce... I jeszcze drugie pytanie: jeśli rodziłyście normalnie w szpitalu państwowym, co dostałyście w wyprawce dla dziecka?

2017-08-27 17:05

Księża i ich zachowanie to temat rzeka. My byliśmy z dokumentami żeby prosić o chrzest mąż dał księdzu proboszczowi 100zl na ofiarę a ksiądz popatrzył i zapytał czy będziemy mieli za co żyć czy to nie jest za dużo ze nie trzeba a mąż powiedział ze spokojnie ze chcemy dać i ze poradzimy sobie bez tych pieniążków :)

2017-08-27 16:25

Kościół zawsze biznes kręcił, nawet w średniowieczu, handel odpustami. Zawsze to była klasa wykształcona, mająca dostęp do edukacji i z zapędami do rządzenia. Czasy się zmieniły, ale ich mentalność niekoniecznie.

2017-08-27 16:01

O rany :( Ci księża chyba oszaleli? I dziwić się że później wożą się najlepszymi furami, u nas w parafii tak właśnie jest, najnowsze bryki prosto z salonu ... Pieniądz rządzi światem, i to coraz bardziej ;/ nawet w miejscach gdzie nie powinno to mieć miejsca typu kościół czy szpital? Ale jak to wytępić?

2017-08-27 13:38

Dziewczyny poruszyłyście temat kościoła to Wam powiem, ze znam przypadek gdzie kobieta samotnie wychowująca dziecko chore na raka, przed operacją dziecka poszła do kościoła z prośbą o modlitwę za to dziecko podczas mszy, aby operacja poszła pomyślnie a dziecko wyzdrowiało. Proboszcz od razu poprosił o pieniądze, więc kobieta wyjęła 50zł bo tyle miała, na co proboszcz się zmarszczył i stwierdził, że to mało. W związku z tym nie odczytał na głos tej intencji, jak to zwykle robią ksieża modlący się za kogoś podczas mszy, co znaczyło, że modlił się sam, a chodziło o to, żeby Kościół, czyli wszyscy ludzie podczas mszy mieli w intencji modlić się za zdrowie chorego dziecka. Jednak proboszcz najwidoczniej stwierdził, że za taką małą kwotę (50zł) nie warto czytać na głos takiej intencji... Bulwersujące, smutne, ale tak niestety bywa i to bardzo często, że przede wszystkim muszą się zgadzać pieniądze.

2017-08-27 13:38

To jest po prostu biznes, nastawienie na kasę. I nikt nie udowodni im, że to oplata za obecność męża na porodówce, to cegiełka, dobrowolny datek....

2017-08-27 08:35

Nie musiałam za płacić za poród rodzinny, ale do teraz tez nie słyszałam ze takie cos sie praktykuje. Jak dla mnie to dziwne, bo co ich kosztuje osoba będąca z rodząca ? Nic...Ja na szkole rodzenia dostałam listę, co ze sobą zabrać do szpitala, a wchodząc na stronę szpitala nawet nie wiem gdzie bym miała szukać takiej listy

2017-08-27 07:48

Chore. Czego to ludzie nie wymyśla żeby wydębić kasę. A tak jak Mama mówi nikt się nie postawi bo chodzi o dziecko i o kobietę zeby nic nie brakowało itd. Straszne.

2017-08-27 06:35

Ojej naprawdę tak jest w waszych szpitalach, masakra, ja tu mam profesjonalną opiekę i za nic nie płacę, po porodzie to co pamiętam też opieka była super, położne co rusz przychodziły i o wszystko pytały a jak komuś z byt długo dziecko płakało to też zaraz były przy łóżeczku i pomagały rozwiązać problem.