Pogaduchy (1478 Wątki)
8386 Odsłony
637 Komentarze
Dziewczyny, jaka jest (lub będzie) różnica wieku między Waszymi dziećmi? Nasz Synek skończył rok, ale planujemy z Mężem drugie dziecko. Bardzo tego chcę, ale też jednocześnie boję się czy sobie poradzę. Jak to u Was jest, jak wygląda rzeczywistość z noworodkiem i np. niespełna 2letnim dzieckiem (gdyby nam się udało, to po porodzie pierwsze dziecko nie miałoby nawet 2 lat). Czy to faktycznie tak jest, że przy drugim dziecku człowiek jest jeszcze bardziej zorganizowany i wbrew pozorom radzi sobie lepiej niż z jednym?
Napiszcie, jakie są wg Was i Waszego doświadczenia plusy, ale też minusy?
My decydujemy się na to z dwóch powodów: po pierwsze chcemy (choć się boimy), po drugie ja i tak muszę zostać w domu z Synkiem - nie mam żadnej na tyle bliskiej osoby, która by się nim zajęła, a żłobek na razie odpada. Stwierdziliśmy, że w takiej sytuacji jest to "dobry" czas na drugie dziecko.
2020-03-06 14:21
My będziemy mieć drugiego synka. Teraz wszyscy pytają czy poprzestaniemy na dwójce dzieci czy będziemy starać się dalej o dziewczynkę. Przyznam szczerze, że sama nie wiem. Nie lubię planowania takich rzeczy.
2020-03-06 13:49
Karolinach,skoro mąż wiedział to oczywiście,że nie mógł poczuć się oszukany.Mnie poprostu chodziło o to ,że nigdy nie brałam tabletek anty i nie chce ich brać.
2020-03-06 12:04
10 lat to faktycznie sporo ale jest duży plus, że starsze dziecko Ci pomoże przy młodszych. U mnie będzie 6 lat różnicy. Teraz sobie myślę, że trzeba było ze dwa lata wcześniej się zdecydować na drugie dziecko :D
2020-03-06 11:24
U nas 10 lat różnicy ,bardzo fajna różnica wieku .Ale idąc ze skrajności w skrajność to chyba się szybko zdecydujemy na 3 .Zawsze chcieliśmy 3 dzieci a ze latka lecą to juz nie możemy sobie pozwolić na kolejne 10 lat różnicy ;)
2020-03-06 11:01
Ja chciałam w miarę szybko drugie, ale jak zawsze nie było ku temu czasu. Teraz różnica będzie wynosić około 4,5 roku, więc młody będzie pełnił raczej formę zabawki
2020-03-06 09:06
My decyzję o kolejnym dziecku podjęliśmy w miarę szybko, może też dlatego że chcemy tylko dwójkę i im szybciej tym lepiej . Nigdy w życiu nie podjęłabym tej decyzji za partnera musi być wspólna .
Mnie też te małe ubranka bardzo rozczulają na pułkach . Jak patrze na syna i wstecz to nie mogę uwierzyć że już ma ponad rok a czas leci coraz szybciej . Jak oglądam zdjęcia to czasem nie dowierzam że był taki malutki jakbym conajmniej zapomniała że to było tak nie dawno
2020-03-06 07:42
Moniczka ja brałam dość długo, mąż o tym wiedział i nie uważam, że go oszukiwałam. Skoro są możliwości zabezpieczenia się nie widzę nic złego w tym, żeby z nich korzystać.
2020-03-06 00:43
Nie wyobrażam sobie oszukiwać męża. Przecież prędzej czy później zorientował by się , że bierzesz tabletki a wtedy mogłoby być niewesoło.
W małżeństwie musi być szczerość. Trzeba dużo rozmawiac i razem planować potomstwo.
My z mężem po pierwszym dziecku długo nie chcieliśmy drugiego dziecka. Ale jak już się zdecydowaliśmy to razem i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni i nikt do nikogo nie ma pretensji.
