Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Podejście Faceta do Święta Mamy

Data utworzenia : 2020-05-26 21:26 | Ostatni komentarz 2021-02-05 13:56

PatrycjaP.

1455 Odsłony
53 Komentarze

Witam was kochana pisze z czystej ciekawości, jak Wasi Faceci/mężowie/partnerzy traktują Nasze Święto? Pomagali w kupowaniu prezentów od dzieci, czy może tylko przypominają starszym dzieciom by narysowały coś albo powiedziały mile słowo, a może całkowicie olewają? Jak to jest u Was? 

2021-02-05 13:56

Moje pierwsze święto mamy dopiero przede mną ale znając mojego męża napewno zadba o to aby uczyć syna celebrować ospowiednio to święto 

2020-08-31 23:00

Zofia trochę nie wporzadku mąż postąpił. Nie fajna sytuacja. 

Konto usunięte

2020-08-31 20:36

Zofia to przykra sytuacja... Mąż nie powinien oddawać twojego prezenty swojej matce. 

2020-08-31 15:09

Mój mąż niestety należy do licznego grona olewaczy. Co roku liczy na to, ze ktoś wpadnie na coś za niego i bez niego. Syn najczęściej w przedszkolu coś robi, ale zawsze oprócz tego pamiętam by jednak zadbać o jakąś formę prezentu na dzień taty. Niestety działa to tylko w jedną stronę. 

 

W tym roku jednak przebił samego siebie. Nie zadbał o ten dzień w żaden sposób - a wiadomo, ze w okresie pandemii syn nie chodził do przedszkola. Jednak dzięki mojej kuzynce otrzymałam od syna obraz namalowany akrylami na płótnie. Miał zawisnąć w naszej sypialni. Nie zdążyłam go jednak powiesić bo przy wizycie teściów mąż chwaląc się pracami syna ochoczo wręczył je w jego imieniu teściowej i babci. Jednym z dawanych obrazów okazał się mój otrzymany na dzień mamy :[

 

I jeszcze tak to wkręcił, że syn niby dawał obrazy, więc patowa sytuacja - obrazu już nie odzyskam.

 

 

2020-08-13 09:00

Pierwszemu dziecku zawsze jest trudniej jak ma w domu tylko rodziców z którymi może się bawi i zero kontaktu z rówieśnikami . Przez tego wirusa jak wszystko było pozamykane mam wrażenie że dzieci bardzo duzo straciły , my codziennie wychodzimy ma kontakt z dziećmi i jest zupełnie inny , dużo podłapuje od dzieci . Też uważam że mniejsza różnica między rodzeństwem jest dużo lepsza.

2020-08-01 00:02

karolina w grupie nabierze odwagi daj mu troszkę czasu

2020-07-28 23:26

Karolina może za jakiś czas się zmieni 

2020-07-28 17:34

Mój synek jak skończył rok zaczął chodzić do żłobka dziś ma prawie 3 lata a mimo to dalej jest trochę wyobcowany. Uwielbia się bawić z dorosłymi z dziećmi też ale tylko jak jest jedno max dwoje. W większej gromadzie odsuwa się na bok.