Pogaduchy (1590 Wątki)
Jesteśmy ze sobą 9 lat. Moj chłopak okazuje bardzo mało uczuć,nie całuje mnie,nie przytula,nie mowi ze kocha. Ogólnie z charakteru jest dość oziębły,egoistyczny,narcystyczny.Strasznie mnie to denerwuje..Nigdy nie płacze,nie wzrusza się.Nie dawno urodziło nam się dziecko i co do niego tez jest mało uczuciowy,splynelo to po nim. Gdy rodziłam nawet nie złapał mnie za rękę,nie przytulił.
,nie podziękował.W domu mało sie nim zajmuje,bawi. W nocy nie wstaje,mało mi pomaga a tylko krytykuje każda moja decyzje. Nie mam żadnego wsparcia,wręcz przeciwnie w kłótni potrafi mówić mi naprawdę przykre rzeczy dot tego ze jestem chu*owa mama. W towarzystwie gra ojca,przez co każdy widzi to inaczej..Czuje jakbyśmy byli z innych światów. Ja jestem mega wrażliwa osoba,kocham moje dziecko nad życie. Daje mu dużo uwagi,miłości,staram się zapewnić mu wszystko..a Mój chłopak wręcz przeciwnie. Czasami mysle ze złe wybrałam. Cieszę się z synka,jest cudowny i nie wyobrażam sobie ze miało by go nie być ale momentami żałuje ze mam go właśnie z tym człowiekiem :// coraz częściej tez mam w głowie rozstanie ale nie mam dokąd pójść i za co się utrzymać bo póki co jestem na zasiłku :(
2023-10-19 15:21
Bardzo przykre i szkoda, że są i takie sytuacje
2023-10-18 11:07
Zostaw dziecko na weekend pod opieką taty i napisz w liście co ma robić i jak uspac dziecko. Sama odpocznij i daj wykazać się tacie. Kiedy zobaczy ile robisz to może Ciebie doceni i zacznie pomagac, wspierać.. przykre jest kiedy kobieta jest zdana na siebie i niedoceniana..
2023-10-16 21:13
Hm nie masz ciekawej sytuacji, ale jaką decyzję nie podejmiesz, to pamiętaj, że jesteś najwspanialszą Mama dla swojego synka!
2023-10-16 18:42
Daj znac pamiętaj ze nie jesteś sama mimo wszystko :)
2023-10-15 23:21
Też mam wrażenie, że coraz więcej jest takich historii.. jest to bardzo przykre. Tym bardziej, ze kobieta po porodzie powinna mieć wsparcie i czuć miłość partnera. Trzymam kciuki, byś podjęła słuszną decyzję :)
2023-10-12 22:16
Albo spotkanie z specjalistą, albo w sumie czemu się męczyć... tyle lat. Przecież tego kwiata jest pół świata
2023-10-12 21:51
daj znać co zdecydowałaś
2023-10-11 18:06
Kochana, tacy ludzie się nie zmieniają. Może tylko terapia szokowa by coś zdziałała.. Wiem, że łatwo mówić, ale najlepsze co możesz zrobić dla siebie i dla swojego dziecka to rozstanie. Może chociaż chwila przerwy i dystansu zmieni jego podejście? Nie masz jakiejś rodziny/znajomych, do których mogłabyś wyjechać na jakiś czas? Nie daj sobie nigdy wmówić, że jesteś złą matką czy partnerką! Jesteś wyjątkowa! A dla Twojego dziecka jesteś najlepszą mamą jaką tylko mogłoby mieć. Jeśli twój partner tego nie docenia to widocznie z nim jest coś nie tak. Jesteś bohaterką! Ściskam Cię mocno i wspieram całym sercem. Wierzę, że znajdziesz w sobie tyle siły żeby zacząć wszystko z czystą kartą.
