Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1593 Wątki)

Olinek okrąglinek w podróży, czyli ciężarówka jedzie do Zakopanego :)

Data utworzenia : 2017-07-21 21:11 | Ostatni komentarz 2018-06-08 16:35

Aleksandra91

19280 Odsłony
751 Komentarze

Dziewczyny, tak jak Was pytałam czy zakładać "mini bloga-foto bloga" z wyjazdu. Wyraziłyście taką ochotę, to zakładam wątek :). Długo się zastanawiałam jak go zatytułować, no nie powala, ale mi się podoba :) Torba spakowana, jedzenie przygotowane, mini lodówka/torba termiczna wraz z wkładem mrozi się. Ciasto na drożdżówkę już wyrasta. Za Waszą radą spakowałam całą dokumentację ciąży, nie tylko kartę ciąży lecz wszystkie wyniki badań. W torebce spakowane są chusteczki nawilżane z babydream różowe, będę testować, jak się sprawdzają w podróży. Plan na jutro to wyjazd o 7 z Gdańska, przerwa w Toruniu, Łodzi, Krakowie i już finalnie w Zakopanym. Taki jest plan, jeśli się okaże, że więcej przystanków jest potrzebne to będę wołać na bieżąco. Laptop będzie schowany w bagażniku, jak mi się uda to coś na bieżąco będę Wam pisać z telefonu :) Trzymajcie się kochane cieplutko i jesteśmy w stałym kontakcie :)

2017-08-17 16:15

jestem po wizycie, by nie robić bałaganu, dodam komentarz w wątku USG 3D/4D :) MAM taki mamy plan, ale zaraz wszystko Wam opisze :)

2017-08-17 13:24

Ola a to tak da radę? Oby udało mu się być przy porodzie.

2017-08-17 11:43

Ola masz CUDOWNE zdjęcia! Prześliczne naprawdę :) mąż to jednak użyteczna instytucja hehe mój tez sandały mi zapinał ;) a komplet śliczny :)

2017-08-17 10:33

teraz mąż przyjeżdża na hasło " RODZĘ!" :D dziękuję Wam jak zawsze za wsparcie i miłe słowa :D

2017-08-17 01:34

Ola zobaczysz nim się obejrzysz będziecie już razem. Zdjęcia przepiękne. :)

2017-08-16 21:46

Olu zdjecia cudne :) pięknie wygladacie, super pamiątka:) czas leci szybko i zanim sie obejrzysz mąż bedzie z powrotem :)

2017-08-16 21:17

Bidule nasze papużki rozłączki już niedługo, z nami szybciej Ci czas zleci Ola.

2017-08-16 20:33

ja ryczę, mąż ryczy, dziecko szaleje... jakaś masakra. Ale już niedługo :)