Pogaduchy (1590 Wątki)
Odkąd pamietam zawsze wszystkich obgadywała,śmiała się itp. Sama w życiu nie miała kolorowo,mój ojciec cale życie pił,potem bracia odwalali różne akcje,non stop pojawiaŁa się policja itp ogólnie straszna patologia..w dziecinstwie często nie było za co zyc,ale nawet to nie skłoniło jej do tego żeby pojsc do pracy.
Ostatnio przyjechała moja siostra zw swoją rodzina,mama strasznie narzekała na syna siostry (6 latek),ze niegrzeczny,ze straszny itp. Zwrocilam Jej uwagę ze to dziecko,ze nie powinna tak mówiz tymbardziej ze wnuk przyjeżdża raz w roku. Napisałam jej co o tym myśle ze przykro było patrzeć jak faworyzuje nasze dziecko a tamto ’gania’..moja mama odebrała to jako atak i kazAla dać sobie spokój. Napisała ze chce odpocząć ode mnie itp. Dziewczyny co o tym sądzicie??? ja zaczęłam myśleć zw może powinnam się ugryźć w język ale to nie 1 taka absurdalna sytuacja a ja nie mogłam znieść już jak kolejny raz kogoś obgaduje a tymbardziej wnuka.
Moja mama wszystko co mówię odbiera jako atak. Płacze krzyczy wychodzi itp a później obgaduje mnie z 2 siostra która ja utrzymuje. Na słowo praca jest to samo,gdy była szansa dorobić sobie kilka groszy matka oburzyła się ze proponuje jej wzięcie się za robotę. Tam są wieczne problemy finansowe,na chrzciny nie dała mojemu dziecku nawet złotówki gdzie resztę rodziny ciagle karcila ze ma dać do koperty i żeby czasem nie zapomnieli ..
2023-08-28 10:29
Oj współczuję takiego życia. Od takich ludzi najlepiej się odciąć czasami jeśli normalne sposoby na tłumaczenie żeby się ktoś zmienił nie pomagają. Może jak was zabraknie w jej życiu to zrozumie co straciła i trzeba się zmienić
2023-08-28 09:49
Tak jak piszą dziewczyny najlepszym rozwiązaniem będzie ograniczyć kontakt i zobaczyć jak to się wszystko potoczy
Albo sama się odezwie po czasie i będzie chciała porozmawiać albo ten kontakt się urwie bo i takie sytuacje mogą wyniknąć z tego
decyzja tak na prawdę należy do ciebie i musisz być przygotowana na wszystkie ewentualności
jezeli nie chce pomocy od ciebie to nie ma co na sile próbować dalej pomagać bo przez to tobie jest tez ciężko próbujesz i chcesz dla rodziny dobrze a wychodzi inaczej
czasem lepiej odpuścić
2023-08-28 09:35
Czasem do takich osób niestety nie da się dotrzeć :(. Najlepiej ograniczyć kontakt i może to da mamie do myślenia bo póki ona sama nie zobaczy swoich błędów to możesz jej mówić i mówić, a refleksji nie będzie.
2023-08-28 09:32
Może powinnaś ograniczyć kontakt z mamą lub podczas krytykowania innych osób czy dzieci przez mamę zmieniać temat . Również możesz wyrazac swoje zdanie na temat tych osób nie krytykując mamy tylko wyrażając swoje zdanie.
2023-08-28 08:34
Rozważałaś żeby się odciąć? Czasami to jest najlepsze co można dla siebie zrobić. Ważne jest też że ty jesteś świadom o tej toksyczności doskonale wiem jak to jest żyć w takiej toksycznej rodzinie i jakie samemu ma się później deficyt y w różnych sferach życia . Dlatego ja bym rozważyła uciąć kontakt Albo ograniczyć kontakt do maxymalnego minimum
2023-08-28 08:26
Ojej ciężka sytuacje . Ale myśle ze skoro mama niechce pomocy to moze być ciężko pomoc jej . Moim zdaniem w tym wszystkim najważniejsza jesteś ty i powinnas zawalczyć o siebie !
2023-08-28 08:05
Ciężka sytuacja ,bo czasem niektórzy zwyczajnie nie chcą spokojnie rozmawiać i wszystko odbierają jako atak nie dając sobie nic powiedzieć i pomòc. Są dość konfliktowi i nie uznają nic prócz swoich racji. A prawda jest taka ,że takim kluczowym rozwiązaniem jest po prostu rozmowa. Najlepiej gdy pokażesz ,że Ty naprawdę nie chcesz źle ,ale że nie podobają Ci się pewne zachowania. Zaznaczyć ,że bardzo Ci zależy na dobrych relacjach ,ale pewnych zachowań po prostu nie będziesz tolerować. Pokazać mamie ,że jest dla Ciebie ważna ,ale że nie może traktować inaczej wnuków ,bo to tylko dziecko, a dzieci mają różny temperament i może go zranić tym ,że faworyzuje tylko Twoje dziecko. Dać do zrozumienia ,że jak wszyscy jej będą przeszkadzać ( będzie o nich źle mówić ,narzekać) to w końcu zostanie sama, bo nikt nie będzie chciał się z nią widywać.
2023-08-28 07:17
Mieszkasz z mamą czy masz własny dom/mieszkanie? Prawdę mówiąc nie wiem, czy jesteś w stanie pomóc mamie, jeżeli ona sama nie będzie chciała sobie pomóc. Jeżeli nie mieszkasz z mamą, może powinnaś nią potrząsnąć - powiedzieć, co myślisz i zaznaczyć, że jeśli nie zacznie o siebie walczyć, ograniczysz z nią kontakt?
