Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Moja mama jest toksyczna

Data utworzenia : 2023-08-27 20:04 | Ostatni komentarz 2023-09-26 00:45

Wątek edytowany: 2023-08-27 20:14

Papilotka89

489 Odsłony
24 Komentarze

Odkąd pamietam zawsze wszystkich obgadywała,śmiała się itp. Sama w życiu nie miała kolorowo,mój ojciec cale życie pił,potem bracia odwalali różne akcje,non stop pojawiaŁa się policja itp ogólnie straszna patologia..w dziecinstwie często nie było za co zyc,ale nawet to nie skłoniło jej do tego żeby pojsc do pracy. 

Ostatnio przyjechała moja siostra zw swoją rodzina,mama strasznie narzekała na syna siostry (6 latek),ze niegrzeczny,ze straszny itp. Zwrocilam Jej uwagę ze to dziecko,ze nie powinna tak mówiz tymbardziej ze wnuk przyjeżdża raz w roku. Napisałam jej co o tym myśle ze przykro było patrzeć jak faworyzuje nasze dziecko a tamto ’gania’..moja mama odebrała to jako atak i kazAla dać sobie spokój. Napisała ze chce odpocząć ode mnie itp. Dziewczyny co o tym sądzicie??? ja zaczęłam myśleć zw może powinnam się ugryźć w język ale to nie 1 taka absurdalna sytuacja a ja nie mogłam znieść już jak kolejny raz kogoś obgaduje a tymbardziej wnuka.

Moja mama wszystko co mówię odbiera jako atak. Płacze krzyczy wychodzi itp a później obgaduje mnie z 2 siostra która ja utrzymuje. Na słowo praca jest to samo,gdy była szansa dorobić sobie kilka groszy matka oburzyła się ze proponuje jej wzięcie się za robotę. Tam są wieczne problemy finansowe,na chrzciny nie dała mojemu dziecku nawet złotówki gdzie resztę rodziny ciagle karcila ze ma dać do koperty i żeby czasem nie zapomnieli ..

2023-09-26 00:45

Kiedyś miałam z moją mamą dobry kontakt. Teraz, im jestem starsza" to irytują mnie jej zachowania, sugestie i to, że ja ciągle robię coś źle. Ale nauczyłam się z tym żyć i nie przejmować się nią. Na zmianę nie ma szans, taki charakter już ma a ona sama nie widzi w tym nic złego.  Jest to przykre ale muszę też patrzeć na siebie i dzieci a nie zadowalać ją

2023-09-08 08:33

Ciężko, ale jak dziewczyny piszą, świata nie zbawisz :(

2023-09-06 21:12

Ja wiem, że ogólnie to przykra i ciężka sytuacja. 

2023-09-06 16:01

Odpuścić i skupić sie na sobie. 

2023-09-06 12:39

Może wartoby było ograniczyć kontakt tak jak napisała olaleksandra... Może przed ograniczeniem kontaktu warto przeproś dzicz szczerą rozmowę z postawieniem istotnych dla ciebie warunków :/ niestety nie jest to łatwa sytuacja... 

Może warto poradzić się jakiegoś psychologa na ten temat? 

2023-09-06 12:31

Bardzo mi przykro.. niestety czasami lepiej odpuścić.. najgorzej kiedy ktoś nie widzi swojej winy.. wtedy ciężko jest coś zmienić..

2023-09-05 21:56

Beza przykro mi, że jesteście w takiej sytuacji, ale czasami nie da się pomóc danej osobie, jeśli ona sama tego nie chce. Wiem, że to pewnie nie jest też dla Ciebie łatwe, ale czasem lepiej jest odpuścić. Ja po wielu próbach pomocy bratu mojej Mamy odpuściłam, bo stwierdziłam, że świata nie zbawię. Jeżeli on woli chodzić po ulicy i grzebać po śmietniku i pić, niż iść na odwyk i spróbować sobie pomóc, to na siłę go nie zamkniemy tam. 

2023-09-04 22:59

Moja mama już kilka razy potrafila nie odzywać się do mnie z różnych dziwnych powodów. Za każdym razem wyciągałam rękę do niej..dlatego teraz gdy napisała mi ze musi odpocząć od nas,stwierdziłam ze nie będę jej się narzucać. Nie czuje abym tak bardzo ja uraziła żeby teraz przepraszac i nas godzić.Przykro mi ale co mogę zrobić. Szkoda tylko ze ma w dupie swojego wnuka