Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Małe mieszkanie a dwójka dzieci

Data utworzenia : 2023-05-08 12:31 | Ostatni komentarz 2023-05-24 13:58

Anabanana

960 Odsłony
76 Komentarze

Hej Dziewczyny,

jak się okazało życie bywa przewrotne i z mojego małego mieszkanka robi się mieszkanie rodzinne.

Otóż, mamy dwa pokoje 46 m osobna kuchnia. Na pokładzie dwulatek, kolejne dziecko w drodze...

Początkowo chcieliśmy kuchnie przeniesc do pokoju aby uzyskac dodatkowy pokój, niemniej jednak koszty nas przerastaja.

Wyglada to tak : kuchnia, pokój i sypialnio pokój dziecka, który bedzie stricte pokojem dzieci.

planujemy przeniesc sie do pokoju , wstawic tam łożeczko dla niemowlaka a syn prawie trzyletni dostanie swoj pokoj, w ktorym z czasem bedzie mieszkac z siostra/bratem...

i tu pojawia sie moje pytanie... z ciekawosci jakie macie metraze mieszkan przy ilosci domowników ? 

wiem ze u nas będzie ciasno, ale no ceny nieruchomosci tak szybuja w góre ze zmiana mieszkania jest poza naszą skalą... jak to mowia ciasne ale własne... bardzo boje sie o funkcjonowalnie w takim metrazu z niemowlakiem i trzylatkiem na pokładzie ...

2023-05-08 21:45

a teraz każdy swój pokój ma i to też spore metraże potrafią mieć 

2023-05-08 20:30

O tak jest od dzieciaka też mieszkam z rodzeństwem w pokoju i to jakoś chyba tak. Ale wiem jak to jest ciasnotą bo zanim moja córka skończyła rok mieszkaliśmy 30-metrowej kawalerce 

2023-05-08 18:02

Sama mieszkałam kiedyś w 7 osób na 45 metrach 🤦‍♀️ takie czasy byly

2023-05-08 17:44

Ja za dzieciaka miałam pokój ze starszym bratem rodzice spali w salonie mieli rozkładany tapczan i z tego co pamiętam mieszkanie miało ok 56 m i nie było tak źle 

My teraz wynajmujemy mieszkanie salon z kuchnia i sypialnia syn ma 7 msc i łóżeczko jest w sypialni a salon można powiedzieć że teraz to wielki plac zabaw :) mieszkanie ma około 34 m 

Jest trochę ciasno i powoli nie na miejsca ale dajemy radę 

Więc myślę że nie macie tak źle :) 

2023-05-08 17:27

Nas będzie teraz 2+3 i mamy 73m2. Ale stare budownictwo więc mamy 3 pokoje plus duży salon i kuchnia osobno. Ostatecznie pewnie wyjdzie na to że każde dziecko będzie mieć swój pokoik a my zajmiemy częściowo salon... Kiedyś mieliśmy połączyć kuchnie z jednym pokojem, ale nie zrobiliśmy tego i w sumie teraz nie żałuję bo nie wiem jak byśmy to ogarnęli. Bo jednak córka starsza 8lat a młodsza się dopiero urodzi, to raczej mógł by być problem żeby się pogodziły w jednym pokoju... 

Jeżeli masz możliwość jakoś własnymi siłami przenieść kuchnie to może warto kombinować, a jak musisz firmę wynająć, to faktycznie koszta są mega. Samo przerobienie wody... A jeszcze jak masz mieszkanie spółdzielcze to też spółdzielnia nie zawsze się zgadza na takie zmiany...

2023-05-08 15:19 | Post edytowany:2023-05-08 17:14

My mamy obecnie 54 mkw, 2 duże pokoje. Obecnie my mamy salon-sypialnię dla siebie i mały ma swój pokój. Mieszkanie wynajmujemy i jeszcze w tym, najdalej w przyszłym roku celujemy w kupno 3-pokojowego, może być też te 50-60 mkw, albo nieco więcej jak się uda.

Ja mam nie tyle ciśnienie na metry kwadratowe, co mnie dobija trochę to, że w jednym i tym samym pokoju pracuję, odpoczywam po pracy i śpię, a chciałabym mieć też z mężem własny kąt i syn własny.

 

Co do przerobienia kuchni na pokój, to moi rodzice kiedyś to zrobili w swoim mieszkaniu i to była bardzo dobra decyzja :)

2023-05-08 14:47

Anabana wiadomo lepiej by bylo jak by byly 3 pokoje ale sami jestesmy obecnie w 2 pokojach dzieci z duza roznica wiekowa mala jest poki co z nami w duzym pokonu starsza ma swoj pokoj gdzie mlodsza lubi przebywac i traktuje jakp swoj;)

Wracajac do tematu poogladaj sobie ogloszenia niektorzy maja fajnie przerobione mieszkania pdzenoszac kuchnie do salonu zyskuja dodatkowy pokoj poki co i tak maluszek bexzie pewnie z wami ale alternatywa na przyszlosc jest ;)

Kiedys byly nieco inne czasy i faktycznie w jednym pokoju bylo wiecej dzieci teraz kazdy chce miec osobny;)

 

2023-05-08 14:18

wiecie kiedys takie wychowywanie i mieszkanie bylo normalne.

mam wrazenie ze teraz jest straszna presja na metry kwadratowe...