Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Kobieta kobiecie wilkiem

Data utworzenia : 2021-03-09 09:37 | Ostatni komentarz 2021-03-14 13:22

Mamą być

542 Odsłony
33 Komentarze

Kobietki kochane musze z wami podzielić się moim przemyśleniem. Muszę bo się udusze. U mnie taka sytuacja spotykam się że znajomą kilka dni temu na kawkę również ma małego dzidziusia tylko ze dziewczynkę. Na spotkaniu skomplementowalam jej bransoletkę taka na różowym sznureczku z serduszkiem i imieniem dziecka .Dzis listonosz przynosi mi niespodziewaną przesyłkę taka sama tylko w wersji niebieskiej z wygrawerowanym imieniem synka.Znajoma zrobila mi niespodziankę której kompletnie sie nie spodziewałam niby taki drobiazg a tak zrobiła mi tym dzień .Na początku zrobiło mi się aż tak ciepło na sercu ucieszylam sie a potem zaczęłam o tym wszystkim myśleć na spokojnie przeanalizowalam zachowanie innych mam wobec mnie od momentu gdy urodziłam dziecko oczywiście nie wkładam tu wszystkich do jednego worka ale mówię tylko i wyłącznie o swoich doświadczeniach. Doszłam do wniosku że odkąd mam małego tak naprawdę bardzo doskonale widze to jak jedna mama w mamie potrafi być wilkiem jak zadko zdarza się aby  jedna kobieta 2 powiedziała dobre słowo pochwaliła o coś a już szczególnie nie ma to miejsca jak chodzi o wychowanie dzieci .zdałam sobie tez sprawę ile ja przez ten czas od innych mam usłyszałam nie przychylnych komentarzy które moze nie mówiły tego wprost ale szło wyczuć ze nie jest to wszystko takie szczere i od serca .Czy wy tez macie takie odczucia czy wręcz przeciwnie otaczacie sie gronem kobiet które potrafią was słychać wesprzeć zrobic miły prezent bez okazji którego kompletnie się nie spodziewacie?

2021-03-10 11:51

Super gest chociaż ja jestem taka, że od razu chciałabym się odwdzięczyć czymś w podobnej wartości. I myślałabym tylko o tym, że teraz ja "muszę" coś kupić. Po prostu tak mam, dlatego szczerze mówiąc nie lubię dostawać prezentów od kogokolwiek spoza rodziny i bez okazji. 

 

Natomiast z tym byciem wilkiem to znam. Choć nikt wprost mnie nie krytykował to pomiędzy wierszami lub w tonie wypowiedzi dało się to wyczuć. A już hitem była jedna dziewczyna, którą poznałam na placu zabaw i się wprosiła na kawę. Zaczęłyśmy o dzieciach rozmawiać, które kiedy czego się nauczyło i jak powiedziałam (bez przechwalania, po prostu fakty stwierdziłam), że mój syn ruchowo jest bardzo sprawny i szybko mu wszystko poszło plus później, że dużo czasu poświęcam na książeczki i widzę, że stara się coraz więcej mówić to usłyszałam, że jak taki inteligentny to na pewno autyzm.

2021-03-10 08:50

Takie są kobiety :( I nie ważne czy są w ciąży, mają już dziecko czy może są singielkami. Kobiety z natury są wredne, lubią gadać, mącić etc. Waiadomo - nie wszystkie, ale zdecydowana większość. Dlatego tak trudno dostać nam stanowiska kierownicze czy dyrektorskie. O wiele łatwiej i prościej pracuje się z zespołem męskim niż żeńskim. Facet mówi wprost, a kobieta zawsze jakieś sztuczki...

 

Mnie macierzyństwo nauczyło, aby nie oceniać innych. Chociaż jest to mega trudne, bo w naturze mam szybkie ocenianie, przylepianie "łatwi" i osądzanie. Ale staram się z tym walczyć, bo nie wiem, co siędzieje w domu danej osoby, ani jak się zachowuje w czasie, gdy jej nie widzę. 

 

Mamą być - super gest miała koleżanka :) Mam przyjaciółkę, która podobnie robi - nie daje prezentów ot tak, ale słucha i np. na urodziny czy imieniny zawsze daje to, co mi się podobało :) 

2021-03-09 23:44

Tsk dziala wlasnie reguła wzajemności. Ktos nam coś da i odrazu chcemy się odwdzięczyć 

2021-03-09 23:23

Wydatki zależy od sytuacji..czy to jest bliska osoba z rodziny np czy jakoś kolezanka. Bo jakbym.dostala coś od koleżanki to bym czuła się niezręcznie. Potem bym się zastanawiała jak się odwdzięczyć

2021-03-09 21:27

Prezent fajny, ale pochwalenie, to też nie koniecznie oznacza chęć posiadania tego. Mnie pewnie też by krępował, bo bym czuła, że wypadałoby się odwdzięczyć.

Co do wilków, to czy w ciąży czy nie, to tak jest. Takie wredne z nas istotki. Ja mam dobrych znajomych krąg wąski i ciąża nic nie zmieniła w naszych kontaktach. W dalszych relacjach to co innego, ale tamte znajomości są nieistotne. Ważne jest odpowiednie dobranie przyjaciół i takich niespodzianek nie powinno być.

Za to zauważyłam, że sporo kobiet jest czułych na temat macierzyństwa i dobre rady odbiera jak krytykę. Jak uprzejmie poinformowałam szwagierkę, bo pierwsze dziecko i może nie wiedzieć, że bawarkę jak lubi to może wypić, ale niech efektów nie oczekuje, to tylko usłyszałam, że tak radziła położna (swoją drogą, bym taką pogoniła) i od razu widać było odwrót. Ja to bym chciała poszerzyć swoją wiedzę i stosować to co działa, cóż może nie każdy tak ma :/

2021-03-09 19:03

Cenię bardzo znajomość właśnie takich kobitek, które nie zostawiają Cię gdy tylko w twoim życiu pojawi się dziecko, u mnie moje dziecko zweryfikowało moich znajomych i cieszę się że zostali tylko Ci, którzy byli szczerzy w maszej relacji znajomości.

2021-03-09 16:11

Ja raczej też mam koleżanki które nie krytykuj . Ja również  nie krytykuje. Co innego jeżeli ktoś chce porady albo ja jej potrzebuje wtedy słuchamy się nawzajem. 

2021-03-09 15:57 | Post edytowany:2021-03-09 15:57

U mnie ciąża i początek macierzyństwa zweryfikowały kilka "przyjaźni" ale też i znajomości. Czasem tak jest, że ktoś kogo uważasz za przyjaciela tak naprawdę nim nie jest a miły gest czy słowo przychodzą ze strony, której się nie spodziewasz. Zdarza się też czasem źle zinterpretować czyjeś intencje zwłaszcza jak hormony jeszcze buzują. Ważne żeby podtrzymywać relacje, które są tego warte. Może trochę filozoficznie to zabrzmi ale warto w podróż jaką jest życie zaprosić takich współtowarzyszy aby mijało ono przyjemnie