Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Kino, teatr, muzea - jak często chodzicie z dziećmi ?

Data utworzenia : 2016-01-08 22:35 | Ostatni komentarz 2022-01-22 22:10

annawianna

2290 Odsłony
20 Komentarze

Pod koniec każdego tygodnia przeglądam wiadomości lokalne a szczególnie zakładkę - co warto zobaczyć w weekend i czasami wypatrzę fajną wystawę lub sztukę. Już dwukrotnie zabrałam synka do muzeum na wystawę ale nie był specjalnie zainteresowany - jest jeszcze maleńki. Kiedy podrośnie chciałabym abyśmy przynajmniej kilka razy w roku odwiedzali teatr, muzea, kino itd ale przyznam szczerze że cena biletów wstępu wg, mnie jest za wysoka. Nie wiem czy podzielacie moje zdanie ale dla rodziny z kilkorgiem dzieci taka atrakcja to dość spory wydatek i pewnie niejednokrotnie kwestia wysokich cen biletów powoduje że rezygnujemy z kina, teatru itd. Zdarza się że odwiedzam muzea kiedy wstęp jest bezpłatny ale w teatrze czy kinie nie zdarzają się takie sytuacje. Nie wiem dlaczego ceny biletów są tak wysokie , a jeszcze bardziej mnie dziwi gdy bilet kosztuje np. 30 zł a w kinie zaledwie kilkadziesiąt osób - przecież gdyby bilet kosztował 10 zł to chętnych byłoby więcej. Wiem po sobie że poszłabym z dzieckiem lub siostrzeńcami na wiele imprez czy spektakli gdyby bilety były tańsze. Czy macie podobne spostrzeżenia? często chodzicie z dziećmi do teatru, kina, muzeum, cyrku itd?

2016-01-09 21:21

Ja szczególnie teraz kiedy na dworze jest zimno chciałabym zapewnić synkowi jakąś rozrywkę ponieważ widzę że bardzo lubi gdzieś wyjść a spacery już mu nie wystarczają zresztą ja też jak siedzę w domu to chętnie wychodzę do " ludzi" :). Żałuję że ceny biletów są wysokie ponieważ mogłabym więcej podróżować i zwiedzać z synkiem . Powiem Wam że nie tak dawno byłam na wystawie w muzeum temat wystawy " Gdy słońce było bogiem" i przedstawiała figury egipskie, mumie itd. Nie wiedziałam że na tej wystawie jest tyle efektów specjalnych np. otwiera się trumna z której leci dym i powstaje mumia- i panie które sprzedawały nam bilet dziwnie się nam przyglądały - później powiedziały że były ciekawe reakcji małego dziecka na mumię. On jest jeszcze mały więc nie wie o co chodzi a nawet śmiał się :). Starsze dzieci pewnie bałyby się takiej wystawy. Mnie ona podobała się średnio ale ponieważ nie byłam w Egipcie i pewnie nie będę to chciałam wystawę zobaczyć :)

2016-01-09 19:26

My sobie kino to w domu robimy, oglądając coś co leci w tv. Też nie chodzimy do kina. Synek coraz później chodzi spać, a od prawie pół roku mieszkamy sami, z dala od rodziców, więc nie ma komu podrzucić synka.

2016-01-09 14:03

Ja nie chodzę z mężem od kina, a co dopiero z dzieckiem... Nie dość, że u nas nie ma porządnego kina, to nie ma na to czasu... U nas w mini "kinie" seanse są po godzinie 18:00, gdzie mój synek o 19:00 chodzi spać. Teatru ani muzeów w pobliżu nie ma niestety. Nieraz bym poszła z mężem, ale nie ma z kim dziecka zostawić zazwyczaj, jedynie w przymusowych sytuacjach.

2016-01-09 11:21

annawianna, ja chętnie skorzystałabym z wszystkich atrakcji, o których piszesz, tym bardziej, że mieszkam w mieście wojewódzkim i wszelkie atrakcje mam na miejscu. Ale.., no właśnie, wielkie ALE to kosmiczne ceny, a przy trójce dzieci każdy taki wypad do kina, czy filharmonii to majątek. Tak jak piszesz, gdyby ceny biletów były niższe, to jestem przekonana, że bardzo dużo rodzin zabierałoby swoje pociechy w różne fajne miejsca. Wiadomo, że dzieci lepiej poznają świat, gdy mogą coś zobaczy, dotknąć. A tak moim dzieciom zostają wyjścia organizowane przez szkoły. Szkoda, bo wspólne wypady zacieśniają więzy rodzinne. Dla mnie jest to bardzo ważne, bo między moimi dziewczynami jest spora różnica wieku. Za to cały rok oszczędzamy żeby chociaż wyjechać na wspólne wakacje.