Pogaduchy (1588 Wątki)
No wlasnie kochane, z czego jesteście dumne ? Co udało Wam się w tym roku ?
Miałyście jakieś plany,cele, marzenia do spełnienia?
Mi się udało mieć drugiego dzidziusia i to było marzenie nr. 1 ! 15 października zostałam kolejny raz mamusia. ❤️
Ale ogólnie jestem zadowolona z tego jak wyglądał ten rok, byłam oszczędna, byłam cierpliwa, starałam się dużo pomagać oddając ciuszki po starszaka czy oddając jedzenie do jadlodzielni.
Byłam aktywna na jednej z grup licytacyjnych dla córeczki mojej koleżanki, brałam udział w akcji olx nakarm psa...
Zmiana przedszkola dla starszaka miało być wyzwaniem a jestem tak szvzesliwa że się na to zdecydowaliśmy i wspieramy jego rozwój....
I może to dziwnie zabrzmi ale jestem dumna że wreszcie żyje w zgodzie sama ze sobą i odeszłam od osób które mnie niszczyły psychicznie czyli od 2 pseudo koleżanek i rodziców. Teraz żyje mi się lepiej, bez spiny, bez obłudy, bez zazdrości ( tak, koleżanki bywają dziwne)
Podzielcie się swoimi refleksjami na temat mijającego roku, niech ten rok wie że też bywały cudne chwile które zapamiętamy na całe życie!
2024-12-31 11:20
Pięknie to napisałaś! Dla mnie ten rok to też czas zmian . Udało mi się osiągnąć kilka rzeczy: lepiej zadbałam o swoje zdrowie, nauczyłam się wyznaczać granice i bardziej doceniać małe chwile. Jestem dumna, że znalazłam czas na rozwój osobisty i odcięłam się od rzeczy, które mnie obciążały.
Plany na ten rok nie wszystkie się spełniły, ale najważniejsze to iść do przodu i cieszyć się tym, co już udało się zrealizować
2024-12-31 11:13
Ten rok był dla mnie spokojny. W porównaniu z poprzednim w którym działo się bardzo dużo zmian ten był mega spokojny. Działy się praktycznie same dobre rzeczy. Dostałam awans w pracy, córeczka zaczęła pięknie mówić zdaniami, miałam kilka świetnych współprac z mojej małej działalności. Próbowałam też trochę ze swoim biznesem ale się nie udało. Cieszę się, że nie narzekaliśmy na zdrowie, że sprzyjająca pogoda pozwoliła nam na mnóstwo wycieczek. Udało się zajść w drugą ciąże.
Jedyne co to kończę rok skłócona z bratową, no ale jak ktoś jest tak zazdrosny jak ona to czasem lepiej się odciąć.
2024-12-31 11:08
Dla nas ten rok był bardzo przełomowy. Rok temu w Wigilię straciliśmy naszą pierwszą wymarzoną ciążę. Więc początek roku był bardzo trudny. Przez brak wsparcia od najbliższych Mąż bardzo zamknął się w sobie, w ja czułam się samotna. Więc z czego jestem dumna? Że nie upadłam, że wróciłam do pracy mimo setki niewygodnych pytań, że nie odwróciłam się od rodziny mimo ich braku wyczucia, że przestałam się obwiniać i doszukiwać głębszego dna.. Jestem dumna bo udało mi się namówić Męża na psychologa i uklada nam się lepiej niż kiedykolwiek. Jestem dumna bo mimo strachu udało nam się zajść w kolejną ciążę i Nika niedługo pojawi się na świecie. Jestem dumna bo ta ciąża dala mi w kość, mój organizm okazał się słabszy niż się spodziewałam, ale mimo to przetrwałam. Jestem dumna bo jestem szczęśliwa. I sama sobie na to szczęście zapracowałam. 🥰
I jestem cholernie dumna z mojego Męża. Udowodnił, że mimo wspólnej dekady dalej trzymamy się motto, że MY KONTRA ŚWIAT 🔥
