Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Jak wyglądają wasze spacery z dzieckiem;)

Data utworzenia : 2013-04-05 08:46 | Ostatni komentarz 2021-06-03 21:45

K.Duch

5352 Odsłony
70 Komentarze

Jak wyglądają wasze spacery z dzieckiem;)

2021-05-18 11:57

Aneczka mi JUŻ mąż zapowiedział ze on nad morzem to będzie z pieskiem i synkiem na deserki chodził a ja pewnie będę leżeć na plaży plackiem 😂

2021-05-18 11:34

Pati wszystko zależy od charakterow dzieci. Myślę że i przy dwójce czasem da się coś dla siebie wygospodarować. Zwłaszcza jak się ma pomocnego męża który zająłby się choć na trochę sam dziećmi 

2021-05-18 11:21

Dariamama wow :D ja pewnie długo taka ogarięta nie będę z dwójką haha 

2021-05-18 10:11

Dariamama zazdroszczę ogarniecia :) 

2021-05-17 22:16

Z jednym dzieckiem to jeszcze nie jest tak źle z dwójka już ciężej. My wstajemy o 7-8 sniadanie później ogarniam trochę o 10 wychodzimy wracamy około 13 obiad później zabawa i czasem idziemy jeszcze na drugi spacer. O 19 kolacja , kąpiel i o 20 młody już śpi a ja mam chwilę dla siebie na film czy książkę :) 

2021-05-17 21:16

Pęcherz daje rade wyćwiczony ale przed wyjściem obowiązkowo na siusiu 🙈 

2021-05-17 21:15

Z ogarnianiem nie ma problemu. Ja mam wszystko ogarnięte wraz z obiadem. O 7 wstajemy starsza do przedszkola wracamy młodsza je śniadanie ja też od 8:30 sprzatanie pranie przygotowanie obiadu.. Narzeczony wraca z pracy to wstawia ziemniaki. Poodkurzam jest podłogi pomyte... No system dnia dopracowany. Więc się cieszę. Mój mówi że nie wie jak to ogarniam... Ja mówię idzie się nauczyć. I makijaż w pełni ☺️ no a po powrocie obiadek i reszta prac jakieś prasowa ko i zabawa z maluchami. Mamy system 19 kąpiel. I o 20 usypiam małą starsza ma czas do 21. To już u nas rutyna. Ale przy pierwszym dziecku tak nie było.. Przy drugim trzeba było wszystko ogarnąć i zacisnąć żeby. I się udało 

 

2021-05-17 21:11

Oj u nas to standart... Uwielbiamy takie spacery. Nie ma dla nas problemu czy deszcz czy wiatr. Nie raz jak ciepło to kanapki bierzemy dla dzieciaków musy czy jogurty. I wracamy na obiad...