Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1581 Wątki)

Jak ja sobie poradzę ?

Data utworzenia : 2024-07-04 22:59 | Ostatni komentarz 2024-07-24 12:35

Mamina

245 Odsłony
27 Komentarze

Nie znalazłam wątku, który by pasował. Więc zakładam nowy. Mam nadzieje ze mnie zrozumiecie i dodacie otuchy.

Otóż jestem mamą wspaniałego 4latka który od początku nie był wymagający. Praktycznie zero chorób, ząbkowanie lekkie, kolek brak, RD jak na insta, jadł wszystko. 

Jestem w drugiej wyczekanej ciąży. Będzie kolejny syn. Wielka radość. Od kilku dni jednak odczuwam strach JAK TO BEDZIE. Jak sobie poradzę. Jak wykąpie dwójkę, jak położę spać dwójkę. Zaznaczę że mój mąż jest aktywnym tatusiem co nie boi się przewinac, ale za to nie mamy żadnej pomocy ze strony rodziców więc jak mąż będzie w pracy to jestem ja i dzieci. 

Boję się że drugie dziecko będzie bardziej wymagające bo przecież ile razy mozna trafić w Totka 🤣

2024-07-05 06:57 | Post edytowany:2024-07-05 06:58

Ja mam jedno dziecko więc ciężko mi się wypowiedzieć w kwestii jak to jest mając więcej dzieci ALE! mogę dodać Ci otuchy. Nie zakładaj od razu, że noworodek będzie miał kolki itp. 3mamy mocno kciuki aby nie. Każde dziecko jest inne, pewnie dostrzeżesz różnice między braćmi ale to jest fajne. Myśl pozytywnie. Myśl o wspólnych zabawach chłopaków itp. głowa do góry. Dużo zdrówka i pamiętaj że jesteś cudowna matka. Skoro z jednym sobie tak świetnie radzisz to z drugim już z pewnością  ♥️

2024-07-05 06:35

Dużo osób jest w podobnej sytuacji jak ty i dają radę  :) 4 latek to już duze dziecko I napewno zrozumie pewne rzeczy może nawet pomoże  ;) wszystko wydaje się straszne ale tak naprawdę do ogarnięcia bardziej  bym się martwiła jakby miały być bliźniaki :p  początki napewno będą trudne ale wszystko do ogarnięcia więc niemartw się na zapas:) 

2024-07-05 05:19

Mamina,  powiem Ci ,że jak masz obawy to jesteś z tych dobrych matek ,przejmujących się :)  nie każda ma takie obawy i podchodzi do tego jak będzie to będzie...

Starszak będzie się opiekował młodszym zobaczysz - będzie go tutaj, całował,przynosił zabawki. 

 Nie raz zapłaczesz,że nie masz sił  , ale popatrzysz  na te dwie małe istotki i to Cię popcha do przodu :) 

Żeby tylko kręgosłup nie dawał Ci w kość to będzie super :) 

Sama ma takie obawy jak  będę w 2ej ciąży,  bo też sama mieszkam z narzeczonym,jednak póki co on nie chce mieć drugiego,a czas leci i ja też młodsza nie będę.

Będzie dobrze , zobaczysz :*