Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1582 Wątki)

Jak ja sobie poradzę ?

Data utworzenia : 2024-07-04 22:59 | Ostatni komentarz 2024-07-24 12:35

Mamina

248 Odsłony
27 Komentarze

Nie znalazłam wątku, który by pasował. Więc zakładam nowy. Mam nadzieje ze mnie zrozumiecie i dodacie otuchy.

Otóż jestem mamą wspaniałego 4latka który od początku nie był wymagający. Praktycznie zero chorób, ząbkowanie lekkie, kolek brak, RD jak na insta, jadł wszystko. 

Jestem w drugiej wyczekanej ciąży. Będzie kolejny syn. Wielka radość. Od kilku dni jednak odczuwam strach JAK TO BEDZIE. Jak sobie poradzę. Jak wykąpie dwójkę, jak położę spać dwójkę. Zaznaczę że mój mąż jest aktywnym tatusiem co nie boi się przewinac, ale za to nie mamy żadnej pomocy ze strony rodziców więc jak mąż będzie w pracy to jestem ja i dzieci. 

Boję się że drugie dziecko będzie bardziej wymagające bo przecież ile razy mozna trafić w Totka 🤣

2024-07-13 03:21

Poradzisz sobie doskonale, masz piękny ogródek,  odcięłaś się od rodziców  , możesz żyć teraz bez obciążenia. 

Jesteś dzielna i wytrwała  !

2024-07-10 00:09

Początki pewnie będą ciężkie, bo takie małe dziecko bardzo potrzebuje bliskości i często nie chce się oderwać od mamy na moment, przynajmniej mój tak miał. Jednak 4 letnie dziecko jest już w miarę ogarnięte, wiele rzeczy rozumie, więc myślę, że nie będzie tak źle :)

2024-07-07 11:02

No kto jak nie MAMA 🌸

MAMA że wszystkim da radę 🌸

2024-07-06 13:19

Anka, to prawda. Kobiety mają w sobie taką siłę, że czasami cięzko uwierzyć. Mnie też czasem jest ciężko, ale co zrobić;)..

2024-07-05 08:03

Dodaje otuchy i wsparcia. Mamy jedno dziesiątko i przyznaje że wsparcie męża jest nieocenione. W bliskiej rodzinie miałam przypadek ze różnica wieku była półtora roku. Wierz mi, nawet taki mały brzdąc może być szalenie pomocny. A Twój czterolatek na pewno będzie pomagał �

2024-07-05 07:58

Mamina uwierz mi kobiety są silniejsze niż Ci się wydaje. Umiemy się dostosować do danej sytuacji i znaleźć rozwiązanie. A że czasu do katowania potrzebujemy to jak każdy.

2024-07-05 07:54

Uwierz mi dasz sobie radę. Laura miała nie całe trzy lata jak pojawiła się na świecie Ola. Laura grzeczna, spokojna. Ola to jej przeciwieństwo jest kochana itp ale bardziej wymagająca. Ale to jest duży plus bonjelsi pierwsze dziecko jest spokojne to zawsze może pomóc przy drugim. Przypilnować na chwilę podać coś. Teraz Laura ma 5 lat Olę dwa lata i za chwilę pojawi się Bartek. Będzie trójka na pokładzie jak będzie ? Nie wiem a czy sobie poradzę no teraz jest już za późno na kalkulowanie muszę sobie poradzić. Mój mąż też mi pomaga, ale on pracuje na trzy zmiany do tego mieskamy w domu do którego nie dawno się wprowadziliśmy  więc jest bardzo duO praży przed domem. Wszystko robi mój mąż bo jak dostajemy wyceny od firm to zamurowuje.

2024-07-05 07:26

Na pewno dasz radę :) syn będzie pomagał. Mąż tez ma jakiś urlop w ciągu roku. 

Ja wiele łez wypłakałam w związku z tym że nie mam możliwości pomocy ze strony rodziny, widząc jak koleżanki z tego korzystają i jak super mają. Zapisałam się na grupę fb z nianiami i pomocą do sprzatania. Zawsze można skorzystać z takiej opcji żeby odetchac.