Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2300 Wątki)

Infekcje intymne w ciąży

Data utworzenia : 2013-12-05 08:39 | Ostatni komentarz 2023-06-02 06:29

Redakcja LOVI

94401 Odsłony
751 Komentarze

Są takie rzeczy, o których nie mówi się głośno i wiele, a jednak, będąc w ciąży, warto o nich wiedzieć. Przeczytaj, dlaczego ciąża sprzyja infekcjom intymnym, czy są one zagrożeniem dla dziecka, jak je rozpoznawać oraz jak leczyć. ----- burek1234 (2013-03-15 20:47) Grzybica i upławy w ciąży Grzybicze zapalenie pochwy i upławy. Nieprzyjemny, wstydliwy problem ale dość częsty. Dzielmy się swoimi doświadczeniami na ten temat.

2014-01-10 20:41

Nie popadam w paranoję, ale nie lubiłam i nie lubię korzystać z publicznych toalet. Ja również piorę ręczniki w 90 stopniach i nie prasuję ich. Największym skupiskiem bakterii jest gąbka, jaką niektórzy używają do kąpieli. I zmieniam raz, dwa w tygodniu.

2014-01-10 20:02

No to Silje ja wiem, ze można wstawić na 90 i czasami to robię, ale lubię przeprasowac bo wtedy nie są aż takie twarde.U nas reczniki bierzemy co 2 dzien :-)a pościel zmieniam co 2 tygodnie I tez wietrzymy, najlepiej na mrozie, którego teraz brak .

2014-01-10 11:47

Lipka ja ręczniki zawsze wrzucam na 90 stopni. Nic się z nimi nie dzieje, ale oszczędzasz prasowania. Jeszcze ważne jest jak często te ręczniki się zmienia, wiadomo, że najlepiej byłoby codziennie. Ale wiadomo, jak mówiłyście, sterylnie nie da się żyć, dlatego ja zmieniam dwa razy w tygodniu. Podobnie jest z pościelą, niby do łóżka idziemy po kąpieli, ale wiadomo, że bakterie się rozmnażają w szalonym tempie. Pościel zmieniam raz w tygodniu, lubię jak pachnie świeżością, staram się też codziennie wietrzyć ją na tarasie. Mam zadaszony, więc jest łatwo, bo pogoda mi nie straszna.

2014-01-10 11:41

Silje u nas ręczniki też każdy ma swój, ale jeśli chodzi o oddzielny ręcznik do innych części ciała to już troszkę nie tak. Powiedzmy sobie szczerze, że ręczniki to skupisko bakterii i najlepiej jak się je wypierze w min. 60 stopniach i później jeszcze wyprasuje.

2014-01-10 11:32

O ręczniku to chodziło mi o to, żeby po prostu każdy w rodzinie miał swój. U nas jest tak, że jest jeden ręcznik do rąk, do ciała każdy ma swój, a ja i tak do włosów używam jeszcze dodatkowego. Takie coś wyniosłam ze swojego rodzinnego domu. W publicznych toalet zawsze korzystam w powietrzu, o ile bardzo muszę.

2014-01-10 11:25

Nie ma co popadać w paranoje to prawda... I te ręczniki, każdy do czegoś innego to też już lekka przesada...a jakbyśmy tak na siebie dmuchały jak to Karolinka napisała to jeszcze gorzej, bo zawsze wtedy jesteśmy mniej odporne . Jeżeli chodzi o publiczne toalety to fakt najlepiej robić potrzebę w powietrzu, bo tam niestety jest dużo bakterii...

2014-01-08 22:57

Malgosiu, ale w paranoje tez nie ma co popadac, jak musisz skorzystac z toalety to korzystaj, dbasz dobrze o siebie, w torebce nos zawsze chusteczki do higieny intymnej, nawet w toalecie publicznej bedziesz mogla choc troche uniknac zarazkow i sie odswiezyc :) infekcje zdarzaja sie i beda sie zdarzac, ciezko jest ciagle na siebie chuchac i dmuchac...

2014-01-08 22:52

Oj, chcąc tak o wszystko zadbać, to trzeba by wiele rzeczy mieć podwójnych a nawet potrójnych, bo nie tylko mydło, ale i ręcznik na dobrą sprawę powinien być oddzielny do osuszania miejsc intymnych, inny do reszty ciała, a jeszcze inny do wlosów :P