Pogaduchy (1475 Wątki)
Data utworzenia : 2019-08-17 19:58 | Ostatni komentarz 2019-08-28 04:32
Dziewczyny co wy na to by w tym wątku podać swoj link do facebooka, insta czy czego tam jeszcze macie i korzystacie. Ostatnio zauważyłam, że jedna z dziewczyn chciała żeby jej coś przesłać na facebooka ale ktoś kto ma ją w znajomych. Myślę, że warto by było takie coś zrobić. Po zapraszać siebie do znajomych. Pewnie czesc z nas by się bardziej poznała przez to. Niech każda się wypowie co na ten temat sądzi.
2019-08-22 09:03
Czasem mam wrażenie że ludzie z neta są bardziej obiektywni niż Ci obok nas...
A facebook połączył już nie jedne koleżanki czy pary ;) he he
2019-08-21 23:14
Magicznypazur ale masz taką buzię że podobne zdjęcia :) też się udzielałam na stronie tej co jestes liderem i przez przypadek na Ciebie trafiłam .
Darka przykre to jest ale niestety ludzie już tacy dociekliwi są i mówią takie rzeczy jak masz jedno to kiedy następne a jak masz dwójkę i kolejne w drodze jak u Agaty to dziwnie patrzą . Nie przejmuj się i olewaj ich . :*
Aneta Twoi tesciowie chyba za bardzo naciskają z tego co opowiadasz a co mąż na to ?
2019-08-21 21:16
Wiesz, ludzie widzą tylko czubek własnego nosa...
Zdarzają sie życzliwe osoby i nawet te poznane w internecie bywają bardziej empatyczni niż Ci na żywo.
Też mam kilka znajomości z forum u siebie na fb i bardzo się z tego powodu cieszę :D
Magicznypazur też już wiem kim jesteś :D
2019-08-21 19:45
aneta7734 kochana nigdy nie można tracić nadziei.
Ciesz sie każdym postępem córki i osiągnięciami.
Mowie Ci że bedzie dobrze ;*
2019-08-21 19:42
Darulka nie wiem czy u ciebie wiedzą czy nie że nie możesz mieć już dzieci. Ale raz nie powinno ich to interesować a dwa nawet jak wiedzą to powinni podejść do tego poważnie.
Ale u mnie też tak jest. Wiedzą że dziecko jest chore i nigdy nie będzie mogło robić tego co inne dzieci. Teście od córki tego wymagają. A taj się nie da. W ogóle do nich to nie dociera, że stan córki jest poważny.
2019-08-21 19:25
Zawsze coś nie pasuje. Jak nie ma dziecka to też pytaja. U mojej teściowej ostatnio przyjechała od siostry córka z mężem i dziećmi. Ciagle zaglądali mi na brzuch...eh wścipskość ludzi nie zna granic.
A kolejne zdziwienie ludzi to moje hobby- puzzle.... Ja nie ukladam po kilkanaście sztuk tylko tysiącami...
2019-08-21 18:38
Darka to chyba przypadłość tego społeczeństwa, jak jest jedno dziecko pytają kiedy drugie . Ja jestem tym drugim przypadkiem mam już dwójkę i jestem w ciąży więc ludzie rzucają mi dziwne spojrzenia i komentarze po co mi trzecie dziecko, nnormalnie ręce opadają.
2019-08-21 18:34
Widzicie nie tylko u mnie taka sytuacja. Czasem się zastanawiałam czy tylko u mnie tak...Powiem Wam że czasem mi tak lepiej.Rozmawiać i zwierzać się "obcej" osobie niż tej którą znam....
U mnie ciągle taki przypadek że tylko 1 moja koleżanka ma 1 dziecko i ja też 1. Nie wiem czy ona się zdecyduje jeszcze raz bo już 3 razy poroniła. A ja to wiadomo już nie mogę mieć....
I ciągle to hasło słyszę: " Kiedy drugie?".... :/