Pogaduchy (1475 Wątki)
Dziewczyny co wy na to by w tym wątku podać swoj link do facebooka, insta czy czego tam jeszcze macie i korzystacie. Ostatnio zauważyłam, że jedna z dziewczyn chciała żeby jej coś przesłać na facebooka ale ktoś kto ma ją w znajomych. Myślę, że warto by było takie coś zrobić. Po zapraszać siebie do znajomych. Pewnie czesc z nas by się bardziej poznała przez to. Niech każda się wypowie co na ten temat sądzi.
2019-08-24 09:47
Moi to w ogóle nie rozumieją jak można się udzielać na forum, stronie czy blogu. Jedynie mąż wspiera bloga i forum, ale fb już nie - byle tylko zdjęć nie wstawiać i nic nie pisać osobistego. A rodzina zaakceptowała forum tylko jak im powiedziałam ile już rzeczy udało się do testowania dzięki temu dostać. Chociaż i tak stwierdzili: "a po co Ci to", "jakbyś potrzebowała to byś sobie kupiła".
2019-08-23 23:29
Magicznypazur dobrze powiedziane prawda boli. Ale cóż jak ktoś nie umie się zachować to fama idzi.
Agata u mnie jest tak samo. Forum dla nich to jest coś nieznanego abstrakcja. Nie znają tego i nie wiedzą jak można się wspierac i pomagać komuś zabardzo się nie znając. Ograniczając się tylko do Facebooka albo do lapania pokemonow bo to teraz modne.
2019-08-23 21:27
O to że ktoś z moich znajomych czy rodziny mógłby coś przeczytać co piszę na forum nie martwię się to wykracza po za ich strefę możliwości.
Dla nich dziwne jest, że prowadzę Ista i testuje różne rzeczy, oni ograniczają się do Fb i obgadywania znajomych. Ja nie lubię ograniczeń i wytycznych robię to co uważam za słuszne, interesuje mnie coś więcej niż praca i plotki o wszystkich w okół.....
2019-08-23 18:50
pati1990 to może faktycznie ja! :) Bo zdjęcia nawet podobne :)
Darka17772 prawda! mnie i mojego męża :D Co prawda poznaliśmy się w realu, w dodatku pracował z moim bratem, ale jednak na fejsie wymieniliśmy pierwsze wiadomości ze sobą :)
Agata.Klara ja już dawno temu przestałam się przejmować i wypowiadam się tutaj zarówno na tematy rodzinne, jak i ogólne i nie przejmuję się, czy ktoś z rodziny, czy znajomych, to przeczyta, czy nie :) Prawda czasem boli, ale za prawdę nie ma co przepraszać :)
W sumie gdybym się przejmowała, to nie mialabym tutaj wklejonego swojego zdjęcia :)
2019-08-23 17:21
Forum ma swoje zalety. Ale czasem ciężko wytrzymać gdy wszyscy mają gdzieś co mówisz, a wymogi niewiadomo jakie. Tu zawsze jest inaczej choć i tu nie jest nikt do końca anonimowy.
2019-08-23 11:21
Zawsze starałam się nie przejmować tym co myślą sobie inni, ale nie jest to łatwe.
Chcemy aby bliscy nas akceptowali i wspierali nasze decyzje a często jest tak, że sspotykamy się z ffalą krytyki co sprawia przykrość i zawód a później ciężko jest komuś zaufać i dzielić się problemami.
Między innymi dlatego lepiej rozmawiać mi tutaj na forum niż ze znajomymi którzy mówią co innego a co innego robią . Może nie do końca jesteśmy takie anonimowe, ale łatwiej przychodzi mi wylanie swoich myśli przed obcymi, może jestem oceniana ale nie odczuwam tego w taki sposób jak na "żywo "
2019-08-22 23:20
Pati mąż na ten temat się nie odzywa. Ale stale mają temat do tworzenia plot. Jak na przykład, że to moja wina że dziecko jest chore. Ja na to wpływu nie mialam i nie mam. Ale ludzie są podli. W szpitalu też mnie się facet pytał czy córka będzie krócej żyła z tegi względu że jest chora. Niektórzy nie myślą a tylko sprawiają ból, przykrość i zawód.
2019-08-22 13:07
Czasem tak jest ,że znajomi są tak dociekliwy i wścibscy,że momentami odnoszę wrażenie,że lepiej wiedzą co zrobić z naszym życiem niż my sami.
Prawda jest taka,ze kto chce być w naszym życiu to jest a kto nie, to nie!Na siłę nie ma co się prosić.
