Pogaduchy (1478 Wątki)
Dziewczyny mam taką delikatną sprawę. Dzwoniła do mnie przerażona kuzynka. Myślałam, że coś się w domu stało i do niej pojechałam. Długo nie mogłam jej uspokoić. Dopiero jak się uspokoila to powiedziała co się stało. Prawdopodobnie poronila. Mówiła, że miało to miejsce wczoraj. Komórka którą wysikala wyglądała jak zarodek w 4 tygodniu ciąży. Jak jej obliczylam wszystko to by się zgadzało. Ona nie wiedziała, że jest w ciąży bo nie miała żadnych objawów. Na objawy było jeszcze za wcześnie. Ale ona sama nie jest pewna czy to był zarodek i czy poronila. Samoistne poronienia występują. Mówiłam jej żeby poszła do ginekologa to by wiedziała. Ale ona nie chcę bo u niej w miejscowosci wszyscy o wszystkim wiedzą na prywatną wizytę jej nie stać. Gdybym jej dała pieniądze na ginekologa to czy po kilku dniach można jeszcze sprawdzić czy faktycznie było to poronienie. Zaproponowałam jej taki układ, że dam jej kasę i pojadę z nią prywatnie do lekarza i się zgodziła. Tylko czy coś wyjdzie. Tego pewna nie jestem, a ona chodzi przerażona i tylko płacze. Jest załamana i nie wie co robić.
2019-11-14 17:08
Ja pierwsza ciąże też poronilam :( byłam w 6 tyg. na początku zaczęło się delikatne krwawienie a później takie duże skrzepy krwi.
2019-11-14 11:44
To zależy od przyczyny i w jakim miesiącu nastąpiło poronienie. Moja bratowa jest bardzo drobną kobietą a wręcz szkieletową ale bardzo jest sympatyczna
2019-11-14 10:58
Tak. Większość kobiet nawet nie wie we wczesnych ciążach,że w ciąży w ogóle były. Ja poroniłam pierwsze dzieciątko, ale wg lekarzy nawet nie powinnam wiedzieć, że w ciąży byłam. Za wcześnie wg nich test w ogóle zrobiłam.
2019-11-13 22:15
Aneczka pewnie tak jest, że jakaś część kobiet nie zdaje sobie sprawy że poroniła ale na początku chyba krwawienie nie jest aż takie obfite i kobieta się orientuje że to nie okres jak trwa znacznie krócej niż okres .
Moja koleżanka też poroniła pierwsze i kolejna ciążę była pilnowana przez lekarza . Więc to chyba jednak zależy od przyczyny poronienia
2019-11-13 20:54
Ciężko mi powiedzieć . Ale wydaje mi się że po pierwszym poronieniu aż tak bardzo nie dmuchają na zimne. Bo jak to w szpitalu powiedzieli dochodzi często do poronień i kobieta nawet o tym nie wie myśli że okres dostała. Często tez jest tak że jest puste jajeczko z którego nie wytwarza się zarodek. Porostu tam bywa.
2019-11-13 15:47
Kasaiaa03 moja bratowa też raz poroniła i nie miała nakazu leżenia od lekarza. Wszystko pewnie zależy od przyczyn poronienia i to jak "zachowuje" się kolejna ciąża. Akurat w jej przypadku poronienie nastąpiło, bo "tak się czasem zdarza" ( słowa lekarza) i ciąża po poronieniu przebiegała bez komplikacji.
2019-11-13 13:18
Moja bratowa po poronieniu pierwszego musiała bardzo uważać przy drugim a wręcz leżeć leżeć. Po poronieniu druga ciąża jest bardziej pilnowana
2019-11-13 11:15
Ma to znaczenie w kolejnych ciążach, bo bardziej dbają lekarze o kolejne ciąże, doglądają, robią niekiedy więcej badań (mnie wysłali z tego powodu tym razem na badania prenatalne) i łatwiej wypisująL4 na ciążę.
