Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2339 Wątki)

Ciążowe zachcianki

Data utworzenia : 2013-01-18 18:43 | Ostatni komentarz 2023-02-01 16:59

P.Janik

29768 Odsłony
686 Komentarze

Tutaj możecie pochwalić się swoimi ulubionymi wynalazkami kulinarnymi. Nie od dziś wiadomo, że kobiety w ciąży lubią łączyć dziwne smaki. Miałyście jakieś swoje 'odchyły od normy'?

2014-05-31 19:56

Oj tak tak :) przed ciążą lubiłam mięso a w ciąży jak tylko poczuję zapach mięsa to wymiotuje ;) Za to uwielbiam pomidory, ogórki świeże, sałatę, paprykę itd. za to nie szaleje ani za kapustą kiszoną ani ogórkami kiszonymi :) Królują u mnie słodycze, owoce i warzywa :) Dodam też że jestem w 35 tygodniu ciąży i położne się ze mnie śmieją bo nie wiedzą jak to robię ale morfologia zamiast spadać jest wysoka jak u mało kogo :) a nie jestem przesadną osobą że w ciąży zdrowo itd. jem na co mam ochotę :)

2014-05-31 19:41

K.Czerska- a znasz już płeć? :-)

2014-05-31 19:33

Mam to samo z kwaśnymi rzeczami. Wszystko w ilościach hurtowych;d Na słodkie odeszła mi ochota od samego początku.

2014-05-31 18:43

Ja od początku ciąży miałam zwiększony apetyt. To był w sumie jeden z pierwszych objawów ciążowych ;-) Jeśli chodzi o zachcianki to w pierwszym trymestrze jadłam dużo cytrusów- cytryny (wyciskałam z nich sok i piłam- mega kwaśne, ale bardzo zasmakowało), mandarynki, pomarańcze i inne kwaskowate owoce. Natomiast nie mogłam patrzeć na ciasta, słodycze- a zawsze uwielbiałam czekoladę i inne słodkości. W drugim trymestrze przyszła faza na arbuzy- mogłabym je jeść i jeść ;-) oraz zaczęła się faza na kompot - piłam codziennie po ok. 5l. + jadłam owoce z kompotu. W trzecim trymestrze wróciła mi ochota na słodycze- najbardziej lody śmietankowe ;-) W pierwszym i drugim trymestrze na zapach kiełbasy swojskiej robiło mi się niedobrze - ale na szczęście nie wymiotowałam ;-) kiełbasę wyczuwałam z daleka i unikałam jej zapachu :-) Podobno gdy się w pierwszym trymestrze je dużo kwaśnych owoców, a unika słodkiego to urodzi się chłopczyk. U mnie się to sprawdziło :-) Będzie synek :-) Natomiast jeśli kobieta od początku je dużo słodkiego to będzie mieć dziewczynkę :-) Nie wiem ile w tym prawdy, ale na moim przykładzie coś w tym jest ;-)

2014-05-31 18:11

Ja nie miałam takich szaleństw :) Jedynie to, że przez pierwsze 4 miesiące ciąży nie mogłam patrzeć na mięso, nie ważne jak przyrządzone, ale już teraz jest ok :) Podobno gdy się w pierwszym trymestrze je dużo kwaśnych owoców, a unika słodkiego to urodzi się chłopczyk. U mnie się to sprawdziło :-) Będzie synek :-) Natomiast jeśli kobieta od początku je dużo słodkiego to będzie mieć dziewczynkę :-) Nie wiem ile w tym prawdy, ale na moim przykładzie coś w tym jest ;-)

2014-05-31 17:49

Witam serdecznie, jestem w pierwszej ciąży i muszę przyznać, że to szalony czas:) Zmieniło się wiele szczególnie moje gusta kulinarne. Kiedyś uwielbiałam mięso i unikałam zup, wszystko odwróciło się do góry nogami. Zupa ogórkowa(kwaśna jak cholera) jest numerem 1.

2014-05-17 11:27

moja ostatnia zachcianka która musi być zrealizowana w każdy dzień to lody! muszę zjeść loda-najlepiej rożka:D

2014-05-17 08:06

Wczoraj do mojej "zachciankowej" listy doszły brzoskwinie i nektarynki :) Gdy mąż dostarczył tak cenną dla mnie przesyłkę od razu zjadłam trzy :)