Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2339 Wątki)

Ciążowe zachcianki

Data utworzenia : 2013-01-18 18:43 | Ostatni komentarz 2023-02-01 16:59

P.Janik

29817 Odsłony
686 Komentarze

Tutaj możecie pochwalić się swoimi ulubionymi wynalazkami kulinarnymi. Nie od dziś wiadomo, że kobiety w ciąży lubią łączyć dziwne smaki. Miałyście jakieś swoje 'odchyły od normy'?

2019-07-15 07:22

Jak mój mąż jadł fast foody to ja jakoś na nie ochoty nie miałam ale na warzywa w nich zwłaszcza ogórki to tak i podjadalam

2019-06-23 22:30

Zakazane najlepiej smakuje i chyba w podświadomość też podsuwa nam wtedy te obrazy np tortów , lodów czy czekolady . Ja pierwsze 5 miesięcy jadłam słone , kwaśne , a później jak się okazało że mam cukrzycę ciążowa to chciało mi się tylko słodkiego cały czas miałam tak że gdzie się nie popatrzyłam to widziałam słodkie . Nawet jak zamykałam oczy :D pod koniec pozwoliłam sobie na małą rozpustę . Zjadłam też dwa razy fast fooda ale z umiarem i nie przytyłam jakoś mega dużo . Dlatego warto pamiętać żeby jeść dla dwóch a nie za dwóch :) przyjemnie jeść i zwalać na ciążowe zachcianki ale później ciężko się pozbyć zbędnych kilogramów 

2019-06-21 14:26

KontrolaJakosci89 haha miałam podobnie :) Przed ciążą słodycze przeze mnie uwielbiane, a jak zaszłam w ciążę to na samo słowo "ciastko" lub "czekolada" podnosiło mi się w gardle, nie mówiąc o zapachu :) Ile razy jechałam w gości do rodziców i oni wystawiali słodkości, to aż mnie mdliło. Ale obecnie mi już to przeszło, a szkoda, bo może by mnie tak do nich nie ciągnęło :)

2019-06-21 06:08

Też znam przypadek kiedy jedna dziewczyna miała taką ochotę na kebaba z konkretnej budki że wsiadła w PKS i pojechała do sąsiedniej miejscowość a potem mąż musial ją z tamtąd odbierać. 

Drugi przypadek moja szefowa miała zachcianki na zapiekanki ale też tylko z jednej konkretnej budki na dworcu.

2019-06-20 22:44

Ja to zrobiłam na początku taki zapas słodyczy że ho ho... a tu się okazało że w ciąży nie mogłam nic zjeść bo wszystko smierdzialo nawet czekolada ehhh... ale akurat ona po miesiącu przestała śmierdzieć, ale i tak nie miałam na nią parcia...problem był z innymi produktami... za to zachciankę miałam na kostki lodu haha.... natarczywie dzien w dzień kostki lodu ciućkałam...

2019-06-20 21:44

Ja miałam czasami na coś większą ochotę. Na początku sporo jadłam śledzi, potem w zależności czasami owoce, a czasami jednak słodycze. Nigdy moja zachcianka nie była tak silna, aby wysyłać kogoś na stację w środku nocy. Raczej potrafiłam się zadowolić czymś co znalazłam w domu.

Co prawda znam przypadek jak mąż z 20 lat temu musiał szukać w nocy dla żony winogron. Do dziś to wspominają z sentymentem. Jednak sporo sobie zapunktował wtedy.

2019-06-20 19:15

Jak ktoś ma zachcianki na coś słodkiego ale nic konkretnego aby było słodkie to może skorzystać z suszonych owoców bądź innych słodkich zamienników. A jak nie to jak raz na jakiś czas zje ten nic się nie stanie 

2019-06-20 16:46

Mama_Gratki zdecydowanie tak, choć wiadomo, jak to jest, kiedy te "zakazane" zachcianki są często. Problem z nadprogramowymi kilogramami niestety wzrasta, ale weź tu czasami coś ciężarnej powiedz, żeby nie jadła tego, czy tamtego, to wtedy jest jak mówisz, frustracja, złość, no bo jak ktoś mógł zwrócić uwagę... I w ogóle jak tak czytam nieraz wypowiedzi różnych kobiet w internecie i że ich mąż/partner musiał lecieć na stację benzynową po czekoladę, bo ona akurat miala na nią ochotę, to powiem Wam, że mnie skręca, bo to już dziecinność niesamowita jest. A jeszcze jakby nie poszedł, to wielka afera. Osobiście nie znam takich przypadków, u mnie w rodzinie w miarę normalnie kobiety przechodzą ciążę, natomiast wyczytalam to chociażby z autentycznych postów na FB. Znacie podobne przypadki takich ciężarnych-frustratek?