Brakuje mi pieniędzy

Każda matka przeżywa takie rozstanie, ale to kwestia kilku dni, najwyżej tygodni i się przyzwyczaicie do nowej sytuacji 

Zachęcam do wejścia na panel opinii gdzie w łatwy sposób można wymieniać punkty na gotówkę.

kalusia, dzieci, które wychowują się z rówieśnikami tylko na tym zyskują, inaczej się rozwijają według mnie. Ciebie i tak będzie miał po żłobku/pracy:). Obydwoje odetchniecie i się za sobą stęsknicie:). 

Ja nie obawiam się samego żłobka ale bardziej tego, że będzie mi mega ciężko.  Wiecie o co chodzi. Wyrazisty cały czas z Maluchem a tu nagle parę godzin  dziecko beze mnie /ja bez dziecka.

Żłobki nie są takie straszne. Dzieci zupełnie inaczej się rozwijają z rówieśnikami.

Kalusia no pewnie! :) dasz radę, choć początki mogą być ciężkie. Ale jak się już nastawiasz to w głowie sobie wszystko ułożysz a potem zobaczyć jak będzie w praktyce i z czasem wypracujesz system :) ja tak przynajmniej mam. Choć nie ukrywam, że się boje września jak wrócę na pełny etat. Teraz jestem na pół i łączę z rodzicielskim no i to jest mega wygodne rozwiązanie.

Dla mnie też niezaleznosc jest ważna.

I właśnie wpisałam Małego na liste rezerwowa do żłobka. A w drugim jeśli sie w tym nie uda będzie miał miejsce. Też mi będzie ciężko bo będzie miał 15 miesięcy. Ale na bezpłatny wychowawczy nie mogę sobie pozwolić.  I Wien że po 20 miesiacach przerwy praca i obcowanie z ludźmi na codzień dobrze mi zrobią. A do lutego jakoś sobie to wszystko w głowie poukładam.

Moja starsza córka też uwielbiała przedszkole