Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1580 Wątki)

Adopcja

Data utworzenia : 2013-08-05 11:29 | Ostatni komentarz 2024-09-07 16:38

Marta1984

3216 Odsłony
20 Komentarze

Co sądzicie o adopcji? Wszystkie na tym forum jesteśmy lub będziemy mamami ale gdyby to jednak nie było takie oczywiste to zdecydowałybyście się na adopcję czy raczej próby in vitro? W szpitalu leżałam z osobami mającymi powikłania przy próbach sztucznego zapłodnienia. Bardzo kosztowny koszmar!

2024-09-07 16:38

DaNutka, widziałam to.. Tyle dzieci czeka na nową rodzinę, a tutaj jest kobieta, która to dziecko chce i kocha, ma bardzo dobre warunki mieszkaniowe, a urzędnicy robią pod górkę.. 

2024-09-07 11:00

na temat adopcji wiem tyle, że ponoc to długi proces i wcale nie jest tak łatwo.. powiem szczerze, ze gdybym była w bardzo dobrej sytuacji materialnej i stabilnej to moze i bym sie zdecydowała, mysle ze mam w sobie na tyle duzo milosci aby obdarzyc jeszcze jedno dziecko 

2024-09-06 21:19

Ponawiam 

 

Słyszałyście o tej 50 letniej kobicie , jak  miala w adopcji 2 latke  i  prawo jej zabrania dalejszej adopcji bo jest za stara .... ? 

No ja bym chyba umarła ze smutku ,tęsknoty na jej miejscu  , gdyby faktycznie odebrali jej dziecinę :(((((((

2022-01-22 22:20

Myślę że jeśli ludzie nie mogą mieć dzieci swoich bo są problemy z kobietą czy mężczyzna podczas zajścia w ciążę. To czemu by nie wziąść dziecka z adopcji? 

Będzie się kochało jak swoje na pewno. 

Ja myślę że to dobra opcja. 

Ciężej się by żyło nie mają Wogole dzieci tak mi się wydaje bynajmniej 

2022-01-21 21:53

Oczywiście jeśli nie mogłabym mieć dzieci to chyba zdecydowałabym się na adopcje oczywiście druga rzecz to taka ze adopcja trochę kosztuje i też trzeba nerwów zjeść i zresztą nie wiadomo czy spejnia się ich wymogi a szkoda bo w domach dziecka tyle dzieci czeka na kochający dom 

2014-08-02 20:28

Ja znam małżeństwo co zaadoptowali rodzeństwo na początku wiele trudu im sprawili ale pomoc psychologiczna bardzo im pomogła dodatkowo takie zachowanie było związane z domem dziecka tam trwa walka silniejsi wygrywają więc gdy przyszli do prawdziwego domu cisza spokój pełen dostatek to nie mogli się odnaleźć więc jestem jak najbardziej za adopcją

2014-01-05 23:48

W kwestii adopcji pojawia się pytanie związane z wiekiem dziecka, jakie chcielibyśmy adoptować, mały bobas, starsze dziecko czy może nastolatek? Jeżeli chodzi o mnie, to gdybyśmy zdecydowali się na adopcję raczej wiek nie robiłby różnicy, choć i tak musiałabym przedyskutować to z parterem.

2014-01-05 21:58

Jestem za adopcją, ale przeciwko in vitro nic nie mam. Jeżeli ktoś tak wybiera, płaci za to, to widocznie takie ma przekonanie i ogromne pragnienie dziecka z własnej krwi i kości. Ja jedno dziecko już mam, myślę o drugim, ale jeśli życie pozwoli zaadoptujemy jakieś. Już o tym rozmawiałam z meżem, i mamy takie samo zdanie w tej kwestii. Lepiej dać jednemu biednemu maluchowi dużo miłości niż patrzeć jak cierpi.