Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Dzieci letnie są radosne a zimowe marudne (?)

Data utworzenia : 2013-09-18 11:08 | Ostatni komentarz 2021-04-12 22:45

Marta1984

4274 Odsłony
40 Komentarze

Spotkałam się z teorią, że dzieci urodzone zimą są bardziej marudne, a urodzone latem radosne i otwarte. Co o tym sądzicie? Ja urodziłam się zimą i faktycznie raczej większa ze mnie pesymistka niż optymistka. A Mateusz jest letni i na razie jest całkiem wesołym dzieckiem :)

2013-09-24 08:36

Syn urodził się w październiku, jest pogodny, radosny i zazwyczaj uśmiechnięty, czasami jest bucuś i niezwykle poważny :)

2013-09-23 21:21

Mój syn urodzony w lutym jest niezwykle pogodny i optymistycznie nastawiony do życia.

2013-09-19 10:20

Razem z trzema moimi sąsiadkami mamy dzieci wiosenne i każde ma odmienny temperament :). To nie pora roku decyduje a raczej genetyka :). Odnosząc się do wypowiedzi Proud Mommy na temat odporności dzieci letnich a zimowych może jest też i trochę w tym racji, ale tutaj mają wpływ różne czynniki: dieta, hartowanie dziecka, to czy dziecko wychowywane jest przez rodziców czy może chodzi do żłobka itp. Natomiast patrząc na dziecko mojej sąsiadki, które urodziło się miesiąc przed terminem, to wydaje mi się że takie wcześniaki są bardziej zahartowane, niż te rodzone w terminie.

2013-09-19 09:28

Ponurak :) odkąd obejrzałam Harry Pottera to słowo mi się kojarzy z wielkim czarnym psiskiem :)

2013-09-18 14:31

Nie wiem, czy wszystkie takie radosne. Jak wpadałam do koleżanki, która ma syna 1,5 miesiąca młodszego od mojej Marysi, to on wiecznie naburmuszony był. Nic mu się nie podobało, uciekał, jęczał, stękał i płakał. Jak dla mnie to ponurak :P

2013-09-18 11:54

Ja też o tym słyszałam. Niby dieta przyszłych mam inna. A wracając do tematu czy można już teraz mówić, że dziecko jest radosne lub nie? Mam wrażenie, że wszystkie maluchy rozsadza pozytywna energia :) Chociaż ja jako niemowlę byłam bardzo uciążliwa. Darłam się całe noce i nie chciałam jeść.

2013-09-18 11:37

Moja letnia, żywa, radosna i otwarta,m ale to chyba kwestia genów po rodzicach :D Słyszałam za to inną teorię. Dzieci urodzone latem są bardziej chorowite niz te urodzone zimą :> Ja też letnia i masakrycznie dużo chorowałam...

2013-09-18 11:29

nie wiem czy to ma znaczenie ale faktycznie nasza Madzia jest bardzo radosnym dzieckiem :)