Konkurs "Wybieram bezpieczeństwo"

Nasza córeczka przyszła na świat w czerwcu tego roku. Od pierwszych chwil razem wiem, że najbezpieczniej czuje się w naszych ramionach. Wtedy jest taka spokojna. Rodzicielstwo bliskości daje jej siłę i rozpromienia ją każdego dnia. Gdy ją przytulam i gdy wie, że jestem blisko, mam wrażenie, że wie, że nic jej nie zagraża i jest wtedy bardzo pogodna. Poświęcam jej się cała, aby pielęgnować naszą więź. Chcę, żeby była świadoma, że będzie mieć we mnie oparcie i może mi ufać. To dla mnie bardzo ważne, aby moje dziecko czuło się bezpiecznie od pierwszych chwil życia już na zawsze.

Zenek i Irenka (urodzeni 14/05) mogli czuć się bezpiecznie tuż po narodzinach przy ukochanym bracie. całą ciążę Kazio dzielnie głaskał brzuch. 

to pierwsze ich wspólne zdjęcie- miłości się nie dzieli- miłość się mnoży!

Odkąd pojawił się na świecie moj pierwszy Synuś dbam o jego bezpieczeństwo w każdym calu, (czasem może aż zbyt obsesyjnie).. ale odkad jestem w drugiej ciąży to instynkt słowa i znaczenia bezpieczeństwo załącza się sam podwójnie automatycznie bez dwóch zdań. O Szymonka dbam jak najlepiej potrafię od pierwszych chwil życia. Już w ciąży bardzo pilnowałam diety i wszystkich zaleceń lekarskich bo nie ukrywam od 30 tyg ciąży kolorowo nie było pojawił sie u mnie problem z woreczkiem żółciowym a w stanie błogosławionym to najgorsze co może sie przytrafić( bynajmniej dla mnie). Jak urodził się Szymuś to juz w szpitalu dbalam o jego bezpieczeństwo stosowałam odpowiednią butelkę antykolkową, smoczek który spełniał wszelkie wymagania medyczne, podawanie wit. D, bezpieczne pozycje podczas karmienia, ubierania, usypiania, przytualnia, głaskania, dawania buziaków i przenoszenia maluszka w dane miejsce. W drodze do domu maluszek byl w bezpiecznym foteliku, łóżeczko w domu także nie byle jakie lecz solidne i bezpieczne, butelki i samoczki wyparzone.. Z czasem przyszedl czas na zabawki, ktore tez musialy byc przemyślane i bez malych elementów zeby niuniek nie połknał nic. Jak juz zaczął raczkować  a później chodzić i otwierać szafki to zabezpieczenia są konieczne aż do dziś  :D. Gdziekolwiek i cokolwiek nie robimy bezpieczeństwo stawiamy na 1 miejscu. W kuchni nie pozwalam synkowi chodzić gdy jest włączony piekarnik, w podróżach jest bezpiecznie zapięty w foteliku pasami, na spacerze chodzi za rączkę albo w wózku (mamy obok siebie ruchwile ulice,więc innego wyjscia nie ma) i w życiu codziennym pod względem pierwszego dziecka jestem bardzo uważna, za 3 miesiace pojawi sie na świecie moj drugi skarb wiec od początku juz dbam o swoje i jego bezpieczeństwo podczas spacerów, jazdy autem, zakupów (nie dźwigam zawsze robimy razem z mężem), zdrowo sie odżywiam, dostarczam dziecku jak najwiecej witamin itp. Gdy juz się urodzi to bedzie w bezpiecznym miejscu i warunkach z rodzina która bardzo Go kocha na niego czeka.

Moment kiedy ja poczułam,  że mój maluch czuje się bezpiecznie. 

1sza doba po porodzie,  chwycił mnie  , a ja wiedziałam że zrobię wszystko żeby do końca życia czuł się przy mnie bezpiecznie. Do teraz uważam że to jedno z piękniejszych zdjęć.

Bezpiecznie się czułeś pod moim sercem schowany, teraz w objęciach zasypiasz mamy. Patrzysz w me oczy i już wiesz, że nic złego się nie stanie bo jestem gotowa za Ciebie na życia oddanie. Tulę, przytulam uśmiecham się i spędzam z Tobą cały dzień. Masz swego anioła drugiego w postaci brata wspaniałego. Choć starszy od Ciebie o niecałe 2 lata on już gotowy oddać połowę swojego zabawkowego świata. Tata też troszczy się o Ciebie po karmieniu odbić pomoc Ci trzeba więc Tata się stara by jak najlepiej Ci było i się dobrze odbiło. 

Jak o synka bezpieczeństwo dbamy?

Nie przegrzewmy, nie wychładzamy. Szczepimy i na spacery zdrowe chodzimy. Po karmieniu odbijamy i kupę sprawdzamy. 

O chigienę dbamy i ludzi jak na razie nie zapraszamy. Witaminę D dajemy, śpiewamy i wiersze recytujemy. Jesteśmy obok i chronimy nasze dzieci bo to skarb największy i najpiękniejszy. A spytajcie kiedy moje dziecko czuje się bezpiecznie - kiedy na ustach uśmiech się pojawia czy to sen czy wspólna zabawa. By bezpiecznym być trzeba w zgodzie z sobą i w miłości żyć. 

Bezpieczeństwo to też wiedza dla tego na pierwszą pomoc w pierwszej ciąży z mężem się udałam i zgodnie z radami ratowników wiedzę szlifowałam. Łóżeczko też dobrze przygotowane bez zbędnych rzeczy by sen jak najbardziej bezpieczny był. Fotelik w samochodzie na bazie montowany by bezpiecznie był zawsze transportowany. Wizyta położnej, w razie problemów do fizjoterapeuty też się udaje i weryfikuje czy dziecko dobrze się czuje a ja go dobrze pielęgnuje. Czytałam książki i jestem tu by wiedzę zdobywać i wiedzieć jak postępować w różnych sytuacjach - za forum bardzo dziękuję i wszystkim tu mocno dopinguje. 

Zdjęcie najlepiej ukazuje chwilę gdy brat czuwa nad bratem - bezpieczniej się nie da jak ma się takiego stróża obok siebie 

Wybieram bezpieczeństwo, bo jest ono najważniejsze w trosce o malucha.

Wybieram bezpieczeństwo, bo jest to sposób, by powiedzieć: "kocham".

Wybieram bezpieczeństwo przytulając, głaszcząc, będąc zawsze blisko.

Wybieram bezpieczeństwo stosując przyjazną pielęgnację mojego dziecka. 

Wybieram bezpieczeństwo dbając o higienę buteleczek i smoczków, których używam do karmienia.

Wybieram bezpieczeństwo zapewniając synkowi przyjazne środowisko do snu i zabawy.

Wybieram bezpieczeństwo montując w poprawny sposób fotelik w samochodzie i zapinając go pasami.

Wybieram bezpieczeństwo ubierając dziecko stosownie do pogody.

Wybieram bezpieczeństwo zawsze czytając skład produktów podawanych synkowi.

Wybieram bezpieczeństwo zabierając dziecko na wszystkie wizyty profilaktyczne i szczepienia.

Wybieram bezpieczeństwo edukując się nieustannie.

Wybieram bezpieczeństwo zawsze.

Bezpieczeństwo to podstawa, z nim udana jest zabawa!
Czy to w domu, czy w podróży, placu zabaw, podczas burzy. 
My mamusie o tym wiemy, bezpieczeństwa dla Nich chcemy.
Więc pamiętać zawsze trzeba, by w podróży zapiąć pasy, wtedy bezpieczne będą nasze bobasy.

Bardzo staram się, aby mój kochany synek czuł się stale bezpiecznie .Robię wszystko,aby nie zasypiać podczas karmienia piersią, aby Maleństwo spało bezpiecznie,aby zawsze miał drożny nosek,aby bezpiecznie go nosić.Ale poczucie bezpieczeństwa to też poczucie miłości, spokoju w rodzinie i w domu.Dlatego dużo czasu poświęcam na pielęgnowanie naszych więzi.Swietnie to udaje się podczas kąpieli i wieczornej rutyny pielęgnacyjnej, która jest dla nas czasem niezastąpionym- masazyki, czesanie, szczotkowanie- to wszystko wywołuje piękny uśmiech na twarzy mojego kochanego Synka i wiem,że wtedy czuję się bezpiecznie bo czuje się kochany.