Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

Konkurs "Światowy Dzień Karmienia Piersią" (ZAKOŃCZONY)

Data utworzenia : 2019-08-01 10:47 | Ostatni komentarz 2019-09-05 02:39

Redakcja LOVI

11647 Odsłony
722 Komentarze

Zapraszamy Was do wzięcia udziału w konkursie, w którym do wygrania czeka aż 20 zestawów z laktatorem elektrycznych Expert i wkładkami laktacyjnymi Discreet Elegance!  

Zadanie konkursowe:  Napisz, dlaczego karmisz/chciałabyś karmić piersią. 
Nagrody czekają!  

Pamiętajcie, że zgłoszenia bez uzupełnionych danych w serwisie nie będą brane pod uwagę. Zgłoszenia konkursowe należy dodawać w tym wątku.

 

Konto usunięte

2019-08-01 16:33

Karmię piersią, ponieważ chcę przekazać mojej córeczkę wszystko co najlepsze w mleku mamy. Chcę budować jej odporność oraz niesamowitą więź jaka powstaje między nami podczas karmienia. 

2019-08-01 16:29

Mam na imię Ania i jestem mamą prawie 7-miesięcznego szkraba o imieniu Wojtuś. 

 

Nasza droga poprzez karmienie piersią nie była usłana różami a wręcz kolcami. Maluch przyszedł na świat poprzez cecarskie cięcie po czy od razu był problem z produkcją mleka ale na szczęście po kilku dniach miał co jeść, co prawda musiał być dokarmiany ale zawsze mogłam dać coś dobrego od siebie.. Niestety moje wklęsłe brodawki nie chciały współpracować z synkiem nie pomagały nawet nakładki, dlatego jedynym sposobem jest karmienie na śpiocha, na całe szczęście jeszcze tak sobie radzimy. W ciągu dnia niestety czasem nie jestem w stanie dawać mu swojego mleka, mimo starań ręcznym laktatoerm nie wyrabiam. Marzę o tym by jak najdłużej dawać maluszkowi to co najlepsze. Cudownie jest słyszeć kiedy mały jest karmionym moim mleczkiem przez kogoś innego jak gwarzy "mniam mniam mama". Mam głęboką nadzieję, że dzięki lovi moja więź synkiem będzie mogła się pogłębić coraz bardziej a karmienie cudownym mlekiem będzie mogło trwać i trwać. 

2019-08-01 16:24

Kiedy pojawisz się na świecie maluszku,
Ty wiercipiętku, który mieszkasz w mym brzuszku,
Pragnę być poczuł całym sobą, jak bardzo Cię kocham,
Chcę dać Ci co najlepsze, rzecz niby to błaha,
A jednak cudowna, wspaniała, wyśniona,
Na miarę Twoich najwyższych potrzeb skrojona.
Dam Ci szczęście i radość, siłę i zdrowie,
Bo choć tak wiele osób o tym wie,
Nie każdy docenia
Że mleko mamy spełnia marzenia.
Kiedy Ci się przyśni, że nagle zgłodniałeś,
Albo chociażby przytulić się chciałeś,
Ja, Twoja mama do piersi Cię przytulę,
Ramionami swymi obejmę czule.
Kiedy zabolą Cię dziąsełka lub brzuszek,
Wezmę mój malutki, przesłodki Kłębuszek 
I mleczkiem uraczę, byś nigdy nie zapomniał,
Że pijąc słodkie mleko w me oczy spoglądał.
Nie będę mieszała, przelewała, wstawała,
Przytulę do piersi ma Perełko mała,
Czy w dzień czy w nocy, pora nie gra roli
Z mej piersi możesz czerpać korzyści do woli.
Dla Ciebie te dla zdrowia i spokoju ducha,
A kiedy zobaczę uśmiech Twój od ucha do ucha,
Będę wiedziała,
Że co najważniejsze, otrzymujesz przeciwciała.
W miarę, gdy rośniesz, jego skład się zmienia,
Nie za chude. nie za tłuste i pijesz bez wytchnienia.
Mleko to nie woda, lecz gasi pragnienie,
Nie w postaci stałej pokarm, a powoduje nasycenie.
W zależności od tego, czym mama się naje,
Ty poprzez mleko już ten smak poznajesz.
I co jest przyjemne, budujemy relację,
Która w przyszłości udowodni me racje,
Że dzięki karmieniu Ty się bezpiecznie czujesz,
I już w zaufaniu do mnie swą przyszłość kreujesz.
Ja także dla siebie mam coś z tego doświadczenia,
Bez diet restrykcyjnych i mozolnego ćwiczenia.
Można wymieniać bez końca korzyści
Najważniejsze, że to wspólne marzenie się ziści. 

2019-08-01 16:18

Kiedy byłam w ciąży chciałam bardzo karmić piersią jak urodziłam synka początkowo był  na mm ze względu na małą masę urodzeniową ale po 3 tygodniach udało się przystawiałam synka non stop i teraz karmimy się już od 1,5 miesiąca i idzie Nam co raz to lepiej i są to najcudowniejsze nasze chwile w życiu .

2019-08-01 16:14

W październiku po raz pierwszy zostanę Mamą Małej Królewny Lenki ♡ jest to Nasza wyczekana ciąża i już nie mogę się doczekać, aż zobaczę te małe stópki, rączki i brzuszek okrągkuszek - wycałuje najmocniej na świecie ♡. Bardzo chce karmić piersią i mam nadzieję, że będzie mi to dane bo to coś niesamowitego móc karmić swoje dziecko, to jest niepowtarzalna więź łącząca Mamę z dzieckiem ♡ a w razie nadmiaru pokarmu laktator L♡vi na pewno by Nam się przydał i to ogromnie! i gdy Tatuś będzie musiał zostać sam z Malutką laktator na pewno uratuje sytuację i pomoże ściągnąć pokarm :)! nigdy nic w życiu nie wygrałam, ale warto próbować może się uda ☆☆☆

 

2019-08-01 16:13

W Wigilię po roku starań dowiedzieliśmy się z mężem, że w końcu się udało! Jestem w ciąży! Długo wyczekiwane dziecko w końcu przyjdzie na świat i zawładnie naszymi sercami jak i życiem. Uczucie wręcz nie do opisania! :) Gdy po tygodniu poszliśmy do lekarza aby potwierdzić nasze szczęście, usłyszeliśmy coś czego się nie spodziewaliśmy... słowa Pani doktor będę wspominać do końca życia "O tutaj mamy dzieciątko, serduszko ładnie bije. Ooo proszę! A tu mamy drugie, widzą Państwo? Dwa serduszka!" Myślałam, że zemdleję z tego podwójnego szczęścia! Nasze malutkie okruszki od tamtej chwili dużo, duuuużo urosły i powitamy je na świecie za 20 dni! :) Przez całą ciążę obawiałam się, jak ja wykarmię dwójkę dzieci? Wydawało mi się to nie możliwe, ponieważ wiele kobiet ma problem z jednym. A co ja miałam powiedzieć? :) Mimo wszystko, bardzo chcę karmić i będę do tego dożyć choćby dzieciaczki miały mi "wisieć"na piersi 24/7 :)Wiem, że nic nie zastąpi mleka mamy, wartości odżywcze jakie posiada nasze mleko to po prostu cud natury! Nie wyobrażam sobie, abym miała tego cudu nie przekazać moim maluchom. Zaopatrzyłam się już w specjalną poduszkę do karmienia bliźniąt, przeczytałam chyba pół internetu jak się do tego przygotować i czuję, że dam radę! Karmienie to moje marzenie, to tworzenie więzi między mną a dzieckiem. Czy może być coś piękniejszego niż budowanie więzi jednocześnie z dwójką maluchów? Kiedy te słodkie oczy patrzą na Ciebie? Już nie mogę się doczekać! Zdaję sobie jednak sprawę, że to będzie trudna sztuka, zwłaszcza na początku naszej przygody. Zakupiłam laktator ręczny, który mam nadzieję pomoże mi rozkręcić laktację. Ale zdaję sobie sprawę, że to może być za mało, zwłaszcza przy dwójce głodomorów. Jestem zatem na etapie poszukiwania ideału, który pomoże mi spełnić marzenie o karmieniu. Największe z tych marzeń to karmienie jednoczesne! Nie mogę się doczekać kiedy maluchy przyjdą na świat i rozpoczniemy naszą przygodę z karmieniem :) 

2019-08-01 16:13

Za dwa miesiące na świecie pojawi się moje pierwsze dziecko - długo wyczekiwana dziewczynka Zuzia.

Od wielu osób mogłam się tylko dowiedzieć jakie to wspaniałe uczucie, gdy karmisz swoje dziecko piersią. Buduje się między dzieckiem a mamą więź jedyna w swoim rodzaju i niepowtarzalna i tylko dzięki karmieniu piersią możesz taką więź zbudować. Poza więzią mogę dać mojemu dziecku naturalną ochronę i wszystkie potrzebne składniki odżywcze do prawidłowego rozwoju mojego małego maluszka. Wyczekuje na ten moment z niecierpliwością, kiedy moje szczęście pojawi się na świecie i będę mogą ją przytulić.

2019-08-01 16:07

Kilka słów do mojej niezwykłej bohaterki ❤ - czyli o karmieniu piersią okiem mężczyzny

Kochanie,
Pamiętam ten wyjątkowy moment, kiedy na teście ciążowym ujrzeliśmy upragnione dwie kreseczki. Już wtedy wiedziałem że to początek pięknej przygody, a Ty będziesz idealną mamą. Dokładnie pamiętam ten moment, kiedy po wielu godzinach porodu lekarz zadecydował o cesarce, a ja umierałem ze strachu o Was. Pamiętam kiedy po powrocie na salę przywieźli na te nasze, małe zawiniątko i towarzyszące tamtej chwili emocje. Pamiętam gdy nasz syn delikatnie objął wtedy rączką mój palec, jednocześnie tak bardzo chwytając za serducho. I choć płacz podobno jest nie męski, w tamtej chwili nie umiałem powstrzymać łez szczęścia. Pamiętam też gdy jedna z pielęgniarek przyszła po chwili pomóc przy pierwszym karmieniu. Przez wiele miesięcy tłumaczyłaś mi jak bardzo chciałabyś karmić piersią i jak bardzo jest to ważne dla naszego dziecka, a ja chciałem Cię w tym wspierać jak tylko będę potrafił. Z dnia na dzień było jednak coraz trudniej. Położne wciąż zachęcały do przejścia na mleko modyfikowane, tłumacząc że nasz syn to silny chłopak i potrzebuje czegoś więcej, a problemy z karmieniem po cesarce to zupełnie normalna sprawa. Miałem wtedy wrażenie że cały świat jest przeciw naszym decyzjom, a Wasza mleczna podróż niedługo się zakończy. Jednak Ty miałaś w sobie taką wyjątkową siłę, byłaś dla mnie bohaterką. Codziennie opowiadałaś o tym że karmienie piersią :
* Ma wpływ na rozwój więzi między Tobą a dzieckiem - a nasz syn każdego dnia potwierdzał tę hipotezę uspokając się przy Tobie. Widziałem jak wtedy czuł się bezpiecznie ❤
* Ma istotny wpływ na rozwój mięśni twarzy, uzębienia co w późniejszym czasie przełoży się na mowę. I dziś to widzę, kiedy nasz synek po kilku latach mógłby przegadać największą gadułę 
* Wspiera wzrost i rozwój oraz chroni przed infekcjami. Mówiłaś o przeciwciałach, makroskładnikach i innych obco brzmiących nazwach, które pomagały naszemu synkowi od samego początku walczyć o zdrowie 
* Ma też wpływ na Ciebie. Że dzięki temu masz szansę na szybsze dojście do siebie w okresie połogu, a także że karmienie piersią zmniejsza ryzyko krwotoku.
Byłaś jak w encyklopedia wiedzy na temat karmienia piersią. Podziwiałem Cię, choć widziałem ile Cię to wszystko kosztuje. Kiedy tylko mogłaś - karmiłaś. Kiedy tylko było to możliwe spędzałaś czas z laktatorem - by "napędzić" laktację. Cieszyła Cię każda kropla mleka, a ja cieszyłem się razem z Tobą. Starałem Się Ciebie wspierać i mam nadzieję że czułaś to wsparcie przez ponad rok Naszej mlecznej przygody ❤. Dziś nasz syn ma juz pięć lat, a ja wciąż nie mogę wyjść z podziwu jak wspaniałą okazałaś się być matką. Ile było w Tobie siły, by przeciwstawić się całemu światu tylko albo AŻ po to żeby dać naszemu dziecku wszystko co najlepsze. Za sześć tygodni znów zostaniemy rodzicami i choć przepełniają mnie różne emocje i o wiele rzeczy wciąż się martwię, wiem że przy takiej BOHATERCE jak Ty wszystko musi się udać! Nawet kolejne miesiące mlecznych przygód, mimo że tym razem wiemy już na pewno że bez cesarskiego cięcia się nie obejdzie. Kocham Cię i wiedz, że zawsze będę Cię wspierał i trzymał za rękę ❤
Mąż

P.S. Gram o laktator bo oprócz wsparcia i pomocy ciężko jest zrobić coś więcej, dlatego chciałbym wygrać ten laktator na kolejny nowy początek by tym razem jak najbardziej ułatwić mojej wspaniałej BOHATERCE rozpoczęcia przygody z karmieniem piersią ?