KONKURS "Mam supermoce - jestem mamą"

Bycie mamą jednego dziecka to czasami nie lada gratka.

Ale po 8 latach stwierdziłam, żeby powiększyła się nasza gromadka.

Teraz życie stawia przede mną kolejne wyzwanie,

bo za chwilę znowu mamą zostanę.

Nudności, wymioty i po wszystkim zgaga-

W ciąży nie jedna mama od początku się z tym zmaga.

Ale już na święta przyjdą na świat bliźniaczki,

które obecnie dają mamie co chwila kopniaczki.

Pomimo obaw, strachu i wszelkich wątpliwości

Wiem, że nie zabraknie mi dla nich miłości.

Tylko my Mamy mamy tę super moc,

Którą okazujemy dzieciom w dzień i noc.

Bo jak nie my to kto?

Bo jak nie my to nikt 🙂

Jestem mamą więc mam moc,

Aby nie spać  całą  noc!

I tak już od kilku lat!

Mamy niewyspany świat!

To za rączkę trzymam w chorobie,

To herbatkę ciepłą zrobię

Tak już czuwam, obserwuję

Super moc bezsenności mnie cechuje!

Kolki  w nocy się zdarzają 

Mamie oczy zamykają 

Ale Mama tak Cię kocha

Że nie zmróży w bólu  oka!

Mam też drugą super moc

W namiot szybko zmieniam w koc.

Z niczego strój batmana już powstaje

Z zielnikiem też radę  daję!

ROBIĘ WIEC COŚ  Z NICZEGo

Dla mam to nic jest dziwnego!

Najlepszą zabawę mama wymyśli

Po bajce od mamy super sen się przyśni.

Zupę   zdrową wnet czaruję

Którą maluch ani starszak nie wypluje!

I najwiesza moc ma wielk MOJE CAŁUSY  UZDRAWIAJĄ 

Szybciutko łzy osuszają.

Mama kolanko całuje 

Maluch bóli już nie czuje.

Mama w czułko  buziaka da

Główka zdrowa jest raz dwa!

Nawet kiedy lecą łzy i humorek szwankuje

Całus i przytulas z opresji ratuje!

Wszytskie mamy mają moc

Aby nie spać dzień  i noc

Mają  moc uzdrawiania

Mają moc kreatywności i  wymyślania!

Jestem mamą dwójki dzieci rok po rok, mam ogromne pokłady cierpliwości i miłości do nich, potrafię z obojgiem wyjść na spacer (jedno 4 miesiące drugie 16 miesięcy) wstaja o różnych porach więc staram się żeby drugie dało pospać młodszemu, robienie śniadania �

Chociaż nie jestem idealna, 

super moc ma choć banalna, 

to codziennie mnie ratuje,

Dnia mi nic już nie zrujnuje.

W domu trójka jest łobuzów,

Z czego dwóch szalonych arbuzów 

I jedna malutka kruszynka 

Taka jedyna u nas dziewczynka.

Moc ma zawsze mi pomoże 

Wszystko na miejsce zawsze odłożę.

Pomaga mi ogarniać ten chaos sprawnie  

A zarazem robię to tak powabnie.

Nie ma bałaganu, choć mała ma kolki,

Ale nic nie złamie żadnej mamy Polki .

Chłopaki chociaż buntować się lubią 

I w bałaganie często rzeczy gubią

To  starają się mi zawsze pomagać 

Nie muszę ich jakoś o to bardzo błagać. ;-)

Jak każda mama często dni bywają trudne

Ale bez tych łobuzów życie byłoby nudne.

W gotowaniu jednak nie mam żadnej super mocy

Dla tego mojego kochanego męża mam do pomocy

On umie czarować różne pyszności 

Co daje mu przy tym dużo radości.

Trzymam mocno kciuki razem z moimi pociechami. <3 

Jako mama superbohaterka posiadam dwie supermoce ! Mega cierpliwości do wysłuchiwania po stokroc „a po co” 😍.  I najwazniejsza supermoc kochania

MAM SUPER MOC! Przekonałam sie o tym w momencie kiedy musiałam oddać drugiego syna w ręce aniołów. „A Ty taki piękny przyszedłeś na świat. Czułam jak rosną Ci skrzydła, teraz latasz gdzieś po niebie i spoglądasz na mnie„  Każdy przytulas, każdy całus, każde słowo kocham , które kieruję do twojego starszego brata ma podwójną moc. Bez super mocy, która nosi ksywę MAMA nie dałabym rady każdego dnia podnosić sie z łóżka i być najlepszą wersją siebie dla starszego syna. Teraz będąc w kolejnej ciąży z małą księżniczką moja super moc nabiera jeszcze większego rozpędu. Codzienne obowiązki, gorsze momenty nie stanowią przeszkody do tego aby cieszyć sie każdą chwilą. 

POSYŁAM MILION SUPER CAŁUSÓW  WSZYSTKIM SUPER MAMUSIOM! 

Nie szukam magii w opowieściach, bo mam ją w swoim życiu – jestem mamą malutkiej gwiazdy, mojej ukochanej córki, która rozświetla każdy mój dzień. Moja super moc? To budowanie świata pełnego ciepła, bezpieczeństwa i bezwarunkowej miłości dla tego małego cudu.

Moja super moc to nieskończona cierpliwość, nawet wtedy, gdy zmęczenie przypomina, że jestem tylko człowiekiem. Ale kiedy patrzę na tę małą gwiazdę, wszystko nabiera sensu. Mogę działać bez przerwy, troszczyć się i kochać, bo siłę czerpię z jej uśmiechu.

Jestem mamą malutkiej gwiazdy, mojej córki. Moja super moc? To miłość, która nie zna granic, i siła, która pozwala mi być wszystkim, czego ona potrzebuje.

Mam super moc wszystkich ucieszyć dookoła, wszystkim pomoc, a mój czas poczeka. Mam moc 24/7 wszystkich wysłuchać, nie spać, wysprzątać chate, codziennie przygotowywac posiłki i nawet na weekend ciasta, trzymać emocje przy sobie i jeszcze nie zjechać z rozumu. Słowo MAMA to już super moc, która niestety nie doceniona.