Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

Konkurs <b>"List do Świętego Mikołaja" </b>

Data utworzenia : 2016-11-25 10:16 | Ostatni komentarz 2016-12-09 23:57

Redakcja LOVI

42592 Odsłony
1008 Komentarze

Mamo, napisz nam, jakie jest Twoje marzenie związane z maluszkiem. Nie możemy wprawdzie obiecać, że Mikołaj je spełni, ale na pewno wstawimy się u niego, a 60 najciekawszych, najbardziej wzruszających i najoryginalniejszych odpowiedzi nagrodzimy wspaniałymi zestawami LOVI pod choinkę. Przypominamy, że zgodnie z regulaminem we wpisie należy podać kolor zestawu, który chce się otrzymać (mięta albo róż). W przypadku braku informacji kolor zostanie wylosowany. Wyniki są już dostępne na stronie LOVI w zakładce konkursy http://lovi.pl/pl/konkursy/901 Wszystkie posty "List do Mikołaja", które zostały dodane poza wątkiem konkursowym, zostaną usunięte, by nie robić na forum bałaganu. Pozdrawiamy.

2016-11-29 21:40

Drogi Święty Mikołaju! Największym pragnieniem jest by moje maleństwo przyszło na świat całe i zdrowe! Od paru lat staraliśmy się z mężem o ten mały Cud. W końcu się udało, teraz czekamy cierpliwie na Naszą Małą Córeczkę! Proszę Ci także pomóż Parą które tak bardzo starają się o swoje maleństwo- to bardzo trudna droga opatrzona łzami i nadzieją aż uda się zajść w upragnioną ciąże. Dziecko to największy skarb i Dar jaki człowiek może posiadać!! Dziękujemy <3

2016-11-29 21:08

Szanowny Panie Święty Mikołaju, Jestem mamą od zaledwie trzech miesięcy, jest to cudne uczucie, choć jednocześnie dość trudne. Wiem, że proszę o wiele... daj mi odrobinę więcej siły, cierpliwości i odwagi, bym mogła być jak najlepsza mamą dla mojego Hubercika. A Tobie życzę dużo zdrowia, żebyś się nie przeziębił (u Ciebie jest na pewno bardzo zimno). Pozdrawiam Halina

2016-11-29 20:22

Mam dwóch cudownych synów, szczęśliwie są zdrowi i bardzo radośni. Starszy ma 7 lat, młodszy 5 miesięcy. Doriana nie udało mi się karmić piersią, byłam bardzo młodą , niedoświadczoną i samotną matką. Było dla mnie ważne, żeby przy drugim dziecku było inaczej. Na szczęście, Staszek jest małym cycoholikiem :) Zdaje sobie jednak sprawę, że może to ulec zmianie, gdy zaczniemy wprowadzać posiłki stałe. Dlatego proszę Świętego Mikołaja, by pomógł mi karmić synka piersią jeszcze chociaż rok, ponieważ wiem jakie korzyści będzie to niosło dla nas obojga :) Pozdrawiam, Gosia

2016-11-29 20:15

Drogi Święty Mikołaju, Mam na imię Patrycja i mam 25 lat. Wkrótce sama zostanę szczęśliwą mamusią i powitam na świecie moje pierwsze dzieciątko- córeczkę Lenkę Nigdy nie sądziłam, że po tylu latach wrócę jeszcze do tej pięknej tradycji z mojego dzieciństwa - pisania do Ciebie listów. A więc znów to zrobię :-) pisząc ten list z uśmiechem wspominam swoje święta, tą radość jaką mi, małej dziewczynce sprawiało pisanie do Ciebie (z początku jeszcze z drobną pomocą mamy) swoich najskrytszych marzeń, i to niecierpliwe oczekiwanie na to czy się pojawisz i spełnisz moje marzenia. Teraz już jestem dużą dziewczynką, i gdzieś tam na etapie dorastania zapomniałam o tej tradycji pisania listów, ale teraz kiedy sama będę mamą możesz być pewien drogi Mikołaju, że razem z córą będziemy pisać do Ciebie listy :-) W tym roku jeszcze piszę sama, ale dla siebie nie chcę nic, bo to co najcenniejsze już mam- wspaniałą rodzinę, bliską mi osobę, a także małą istotkę, która wkrótce przyjdzie na świat Jedyne o co chcę Cię prosić w te święta, to abyś sprawił, by ludzie nie zatracili tej wspaniałej magii świąt. Całego świata nie da się zbawić, ale może warto przyponieć ludziom, pochłoniętym pogonią za szarą rzeczywistością jakie wartości w życiu są najważniejsze Niech te święta będą dla wszystkich spokojne i radosne!

2016-11-29 20:07

Drogi Mikołaju . Moim marzeniem jest przespać chociaż jedną noc bez płaczu mojego dziecka .

2016-11-29 19:40

Kochany Święty Mikołaju.. Przebieg mojej ciąży był skomplikowany, ciąża była zagrożona, leżałam w szpitalu, brałam leki na podtrzymanie, wykryto u mnie różne choroby m.in. kłopoty z tarczycą, mięśniaki.. Sam poród przebiegł fajnie, szybko, miło ale później znowu zaczęły się problemy. Synek miał problemy z oddychaniem, widziałam go minutkę, był taki śliczniutki. Leżał w inkubatorze 1. noc. Strasznie to było przykre leżeć na sali z innymi mamami które miały dzieci wysokie. Mój mały miał zapalenie płuc i zakażenie bakterią. Brał silny antybiotyk. Jakie to było szczęście jak wyszliśmy do domu :) Wydawało mi się, że mogę zdobyć cały świat. Później zaczęły się kolki, teraz ząbkowanie. Synek jest bardzo silny, wszystko znosi dzielnie, ma chęć do życia. Dlatego chciałabym mu to wynagrodzić i taki prezent od firmy Lovi byłby dla niego super niespodzianką. Dodam, że to jego 1. Mikołaj w życiu więc musi być wyjątkowy i niezapomniany :) Pozdrawiamy !!!

2016-11-29 18:50

Drogi Mikołaju, Za dwa tygodnie pojawi się na świecie nasz Antoś mały, który przewróci do góry nogami nasz świat cały. Dodaj mi sił przy rodzeniu, by Synek wyskoczył w oka mgnieniu. Do tego mleka jak najwięcej w piersiach Przyszłej Młodej Mamy, bo wszyscy wiedzą, że dzięki niemu odporność u Malucha wzmacniamy. Przynieś spokój Przyszłej Mamie i Tacie Przyszłemu, aby Maluch od początku nie sprawiał problemu. Aby uśmiech nigdy nie znikał z jego twarzy i by spełniło się wszystko o czym tylko zamarzy. By nie płakał Nam po nocach, by wcale nie szlochał i by w każdej chwili wiedział, że każdy z Nas go kocha. Żeby go nie bolał brzuszek, nie znał co to kolka, a gdy tylko będzie większy co to jest demolka :) Daj nam trochę cierpliwości we wspólnym wychowaniu i energii jak najwięcej przy nocnym wstawaniu. Zdrowia, bo jest najważniejsze przywieź pełne sanie, a do tego szczęścia moc na Antka powitanie. Wspólne święta nas czekają z Dzidziusiem malutkim, który dzięki uśmiechowi odgoni wszystkie smutki.

2016-11-29 18:30

Drogi Mikołaju! Jestem mamą 15- tygodniowego Twojego imiennika - Mikołaja. Jak mówi tradycja, aby dostać prezent od Mikołaja trzeba być grzecznym przez cały rok. Przyznam szczerze, że różnie to bywało, ale się starałam. Zdarzały się ciężkie, pełne nerwów i narzekania dni, i jeszcze cięższe noce. Zmęczenie, niewyspanie nie raz potrafi dać w kość. Czasami myślę, że brakuje mi cierpliwości i wytrwałości. Dlatego też o to właśnie chciałabym Cię prosić. Marzę, aby zawsze podchodzić do swojego maluszka z uśmiechem i spokojem. Kolejną rzeczą, o którą chciałabym Cię drogi Mikołaju prosić - to zdrowie. Ono jest tak naprawdę najważniejsze. Mój mały Mikuś niedawno przeszedł operację. Ze łzami w oczach oddawałam go pielęgniarce wiozącej go na blok operacyjny. Bezradność, gdy takie maleństwo płacze z bólu... to jest naprawdę okropne uczucie. Nigdy więcej nie chciałabym tego przeżywać. Zdrowe dziecko to szczęśliwe dziecko i szczęśliwi rodzice. Teraz mój Mikołajek czuje się lepiej, ale dalej wymaga dużo uwagi, siły i cierpliwości, gdyż nie może się wysilać ani dużo płakać. W ciężkich dniach z pomocą przychodzą babcie i dziadkowie. Noszą i przytulają go, kiedy my rodzice nie mamy już sił. Bardzo pragnę, aby mój maluszek był zdrowym i szczęśliwym dzieckiem. Chciałabym dla wszystkich dzieci, ich rodziców i dziadków dużo zdrowia i szczęścia na każdy dzień. P.S. Wiem, że rzeczy materialne nie mają znaczenia i w każdej chwili można wszystko stracić. Jednak jakbym miała o coś prosić, to chciałabym coś dla maluszka- podwieszaną domową huśtawkę. Dziadkowie bujają Mikusia w prowizorycznej huśtawce zrobionej z nosidełka :) Taka zabawa to dla niego wielka radość i frajda. Z takiego prezentu byłby bardzo zadowolony:) Pozdrawiamy, Magda i Mikuś :*