Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

Konkurs <b>"List do Świętego Mikołaja" </b>

Data utworzenia : 2016-11-25 10:16 | Ostatni komentarz 2016-12-09 23:57

Redakcja LOVI

42643 Odsłony
1008 Komentarze

Mamo, napisz nam, jakie jest Twoje marzenie związane z maluszkiem. Nie możemy wprawdzie obiecać, że Mikołaj je spełni, ale na pewno wstawimy się u niego, a 60 najciekawszych, najbardziej wzruszających i najoryginalniejszych odpowiedzi nagrodzimy wspaniałymi zestawami LOVI pod choinkę. Przypominamy, że zgodnie z regulaminem we wpisie należy podać kolor zestawu, który chce się otrzymać (mięta albo róż). W przypadku braku informacji kolor zostanie wylosowany. Wyniki są już dostępne na stronie LOVI w zakładce konkursy http://lovi.pl/pl/konkursy/901 Wszystkie posty "List do Mikołaja", które zostały dodane poza wątkiem konkursowym, zostaną usunięte, by nie robić na forum bałaganu. Pozdrawiamy.

2016-12-09 18:02

Drogi Mikołaju, Proszę Cię o zdrowie dla mojej córeczki - prawdopodobnie jest to marzeniem większości mam, więc i lista chętnych na taki prezent pewnie jest długa. Postaramy się cierpliwie czekać w kolejce, a poniżej znajdziesz kilka informacji o mojej panience :) Aurora jest małym wojownikiem, który pojawił się po burzy. Jako dzielny maluszek już w brzuszku walczyła o to, by wytrwać do końca - każdego dnia, gdy miała taką możliwość dawała znaki, że czeka. Troszkę się na ten świat pośpieszyła, ale w końcu jako tęcza się nam objawiła. Jak to okruszek, zawsze krzyczała, gdy miała pusty brzuszek. Apetyt na szczęście jej dopisuje, więc na buzi się zawsze uśmiech rysuje. Obecnie na czworaka z pieskiem urwisuje. Pozdrawiamy serdecznie :) ps. Wszystko mamy tęczowe, więc tym razem opakowanie poprosimy różowe ;P

2016-12-09 17:10

Drogi Mikołaju! Moim największym marzeniem jest to, aby mój maluszek był w życiu szczęśliwy. Nieważne czym to szczęście dla niego będzie, czy będzie chciał się spełniać zawodowo, czy posiadając wspaniałą rodzinę, czy też będzie chciał być gwiazdą rocka lub podróżnikiem i nie będzie go 360 dni w roku. Cokolwiek będzie dawało mojemu maluszkowi szczęście będzie dobre (a już moja w tym głowa, aby wpoić mu do głowy odpowiednie wartości i żeby szczęście znajdywał wśród dobra i od zła trzymał się daleko). Dziękuję za wsparcie. Kochająca Mamusia P.S. Bardzo proszę o kolor miętowy.

2016-12-09 16:55

Drogi Mikołaju, Mam do Ciebie wielką prośbę, byś mnie obdarował wielkim kufrem pełnym ziarenek spokoju, opanowania i cierpliwości. Od niecałego roku jestem szczęśliwą mamą. Jednak powrót do pracy, macierzyństwo i obowiązki domowe zaczynają mnie przerastać. Od jakiegoś czasu jestem coraz bardziej zestresowana i sfrustrowana. Zdarza mi się wyładować na bliskich, a potem się tego wstydzę. Kochany Mikołaju podaruj mi te magiczne ziarenka, bym nie krzywdziła bliskich słowami czy zachowaniem. Bym nie okazywała zniecierpliwienia tej drogiej memu sercu małej istotce. Nie chcę być ideałem, kobietą sukcesu, perfekcyjną panią domu. Chcę tylko umieć znaleźć złoty środek, by pogodzić te trzy płaszczyzny życia i być szczesliwą. Ps. Róż

2016-12-09 16:19

Kochany Mikołaju! Rok temu byłeś tak bardzo zajęty, że możesz nie pamiętać... ale chcę żebyś wiedział, że sprawiłeś nam najcudowniejszy prezent jaki tylko mogliśmy sobie wymarzyć! Święta są dla Wszystkich czasem wyjątkowym, a dla nas podwójnie szczególnym. To była Wigilia 2015 r. ... pamiętam, że stół był już nakryty, dziadkowie zdążyli się zjawić, w tle leciały kolędy i całą rodziną czekaliśmy na Ciebie przy pięknie ubranej choince... gdy nagle tą błogą atmosferę przerwał mi ból i poczułam, że coś pociekło mi po nogach! Nie! Nie Mikołaju! To nie to, co sobie pomyślałeś :P Byłam wówczas w dziewiątym miesiącu ciąży, ale termin porodu był wyznaczony na początek stycznia, ale cóż nasz Synek najwyraźniej nie chciał przegapić Świąt i jak najszybciej chciał Cię poznać! Tak więc zamiast zasiąść do wspólnej kolacji, pojechaliśmy z mężem na porodówkę. I mimo, że tamte Święta spędziliśmy całe w szpitalu to były one najcudowniejsze, jakie mogłam sobie wymarzyć! Aż się boję Mikołaju co wymyślisz na te Święta! Może lepiej nie próbuj przebijać zeszłorocznego prezentu i po prostu podarój nam MIĘTOWY ZESTAW LOVI, który sprawi nam ogromną radość i bardzo przyda się dla naszego Synka! Ho ho ho! W załaczniku przesyłamy zdjęcie Twojego małego pomocnika! Wesołych Świąt!

2016-12-09 15:59

Drogi Święty Mikołaju, Ostatni raz pisałam do Ciebie , gdy byłam małą dziewczynką, Zostawiałam wtedy swój list pod kolorową choinką. Nocą list po prostu stamtąd znikał, A ja pragnęłam byś do mnie zawitał. Dziś jestem dumną mamą Twego imiennika, Gdzieś w środku - wciąż małą dziewczynką, z tego wynika. Piszę do Ciebie ponownie swe prośby i marzenia, Chcę dla swego maleństwa spokojnego snu i ukojenia, By jego butelka zawsze pełna była, Bym go jeszcze długo swą piersią karmiła, Aby rósł tak pięknie i zdrowo jak do tej pory, By nie śniły mu się żadne strachy i potwory. Pragnę także byś czasem przyniósł mu coś pod choinkę Może małe autko, może misia lub siostrzyczkę-małą dziewczynkę. Spełnij proszę te moje świąteczne życzenia, Ja Ci ślę tysiąc uścisków i mnóstwo uwielbienia. Bez Ciebie Święta nie byłyby takie same, Więc pędzę już do okna i czekam na Twe sanie... PS. Mikołaj ze zdjęcia prosi o kolor miętowy :)

2016-12-09 15:40

Kochany Mikołaju! Chciałabym Cię prosić o taki mały/duży drobiazg a mianowicie moja córeczka Lenusia bardzo tęskni i płacze za tatem, który musiał pojechać za granicę zarabiać pieniążki, o które tak teraz ciężko. Niestety prawdopodobnie tata Lenusi nie wróci na Święta, co mnie to bardzo boli, nie wiem jak wytrzyma rozłąkę córeczka. Tak bardzo proszę Cię Mikołaju abyś dał Lenci siłę i odwagę, które tak bardzo teraz potrzebuje. Jeszcze o jedno bym prosiła, wiem że może mąż nie jest już dzieckiem ;-) ale byłabym wdzięczna za to, gdybyś również jemu dodał otuchy i podarował mu troche spokoju wewnętrznego, jemu również jest ciężko, rozłąka dla nikogo nie jest przyjemna, ale z Twoją pomocą na pewno damy radę!:-) Pozdrawiamy cieplutko Mama i Lenusia <3

2016-12-09 15:34

Drogi Mikołaju! Niemal 5 miesięcy temu zamieszkał z nami Twój imiennik - nasz Mikołajek. Czy był grzeczny? Jasne! Co tam nieprzespane noce, osiurane wszystkie kąty i szpinakowy kleks na ścianie... Radość niesamowita! Narodziny nowego człowieka są okazją do marzeń, zamierzeń, planów snutych na przyszłość. My marzymy o tym, by nasze dziecko było odważne, chętnie poznawało świat i zdjednywało sobie przyjaciół. By umiało zawsze obdarowywać uśmiechem, jak teraz (niekoniecznie tak bezzębnym), by zostawiało ciepły ślad na dłoni drugiego człowieka. By było sobą, kochało siebie i innych. Taki jest nasz Mikołajek, niech więc wzrasta w szczęściu, miłości i się nimi dzieli.

2016-12-09 14:45

Moje marzenie, które miałam przez długie lata właśnie niedawno się spełniło. Jestem mamą ślicznego chłopczyka, na którego niecierpliwie czekałam. Teraz marzę żeby mój synek był zdrowy. Cała reszta leży w naszych rękach. Mniejsze marzenia, nasze i jego, będziemy starannie realizować własnymi siłami. Fajnie byłoby gdyby synek miał rodzeństwo. Pomarzę też o tym, ale chyba za jakiś czas, bo muszę się nacieszyć. To co było niemożliwe właśnie spokojnie śpi w łóżeczku obok mnie. Serce się raduje. Prosimy kolor miętowy.