Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

KONKURS <b> Karmię piersią po cesarskim cięciu</b> (Zakończony)

Data utworzenia : 2018-11-13 09:54 | Ostatni komentarz 2019-01-28 18:16

Redakcja LOVI

20814 Odsłony
742 Komentarze

Weź udział w konkursie, w którym do wygrania czeka aż 10 laktatorów elektrycznych Expert i poduszek do karmienia Sango Trade oraz 50 laktatorów ręcznych Expert. Zadanie konkursowe: Napisz, dlaczego to Ty powinnaś od nas otrzymać laktator Expert. Pamiętajcie, aby w systemie zostawić swoje pełne dane adresowe, zgłoszenia bez adresu nie będą brane pod uwagę.

2018-11-16 15:55

Nie ukrywam, że z całej wyprawowej listy najdłużej zastanawiałam się nad wyborem odpowiedniego laktatora. Przejrzałam mnóstwo stron, blogów, przeczytałam masę recenzji i zbierałam opinie wśród znajomych.... i wybór padł właśnie na LOVI ♥ mimo "rozsławianych" laktatorów innych firm, żadne nie przypadły mi do gustu tak bardzo jak Państwa produkty.... na korzyść przemawia dodatkowo jakość i doświadczenie w dziedzinie karmienia noworodków. Już niedługo na świecie pojawi się Nasz Synek. Cała ciąża przebiega ciężko i momentami ta droga jest naprawdę wyboista. Cały czas Maluszek chce przyspieszyć swoje przyjście na Świat. Stosujemy masę rozwiązań by temu zapobiec. Pojawiają się też obawy czy taka ciążą, przedwczesny poród, może cesarskie cięcie nie spowoduje problemów z karmieniem piersią? Czy pojawi się pokarm? Czy będzie go wystarczająco? Co znów jeśli będzie go za dużo? Co z innymi przykrymi i bolesnymi dolegliwościami zastojami, zapaleniami, karmieniem pierwszego dziecka.... Niby czas oczekiwania to najpiękniejsze chwile, ale i dużo zmartwień, pytań, niepewności, które narastają wraz z nadejściem terminu rozwiązania. I jeśli komuś wydaje się, że zakupy i przygotowywanie się na przyjście na świat Nowego Człowieczka to prosta sprawa to nic bardziej mylnego. Owszem są rzeczy, które można kupić łatwo i od ręki, będą ładne,modne, wygodne i może nawet praktyczne i posłużą na długo .... ale zakup odpowiedniego laktatora to rzecz która będzie służyć nie tylko Mamie ale też Maleństwu i wbrew pozorom pozostałym Domownikom. Przede wszystkim na pierwszym miejscu Mama, której laktator będzie towarzyszył już od pierwszych dni po porodzie, to ciężki okres- zderzenie z nową rzeczywistością więc ważne by laktator działał sprawnie, szybko, bezboleśnie, zapewnił poczucie komfortu, przynosił ulgę co wpływa też na psychiczne ukojenie. Następnie Maluch, który będzie korzystał z dobrodziejstw mleka Mamy, a przecież szczęśliwa Mama to szczęśliwe dziecko. Tak samo jak najedzone Dziecko i pełny brzuszek to spełniona Mama. A co do laktatora mają pozostali członkowie Rodziny. Chyba nikt nie chce mieć doczynienia ze sfrustrowaną Młodą Mamą, zmęczona, obolałą, bezradną z wszystkimi dolegliwościami i problemami, które pojawiają się zwłaszcza na początku drogi karmienia piersią. Podsumowując uważam, że wygrany laktator LOVI ♥ okaże się wybawieniem w całej tej sytuacji i zapewni spokojny start na nowej drodze życia.... na początku rodzicielskiej kariery .... i stanie się dopełnieniem pozostałym wyprawowych produktów marki LOVI ♥

2018-11-16 15:49

Laktator Expert to super sprawa gdy istnieje obawa, że nawał pokarmu nas zaskoczy i całą bluzkę mleko zmoczy.Laktator również się przydaje gdy dziecko z babcią zostaje wtedy mleczko odciągamy i w buteleczce zostawiamy. Często również się zdarza że niemowle piersi nie akceptuje i mama laktatorem się ratuje.Tak jest w moim przypadku bo mleko ściągam już pół roku i stary laktator już jest strasznie wyeksploatowany i słabo działa więc nowa maszyna odciągająca by nam się przydała.Nadal chce karmić córeczkę mleczkiem od mamy więc mam nadzieję że laktator wygramy.

2018-11-16 15:47

W tym roku urodziłam pierwsze dziecko, macierzyństwo to wspaniała rzecz, ale już na początku okazała się stawiać przede mną niemałe wyzwania - miałam problem z pokarmem. Zawsze myślałam, że karmienie dziecka piersią jest najnaturalniejszą sprawą i nic w tym trudnego, okazało się jednak inaczej... Pierwsze dni po porodzie były naprawdę trudne i do tego jeszcze mały nie chciał jeść z piersi. Nie wiedziałam już co robić, wszyscy starali się mi pomóc, a ja czułam się bezradna. Z pomocą przyszła mi moją kuzynka, która pożyczyła mi laktator Waszej firmy. To było jak zbawienie! Bardzo pomogło mi to na początku mojego macierzyństwa i karmienie w końcu przestało być trudne. Mój synek teraz rośnie jak na drożdżach i wiem, że za jakiś czas będziemy chcieli się z mężem zdecydować na kolejne dziecko, dlatego posiadanie laktatora Waszej firmy, może okazać się znowu zbawienia i chciałabym mieć go już w pogotowiu

2018-11-16 15:35

Dzieł dobry:). Dwa laktatory ręczne Państwa firmy uratowały mnie i moje bliźniaki 2 lata temu. Urodzily się w 32 tygodniu ciąży przez CC i nie było możliwości, aby karmić je piersią. Zdecydowałam się na zakup laktatora ręcznego LOVI , aby odciągnąć w szpitalu pokarm dla nich. Po wyjściu ze szpitala dzieci akceptowaly już tylko pokarm ściągnięty laktatorem i podany w butelce. Jadły tak dużo, i tak szybko przybieraly na wadze, że kupiłam drugi laktator ręczny LOVI, aby pierwszy nie zurzyl się tak szybko, i abym mogła je na zmianę sterylizowac. Przez pół roku moje życie wyglądało tak, że dokładnie co 2 godziny sciagalam pokarm, a mimo mojej bardzo drobnej budowy, i bardzo malutkich piersi było go tak dużo, że wszyscy byli zdziwieni, że ściągając laktatorem pokarm da się wykarmic bliźniaki. Jestem z siebie bardzo dumna. :) Teraz spodziewam się trzeciego dziecka. Ma przyjść na świat w przyszłym roku. Laktator państwa firmy tak bardzo mi pomógł, że nie wyobrażam sobie nie kupić go również po urodzeniu trzeciego dziecka. Bardzo dziękuję Państwa firmie za Laktator LOVI, gdyż dzięki niemu moje dzieci dostaly najcenniejsze co matka może ofiarować swojemu dziecku, czyli złote mleko mamy. Pozdrawiam z Różą i Wiktorkiem :)

2018-11-16 15:34

Do tej pory sprzętem elektrycznym bez którego nie mogłam się obejść był ekspres do kawy i depilator ;). No cóż, o tym że kobieta zmienną jest wiadomo nie od wczoraj. Mały Lolek jeszcze przez chwilkę będzie w brzuchu, a my w tym czasie spodziewamy się...niespodziewanego. Gdybym mogła napisać scenariusz a później go zrealizować byłoby cudownie. Idealny poród naturalny, rozbujane karmienie piersią i młody , który wie jak "to" się robi :)... ale jestem realistką, Wolę/muszę/chcę być przygotowana na wszystko, dlatego w mojej kuchni obok ukochanego ekspresu szykuję miejsce dla Waszego Lovi Experta.

2018-11-16 15:12

Jestem obecnie w pierwszej fascynującej mnie ciąży a naszego synka powitamy na świecie w lutym To magiczny dla nas czas pełen nowych doznań i przeżyć Wiedzę która czerpiemy o małym dziecku wynosimy z książek, opowieści przyjaciół i rodziny Wiemy jak niezbędnym narzędziem ułatwiającym nam wejście w ten magiczny czas jest laktator Umożliwi mi pobudzenie piersi do produkcji pokarmu, zachowania go na późniejsze etapy rozwoju i dokarmiania przez męża aby poczuł się ważna osoba w zaspokajania potrzeb dziecka Pozdrawiam

2018-11-16 14:38

Mój synek jest moim pierwszym cudem ♥ Lekarz już na początku ciąży poinformował mnie, że prawdopodobnie będę musiała mieć cesarskie cięcie ale nie przejęłam się tak bardzo bo wychodzę z założenia że nieważne jak, ważne żeby mały był zdrowy. Później były kolejne komplikacje więc robiłam synusiowi trochę pod górkę. Teraz jesteśmy na ostatniej prostej i najbardziej czego bym chciała to żeby dostał ode mnie to co najbardziej wartościowe czyli mleko. Czytałam trochę o tym że po cesarskim cięciu jest trudniej karmić piersią ale trudniej nie oznacza że nie można w ogóle. Wierzę że moje nastawienie i nastawienie że laktator pomoże razem zdziałają cuda i będziemy mogli razem z synkiem wziąć udział w tej pięknej przygodzie jaką jest karmienie bo jednak małe obawy są że ta przygoda może się w ogóle nie zacząć. Nastawienie ma jednak znaczenie . Pozdrawiamy serdecznie

2018-11-16 14:34

Jestem mama dwoch chlopcow rodzonych cc. Na 29 listopada mam twrmin trzeciego cc z corka. Przy pierwszym dziecku jako niedoswiadczona mloda mam nie udalo mi sie karmic piersia bo za malo pokarmu, bo zanikał zamiast zawalczyc o laktacje szukac pomocy poprostu przestawilam syna na mm. Przy drugim synku udalo mi sie karmic 3 miesiace ale z pomoca recznego laktatora i butelki niestety mala roznica wieku szybki powrot meza do pracy nie pozwolil mi na dluzsze karmienie . Teraz na mojej liscie wyprawkowej jest elektryczny laktator bo chciala bym corke karmic swoim mlekiem. Jak to sie mowi do 3 razy sztuka, i moze chociaz jej zapewnie zdrowy naturalny start w przyszlosc, bedzie to kosztowalo duzo pracy i ogromnej organizacji czasu ale synowie chodza do przedszkola wiec bedzie choc troszke latwiej, a z elektryczny laktator bedzie dodatkowa motywacja dlatego biore udzial w konkursie