Świąteczny klimat

W moich rodzinnych stronach w świętokrzyskim był mikołaj ale tutaj na Śląsku słyszę o dzieciątku. Nie do końca to rozumiem. Muszę podpytac babci męża o co chodzi z tym dzieciatkiem. 

Uwielbiam patrzeć na ozdoby ale u kogoś :D nigdy niczego sama nie kupuje bo odczuwam potrzebę minimalizmu. Jak myślę o ozdobieniu mieszkania to kojarzy mi się to z kurzem i tym że nie będę miała gdzie tego trzymać później ( chociaż dla wielu osób to nie problem bo mają ozdoby cały rok :D ).

 Zobaczymy jak będzie w domu ale wątpię żeby się coś zmieniło. Choinka jest oczywoscie obowiązkowa. Z dzieckiem można stworzyć też jakieś ozdoby. To dobra okazja żeby spędzić ciekawie czas z dzieckiem wykonując ozdoby. 

Fifi jak dziewczyna w faruszku  :)

Ładny chłopiec :)

U mnie jest mikołaj, 

ja w tym roku na swoim nowym domku, więc na pewno będzie strojenie, wieniec na drzwiach, na balkonie jakieś ozdóbki, na parapecie też coś wymyślę. 

Chcę też zrobić kalendarz adwentowy córce i np razem wykonywać jakieś świąteczne aktywności. 

Ja w tamtym roku kupiłam sztuczna choinkę na pniu, bo szkoda mi bylo co roku wyrzucać te drzewka (pomimo, że kupuje w doniczkach to i tak pozniej się nie przyjmują w ogrodku;( ), ale to już nie ten klimat.. Żywa i pachnie, i wygląda lepiej..

1 grudnia zaczynam z dekoracjami, pościele itp. 5 grudnia zaczynamy światełka na zewnątrz  No i pieczemy pierniczki ! Choinka zawsze żywa i wielka

Też lubię takie pierdoły. Świąteczny sweterek musi być. U mnie w domu to kominek ubrany, schody i choinka obowiązkowo zywa

Zazwyczaj czekałam do Mikołajek, teraz zacznę dekoracje chyba wcześniej, z choinką wstrzymam się trochę . To mnie uszczęśliwia i moja rodzinę, a czas szybko leci więc wolę być szczęśliwa niż czekać na czas "kiedy wypada". 

Śnieg do tej pory mnie cieszy jak w dzieciństwie pomimo tego że trzeba odśnieżać