Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Nowe czy używane?

Data utworzenia : 2013-01-24 12:34 | Ostatni komentarz 2024-07-27 15:03

konto usunięte

53362 Odsłony
958 Komentarze

Jakie jest Wasze zdanie na temat kupowania nowych i używanych rzeczy dla dzieci?I nie chodzi mi tylko o ubrania.

2016-11-22 23:29

z farba tablicowa jest ten problem,ze ona wyglada dobrze krótko po pomalowaniu, od czestego ścierania zwłaszcza na mokro bardzo niszczeje i szpeci, lepiej wieszac na sciany wielkie kartki i je zmieniac, wychodzi to taniej i czyściej, bo jednak po pisaniu kreda jest sporo pyłu, dziecko sobie moze potrzec nim oczy itp.

2016-11-22 21:56

MAM niedługo się pewnie przekonasz :))

2016-11-22 21:24

Ciekawa jestem jak mój mąż z deczka pedantyczny zniósłby takie farby w całym domu albo malunki na ścianie

2016-11-22 16:52

Moja Julka bardzo dużo malowała , maluje do tej pory ale nieraz to 500 kartek szło w 3 dni taki ma zapał do malowania . Ja to nie znoszę jak maluje farbami do dopiero bałagan :)) Nawet ostatnio robiły jakiś plakat do szkoły to miałam pół domu uciapane we farbach ,.... a duże dziewczyny malowały :) I malowały rękoma :)

2016-11-22 13:35

Dziewczyny, szczerze mówiąc, to ja też czasem chowam pisaki i kredki. Bo jak zaczyna się bawić w pisanie po tapicerce to zadowolona nie jestem. ściany przeżyję, Syn ma swoją tablicę (Z Ikei), ale czasem po niej popisze, później chce kartki i na kartkach, ale przychodzi punkt, że pisakiem po tapicerce. A prać tak często tapicerki nie chcemy - już parę razy, bo osikane i popisane.

2016-11-22 12:50

W Ikea faktycznie można zabłądzić a wracając sie po coś co się widziało gdzieś w odległym dziale....odnalezienie graniczy z cudem- przynajmniej w moim przypadku dlatego też wolę włożyć do wózka i ewentualnie gdzieś przed kasą wyjąć kiedy się rozmyśle niż wracać :) no ale w przypadku mebli nie da rady tak zrobić ;-p mój mąż tak samo nie lubi zakupów a kiedy wspominam o Ikei to mówi, ze woli w mniejszym sklepie coś kupić i więcej zapłacić niż tam jechać...

2016-11-22 12:37

My na razie pilnujemy kredek, nie chciałabym takiej twórczości na ścianach, jak moje w dzieciństwie. Poza tym jak wykonczylismy dom, byłam tak wykończona malowaniem ścian, że powiedziałam, że 10 lat nie tknę wałka, zostało jeszcze 6 lat. :P Więc pilnuję kredek, bo nie chcę patrzeć na pomazane ściany jeszcze tak długo. Ha ha

2016-11-22 10:51

Kasia dobry pomysł z malowaniem ścian farbą tablicową :) Można też powiesić przykleić na ścianę dużą kartkę papieru i dziecko może tam bazgrać , jak wcześniej nie zerwie tej kartki :) Jula to moja starsza córka , ona swoje biurko już ma ;) A Hani kupię ten stolik - biurko i krzesełko :)