Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Nowe czy używane?

Data utworzenia : 2013-01-24 12:34 | Ostatni komentarz 2024-07-27 15:03

konto usunięte

53203 Odsłony
958 Komentarze

Jakie jest Wasze zdanie na temat kupowania nowych i używanych rzeczy dla dzieci?I nie chodzi mi tylko o ubrania.

2021-03-11 11:46

Wiadomo ze takie po rodzinie to bardziej  spokojna głowa;) 

Ja przy drugim to zostaje przy nowych na dary nie mam juz co liczyc po corce ubrania porozdawane więc  wszystko od początku 😉 kupujemy. 

2021-03-11 11:21

Tylko i wyłącznie nowe, ewentualnie mógłbyby być po dzieciach siostry, ale nigdy z lumpeksu, zabawki tak samo. 

2021-03-11 10:50

My mamy kilka ubranek używanych i karuzele, bujak używany , wózek... resztę kupowalismy nowa teraz mate edukacyjna też kupiliśmy używana i będę kupować basen z kulkami używany po co przepłacać skoro niektóre rzeczy można mieć z drugiej ręki 

2021-03-11 10:26

Ja zabawek to raczej używanych to nie . Jednak dzieci biorą do buzi takie rzeczy a większości nie da rady wyparzyc☺

2021-03-11 08:51

Marta sama wiem w jakim zabawki były po córce która dostawała prezenty a bawi sie nimi krótko i odstawia na półkę, niestety takie zabawki tracą na wartości a sprzedajesz już jako używane wiec i cene trzeba dostosować, mało miejsca w pokoju to albo stoi i się kurzy albo oddajesz za grosze;/

 

2021-03-11 07:56

Kiedyś nie lubiłam używanych rzeczy, ale to głównie przez moją mamę. Zawsze wybierała rzeczy w kiepskim stanie.

 

Dla swoich dzieci mam część rzeczy używanych i część nowych. Bardzo często odkupuję od innych zabawki. To głównie z oszczędności, bo zabawki są w dobrym stanie, sprawne, więc po co mam przepłacać?

2021-03-10 20:46

Ja dla córeczki miałam wszystkie ciuszki od siostry po dzieciach. No plus co teściowa lub mama kupiła. Teraz te ciuszki zostawiłam dla swojego kolejnego dziecka 

2021-03-10 15:11

Ja dla noworodka to miałam część ubrań po kuzynce, zabawki zawsze nowe, poza tym zabawek nigdy nie dostawała dużo na gwiazdkę urodziny i dzień dziecka to były okazje do zakupu zabawek.

jak miała 1.5 roku to zamawiłam jej kilka ubrań z 2 ręki ale niestety trafiałam na jakieś nie do końca zgodne z opisem i wolałam kupić np. pepco tańsze a nowe;)

 

kiedy chodziła do przedszkola zaczeły sie bale przebierańców i inne, wiec tam czesto polowałam na jakieś suknie z których przerabiałam jej na balowe dla ksiazniczki;)

z ubranek w ciucholandzie rzadko, ale czasami coś udało mi sie kupić może jak bym częściej zagladała to bym i coś znalazła;)