Misie szumisie

U mnie nic czasami tylko te świerszcze lub kołysanki :) 

Zuzka A u nas tylko suszarka. Dźwięk suszarki z telefonu juz nie dzialal :)

Misie szumisie to jak dla mnie zbędny wydatek. 

To samo można osiągnąć włączając odgłosy na telefonie na YouTube.

 Próbowałam przy córce włączać suszarkę ale to nic nie dawało . Natomiast super sprawdzały się delikatne kołysanki z YouTube.

mamameg jak się przeprowadziliśmy do nowego domu przed porodem nie pomyślałam nawet, że szersze łóżko się przyda, chciałam sie wysypiać, a tu proszę dodatkowy lokator i w sumie dobrze się złożyło, że wybraliśmy 180 zamiast 140

Zazdroszczę mój tak fajnie nie śpi . Łudzę się że kiedyś przyjdą lepsze czasy :) 

Jeżeli chodzi o szumisie to myślę że te tańsze też się sprawdza może nie mają aż tyle funkcji co orginalne ale jakbym miała kupić to jak najbardziej bym stawiała na tańsza wersje . My dostaliśmy oryginalnego ale leży nieużywany może przy kolejnym się sprawdzi . Cena za oryginalnego wynosi pewnie też tyle dlatego że są orginalne, jako pierwsze się pojawiły , więc za to też się płaci . 

Mimo wszystko Mamamalejmajki jak się zastanawiasz nad zakupem to myślę że tańsza wersja też swietnie się sprawdzi :) 

Mamameg moja córeczka też śpi czujnie ale tylko w nocy. Budzi ja każdy ruch. A w ciągu dnia można robić wszystko i nic jej nie obudzi. Nawet wiertarka :) 

Kasia wśród moich znajomych tez tak często się dzieje że tata dziecka ostatecznie przenosi się do innego pokoju żeby moc się wyspać. My śpimy we trójkę bo synek śpi bardzo czujnie i budzi się kiedy przekładam

go do łóżeczka. Jest to jakieś wyjście bo przynajmniej nie płacze, ale trzeba mieć szerokie łózkobżeby móc się wyspać.

MNPB są też aplikacje na telefon z szumem :)