Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Łóżeczko turystyczne

Data utworzenia : 2013-02-04 11:36 | Ostatni komentarz 2019-03-18 23:03

Iwona

15718 Odsłony
131 Komentarze

Drodzy rodzice, co myślicie na temat łóżeczek turystycznych ?

2013-02-11 12:58

My kupiliśmy i używaliśmy ale tak od około roku życia malucha. Jest to wygodne rozwiązanie pod warunkiem, że dokupi się porządny materac, gdyż ten standardowy turystyczny to tak naprawdę kawałki sklejki powleczone materiałem. Plusy takiego łóżeczka są takie, że maluch nie sięga rączkami poza łóżeczko, u nas szczebelkowe było przystawione do szafki i mały ciągle tam coś szperał. Jak dziecko dorośnie można mu na stałe odpiąć wyjście i wtedy dwu - trzy latek może spokojnie w każdej chwili wyjść z łóżeczka i przyjść do rodziców. My sobie to rozwiązanie chwalimy bo to nie my musimy wstawać do dziecka tylko ono przychodzi do nas;)

2013-02-10 22:21

Ja się zastanawiałam czy inwestować w takie turystyczne. w końcu nie kupiliśmy ale z tego co czytam to może być dobre rozwiązanie właśnie dla ruchliwych dzieciaczków, które wiecznie się obijają o drewniane szczebelki

2013-02-09 00:21

ja sobie bardzo chwale łóżeczko tur moja dzidzia jest bardzo ruchliwa i ciągle sie obija o łóżeczko jak bym miała drewniane to mój syn miał by ciągle siniaki a co gorsze wstrząs mózgu

2013-02-08 13:44

My mamy drewiane łóżeczko firmy Drewex z opuszczanym jednym bokiem. Jest to naprawdę fantastyczne rozwiązanie poniewaz z takie łóżeczko może być dostawką do łóżeczka rodziców. Trzeba tylko odpowiednio wywiercic sobie dziurki na odpowiedniej wysokości. Łóżeczka turystycznego nawet nie rozważaliśmy, wydało nam się oczywiste, że kupimy drewniane. Łóżeczko turystyczne, natomiast może z powodzeniem pełnić funkcję "normalnego" łóżeczka, jedyny minus jest taki, że maluszek nie chwyta się za szczebelki i nie podnosi się w nim tak jakby mógł to robić w łózeczku drewnianym. Znajomi praktykują jeszcze inne rozwiązanie. Mają mieszkanie dwupoziomowe i maluszek śpi z nimi w sypialni u góry. Gdy w ciągu dnia przebywają na dole a Mały przyśnie, wędruje do turystycznego. Poźniej ma im to służyć jako kojec z zabawkami, bo łóżeczko, które mają jest bardzo stabilne.

2013-02-06 13:27

Mam 2 łóżeczka tradycyjne ze szczebelkami i turystyczne na kółach z hamulcami,jest stabilne siateczka niweluje uderzenie się dziecka praktycznie do zera , młody raz wywinął orła w drewnianym do tyłu i uderzył główką,guz był niemały.Drewniane stoi na strychu a korzystamy z turysty, Podstawa to materac jak powiedziała wczesniej Proud Mommy , najważniejsze aby dziecko sie w nim nie zapadało , bo kręgosłup będzie miec problem.Razem z łóżeczkiem dostałam materac piankowy grubości może 2 cm na oko jakas chińska robota spaprana i był do wyrzucenia totalna masakra, zakupiłam materac z atestem z wypełnieniem z włókna kokosa,jak na razie sie sprawdza i jest ok.

2013-02-06 09:49

Hm, wydaje mi się, że ważniejszy jest sam materac, na którym leży dziecko niż łóżeczko. Faktycznie, jak oglądałam łóżeczka to turystyczne wydawało się mniej stabilne, ale jak jest w praktyce, tego nie wiem. Ja mam drewniane, ale koleżanka kupiła turystyczne (ma o miesiąc starszą córkę) i bardzo je sobie chwali.

2013-02-04 17:20

moja kuzynka ma dla swojej córki i fakt trochę wydają mi się niestabilne. ona jest zadowolona z takiego łóżeczka,ma do tego przewijak,który może ściągnąć,moskitierę i pałąk z zabawkami coś jak karuzelka.Cenowo prawie tak jak zwykłe łóżeczka.Trochę złe są te materacyki w turystycznych.Jak maleństwo jest bardzo ruchliwe i obija się o łóżeczko to turystyczne jest lepsze. Ja osobiście miałam chęć kupić turystyczne ,ale po opiniach innych i swoich spostrzeżeniach zrezygnowałam.

2013-02-04 14:34

My na początek mamy drewnianą kołyskę,ale mam ją maks do 5 miesiąca,później łóżeczko turystyczne dwupoziomowe Baby Ono.Ja jestem z niego bardzo zadowolona.Moim zdaniem łóżeczka te są bardzo praktyczne. Warto jednak do tego łóżeczka dokupić normalny materac bo jakoś nie wyobrażam sobie by maluszek spał dłuższy czas na tym cienkim materacu z kompletu. W łóżeczku tym nie muszę się martwić ,że dziecko się uderzy,w dzień mogę sobie go przewieść tam gdzie chcę by mieć dziecko na oku.Zawsze zabieraliśmy go na wczasy,bo po złożeniu zajmuje malutko miejsca i tylko na wczasach mała spała bez dodatkowego materaca.Później gdy podrosła bardzo praktyczne jest szerokie wyjście zapinane na zamek,Ja osobiście polecam:) Jeszcze czytałam gdzieś opinię,że w łóżeczkach turystycznych dziecko później wstaje z czym się nie zgadzam moja mała bardzo szybko opanowała tą sztukę i szczebelki nie były jej potrzebne do tego.