Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (861 Wątki)

Łóżeczko turystyczne

Data utworzenia : 2013-02-04 11:36 | Ostatni komentarz 2019-03-18 23:03

Iwona

15358 Odsłony
131 Komentarze

Drodzy rodzice, co myślicie na temat łóżeczek turystycznych ?

2013-10-18 11:20

Ja też Emilkę wkładam do łóżeczka przy niektórych czynnościach.Ma tam zabawki,którymi nie zrobi sobie krzywdy i się bawi.Jak wieszam pranie to mi podaje bo ją to cieszy,ale jak np przygotowuję obiad to daję ją do łóżeczka,jakoś nie uśmiecha mi się biegać za nią po całym domu z rękami np od mięsa:)Jest teraz na etapie,ze nawet na chwilę nie mogę jej spuścić z oka,strasznie kombinuje wczoraj nawet musiąłam schować leżaczek-kołyskę z fisher prica(niby jest do 3 lat)bo wchodziła na nią stawała w niej i trzymając oparcia się bujała.Ona teraz jest taka,ze jak widzi,że coś robie to w kuchni to zaraz ucieka np do pokoju.Jak była mniejsza i się nie poruszała to głównie dawałam ja na podłogę na kocyk,,tam się gimnastykowała,teraz jak trzeba idzie do łóżeczka w nim sobie może bezpiecznie chodzić.No chyba ,ze miała bym nowy dom to inaczej bo teraz jest moda na otwarte przestrzenie,kuchnia salon wszystko jest razem:) Wracając do łóżeczka to jeżeli planujesz dwoje dzieci to te dwupoziomowe są fajne ja mam taki,ale teraz jak Twój mały ma już 9 miesięcy to wystarczy Ci jednopoziomowy bo za chwilkę bedzie sam siadał od razu potem dzieciaki klękają i robi się niebezpiecznie.Moja jak już miała 8 mies była na dole.Tylko tak mi się wydaje,że 160 za używany jednopoziomowy to trochę dużo do tego dojdzie jeszcze przesyłka:)

2013-10-17 23:04

nie wiele to da bo ochraniacz jest za krótki aby ochronić nogi. synek ma w zasadzie tylko do pasa ten ochraniacz. cała reszta czyli nogi sa poza nim. wiem o co ci chodzi bo tez tak chciałam zrobić, ale nie mam takiej możliwości bo nie mam wiązań ochraniacza jak związać do łóżeczka inaczej niż są. a do tego nie wiele to zmieni więc się nawet nie męczyłam z wiązaniami bo i tak nogi synek będzie miał poza nim

2013-10-17 22:59

Kaja mam inaczej zamontowany ochraniacz, mianowicie od samego spodu nie od góry, tak że dół ochraniacza mam pod materacykiem a wystaje tylko trochę, wtedy nie wpadaja pod niego nogi dziecka. Jutro zdobie rano zdjęcie to Ci pokażę.

2013-10-17 22:18

ja nie ograniczam wolności dziecka tylko dbam o jego bezpieczeństwo bo nie umie jeszcze ani raczkować ani chodzić i zwyczajnie spadnie z łóżka na podłogę jak go zostawię samego na wersalce , a nie będę wieszać prania z nim na rękach :)

2013-10-17 22:13

Kaja ale zdjęcie;) powiedziałabym abyś szczebelki wyjeła, ale tutaj chodziło o formę kojca, nie wiem jak u innych ale u nas mała nie przesiadywała w łóżeczku takim czy turystycznym na rzecz wieszania prania, zwłaszcza prania nigdy tej czynności nie moze ominąć;) zawsze probuje mi pomagać;) wiesza podaje a czasami chowa się pod zwisającym praniem;) fakt nie zawsze jest to fajne ostatnio chodziła z umorusanymi łapkami i wszystko poszło w pranie ;/ Fajne są kojce czy łózeczka turystyczne ale to raczej na wyjazdy albo duze mieszkanie dom, u nas to sie nei sprawdziło małą ganiała czy na nogach czy na czworaka po całym mieszkaniu ;) nigdy nie ograniczałam jej wolności ;)

2013-10-17 20:40

juz sobie upatrzyłam jeden za 160 zł z materacem, tylko ze jednopoziomowy i nie wiem czy sie oplaca

2013-10-17 19:29

Kaajkaa moim zdaniem to dobry pomysł:)Ja zrezygnowałam z zakupu łóżeczka tradycyjnego i wybrałam turystyczne jestem z tego wyboru bardzo zadowolona,tak że po porodzie drugiej córki nawet nie było mowy o innym łóżeczku.Mała ma łóżeczko po siostrze jest nadal w super stanie:) Emilka na prawdę czasami cuda w nim wyprawia,a że jest z materiału nie ma mowy o tym by się uderzyła. Tak,ze ja osobiście bardzo polecam tym bardziej,ze masz materac w łóżeczku wiec sobie tylko przełożysz do turystycznego i już jeden wydatek odpada:)Popatrz sobie na allegro można kupić idealny używany w dobrych cenach,nasz jest z BabyOno jest wytrzymały...

2013-10-17 16:03

Witam, mam pewien problem. Posiadam łóżeczko ze szczebelkami i jestem z niego bardzo niezadowolona. Synek niby w nim śpi ale do czasu - potrafi się w nocy obudzić około 10 razy czasem nawet i więcej (oczywiście są i noce kiedy śpi całą spokojnie) bo nóżki utknął mu w szczebelkach. Albo odepchnie się od nich i łupnie w głowę w szczebelki po drugiej stronie łóżeczka :( Kiedy zostawiam go w dzień w łóżeczku w formie kojca i idę np wieszać pranie czy posprzątać kuchnię po posiłku słyszę płacz a wracając widzę go w takim stanie jak na zdjęciu. Nie wiem czy mam jakieś niespokojne dziecko czy co bo nigdy nie spotkałam się z takim problemem u innych znanych mi mam. Pomóżcie! :( co mogę zrobić? czy wymiana łóżeczka na turystyczne to dobry pomysł?