Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (861 Wątki)

Kojec dla dziecka

Data utworzenia : 2013-04-23 22:36 | Ostatni komentarz 2015-06-03 19:51

Proud Mommy

8426 Odsłony
56 Komentarze

Dziewczyny, czy któraś z Was używa(ła) może kojca? I czy sprawdził się? Jakie są Wasze opinie na ten temat?

2013-07-31 18:01

kojec mojej córci stoi u dziadków cieszymy sie wszyscy z tego zakupu mala ma gdzie spac jak u nich jest, bawic sie i latwo mozemy go na ogrod wyniesc

2013-07-29 19:11

Mam kojec i jestem zadowolona. Cudowny gdy dzieciątko siedzi, można dać zabawki i coś zrobić w tym czasie. Jak zaczyna raczkować a trzeba odwrócić głowę nie wejdzie gdzie nie można. A gdy zaczyna wstawać ma rączki- chwytaki, twarde podłoże więc ma ułatwiony start.

2013-07-03 22:03

Gdy dziecko zaczyna raczkować, lub już raczkuje oczy dookoła głowy nie wystarczą ;) Dlatego uważam, że zakup kojca to świetna inwestycja. Nam kojec posłużył ładne parę miesięcy. Przydawał się w najrozmaitszych sytuacjach : gdy trzeba było umyć sobie włosy, wyprasować ubrania, ugotować obiad. Byłam spokojna o to, że córa jest bezpieczna i spokojna, ponieważ rozstawiałam kojec tam, gdzie aktualnie musiałam dłużej pobyć :)

2013-06-27 11:40

wiecie a ja myslę że taki kojec to super sprawa na lato kiedy okna sa pootwierane i zawsze moze jakiś owad wpaść jednak normalne łóżeczko nie ma zadnych zabezpieczeń przed insektami

2013-06-26 17:32

Co do kojca fajna sprawa.Moja córka to już za duża na taką rzecz.Moja znajoma zakupiła dla córki taki masywny kojec-bo to ważna cecha,żeby był masywny,bo dziecko potrafi różności wymyślić podczas zabawy.Włożyła do niego matę edukacyjną i jej córeczka potrafi tak bawić się w kojcu ok godziny bez przerwy:) Petronela.W kuzynka ma łóżeczko turystyczne z zamontowanym przewijakiem,moskitierą i karuzelką. Ładnie się prezentowało,widać była z niego zadowolona.Materacyk lekko się huśtał.Według mnie jest trochę niestabilne.Kiedyś myslałam,że przy drugim dziecku sobie takie kupię,ale na dzień dzisiejszy raczej nie

2013-05-07 16:13

O właśnie miał ktoś dla dziecka takie łóżeczko turystyczne zamiast zwykłego szczebelkowego? Jak to się sprawdza przy noworodku? My rozmyślamy nad tym ponieważ tak jak Tatko pisze będziemy dużo podróżować ani kasy ani miejsca na kolejne gadżety nie mamy.

2013-05-07 13:26

ja jednak zrezygnowałam z kojca, bo moje dziecię nie jest w stanie usiedzieć dłużej w jednym miejscu, więc miałabym tylko stratę finansową i płacz dziecka, a myślałam raczej o kojcu w kształcie okręgu

2013-05-07 11:20

My z racji tego, że lubimy podróżować zainwestowaliśmy w łóżeczko turystyczne, które swojego czasu miało pełnić funkcje kojca - niestety dziecko nie chciało w nim siedzieć zbyt długo, na szczęście jako łóżeczko można je wykorzystywać bardzo długo. Mogę tylko dodać, że u znajomych właśnie takie łóżeczko rozwiązało problem nocnego płaczu - mały się tak rzucał po łóżeczku że odbijał się o szczebelki, przy turystycznym tego problemu nie ma.Zakup takiego łóżeczka wydaje mi się dobrym pomysłem nawet zamiast zwykłego łóżeczka, niektóre turystyczne mają funkcje kilku poziomów + dodatkowo przewijak więc z powodzeniem może zastąpić zwykłe drewniane. Jest to dobra alternatywa dla tych którzy wiedzą że będą podróżować z dzieckiem a nie chcą wydawać zbyt dużo pieniędzy na dwa łóżeczka. Warto jednak pamiętać, że w turystycznych łóżeczkach z racji gabarytów zazwyczaj jest kiepski materac toteż materac radzę dodatkowo dokupić. (my na wyjazdy zabieramy osobno materac z tradycyjnego łóżeczka). Jeśli chodzi o składanie to trzeba zwracać uwagę na kolejność składanych elementów, jeśli nie zaczniesz os dna to ci się boki dobrze nie złożą - tak jest u nas. Może to być kwestia "wyrobienia" u nas na początku było trochę problemów, wkurzałem się strasznie, a obecnie jak po maśle idzie - raz że ja już wiem co i jak, dwa że łóżeczko też już wyrobione jest.