Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (885 Wątki)

Gadżety i bzdety

Data utworzenia : 2015-01-02 09:15 | Ostatni komentarz 2024-08-29 16:07

kum_pela

26636 Odsłony
587 Komentarze

Hejka! Dziewczyny chcę abyście mi poradziły co jest niezbędnym gadżetem dla młodej mamy a co bzdetem którego nie warto kupować. Na pewno macie swoje doświadczenia i chciałabym żebyście napisały co warto kupić a co omijać bo sie nie przyda. Słyszałam o rożkach w ktore zawija sie dziecko ze sa zbędne. Proszę więc Was o pomoc.

2016-06-16 07:11

MI bardzo przydał się podgrzewacz. I podgrzewałam w nim własne mleczko ściągane do buteleczki, nie modyfikowane, więc różnie z tym bywa:)

2016-06-15 23:33

Przewijak mięliśmy razem z łóżeczkiem turystycznym http://allegro.pl/baby-design-lozeczko-turystyczne-dream-nowosc-i5978737964.html Ponieważ był już w zestawie nie zastanawialiśmy się nad zakupem. Korzystaliśmy z niego bardzo. Łóżeczko było tak postawione że obok stałą szafka ze wszystkimi rzeczami do pielęgnacji. W dodatku młody potrafił przez pierwsze kilka miesięcy robić kupkę 2 razy dziennie - godzinną sesję około co 10 minut kupka. Kładłam go wtedy na przwijaku i "rozmawialiśmy" sobie a on leżał z gołą pupcią. Na przewijaku pieluszka tetrowa, by młodemu nie było zimno od ceraty. Jak się zrobił za duży to przewijałam go na rozłożonej wersalce - klęczałam na podłodze, a go kładłam na takim podkładzie do przewijania. I też dało radę. Koszt takiego przewijaka nie jest duży - więc kup, jeżeli uważasz, że Ci będzie potrzebny. A wśród znajomych nie masz nikogo kto by mógł Ci pożyczyć na te kilka miesięcy? Na pewno kogoś byś uszczęśliwiła, że zabierasz zagracający mebel (no bo niestety - wykorzystywany jest przez kilka pierwszych miesięcy a potem tylko zajmuje miejsce) Co do mikrofalówki - mam ale nigdy nic w niej nie robiłam dla dziecka. Obiadki podgrzewałam w kąpieli wodnej, a mleko robię tak, że mam w domu butelkowaną "mama i ja" do butelki do karmienia wlewam 2/3 tej wody (może ciut więcej) i 1/3 gorącej i mam idealną wodę do mleka jaką lubi mój syn. Podgrzewacz przede wszystkim chwalą Ci rodzice gdzie dziecko karmione jest tylko mlekiem modyfikowanym. Czyli w nocy też. U mnie był długo cyc a potem - w dzień butla i cyc a w nocy tylko cyc, więc nie musiałam wstawać przygotowywać mleka. Z podgrzewaczem ogólnie jest tak jak ze sterylizatorem - fajna sprawa, jak jest to niewątpliwie ułatwia, ale nie jest to nic niezbędnego. Jak się ma dużo pieniążków można kupić, ewentualnie poprosić rodzinę o taki prezent (mogą się np złożyć) dla maluszka

2016-06-15 21:38

Mleko modyfikowane najdluzej moze stac 2 h wiec nie ma sensu kupowac podgrzewacza. Najlepsza alternatywa jest termos w ktorej bedziesz miala ciepla przegotowana wode. Ja mam przewijak z wysokimi bokami ktory jest wbudowany w komode...wiec uwazam ze bezpieczny.

2016-06-15 21:13

Sokolowa, to tak jak u mnie. Moje plecy nie wytrzymałyby częstego przewijania na łóżku, ani nigdzie indziej. Zwłaszcza noworodki wymagają częstego przewijania w dzień i w nocy. Moja mała robiła po 12 kupek dziennie i bez przewijaka na pewno nie dałabym rady. Jeżeli chodzi o podgrzewacz , to ja miałam kiedyś taki auto-dom. Kupiłam tylko i wyłącznie ze względu na wakacyjny wyjazd z niespełna roczną wtedy córką. Podróż była długa, a na miejscu nie chcieliśmy korzystać z ogólnodostępnej kuchni i podgrzewaliśmy słoiczki w pokoju. Gdyby nie to, nie kupiłabym podgrzewacza, bo karmiłam piersią, a w domu słoiczki podgrzewałam w garnuszku na gazie. Mleko modyfikowanie przygotowuje się bezpośrednio przed jedzeniem, więc można mieć ciepłą wodę w termosie, lub przegotowaną zimną w szklanym dzbanku i mieszać z gorącą - wtedy szybko przygotujemy jedzonko. Mikrofalę kupiłam dawno temu, ale wcale z niej nie korzystam - uważam to a niepotrzebny zakup. Bardzo chwalę sobie podgrzewacz żelowy, który dostałam od Lovi. Nie wymaga użycia prądu i świetnie sprawdza się podczas dłuższych spacerów, zwłaszcza jesienią czy zimą, kiedy można podgrzać herbatkę. Super sprawdza się też podczas podróży. Dla zainteresowanych mam polecam zapoznanie się z podgrzewaczem w wątku opinie testerów: http://lovi.pl/pl/forum/17/1121

2016-06-15 20:29

No i podkład mało miejsca zajmuje co dla mnie jest dość istotne. Ja nie planuje zakupu podgrzewacza, mikrofali też nie zamierzam do tego używać. Myślę że jeśli chodzi o jakieś rozrabianie mleka, kaszki to poprostu najlepiej jest mieć termos. co chciałabyś podgrzewać w tej butelce?

2016-06-15 15:53

Monika.P ja mam przewijak nakładany na łóżeczko małej , bez niego chyba by mi plecy pękły od przewijania gdzie popadnie. Podkład na łóżko to dobry pomysł! zwłaszcza ten taki wielorazowy. Kładziesz na niego pieluchę tetrową i masz mobilny turystyczny przewijak a i jaki tani ;D

2016-06-15 15:50

Ja myślę, że przewijak nie jest niezbędną rzeczą, można sobie bez niego poradzić, aczkolwiek my chyba zakupimy i sprawdzimy w praktyce czy jest to warte zakupu. Co sądzicie o podgrzewaczu do butelek? My w domu nie mamy mikrofali, nie jest nam potrzebna, nie mamy na nią miejsca, a jednak przy dziecku się przydaje. Znalazłam alternatywę - właśnie podgrzewacz do butelek i słoiczków. Koszt nie jest jakiś porażający, ten na który zwróciłam uwagę kosztuje ok. 50 zł. Czy któraś z Was używała, czy jest to gra warta świeczki? Bo nie chcę inwestować w mikrofalę, jest mi niepotrzebna :)

2016-06-15 14:27

Popytam może jeszcze wśród rodziny, jeśli będzie miał kto pożyczyć to pożyczę a jak nie to nie będę kupowała. Podkład na łóżko i tak będę musiała mieć, bo nawet gdyby było wyjście do rodziców to coś podłożyć trzeba.