Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Ekskluzywny zakup dla Naszego malucha

Data utworzenia : 2015-05-22 15:58 | Ostatni komentarz 2015-09-04 20:50

11809 Odsłony
195 Komentarze

Kochani rodzice co kupiliście najdroższego dla Waszej pociechy ? mebelki do pokoju, fotelik samochodowy, a może jakiś gadżet ? często przeglądam różne strony z akcesoriami dla dzieci i kiedys widziłam piękny przewijak (taki jak ma wendzikowska ) mówie musze go miec, niestety cena mnie zamurowała 329 zl .. http://www.caramella.pl/dla_dziecka/przewijaki/przewijak_szary,p280490142 Szybko zrezygnowałam z zakupu :)))) U mnie z całą pewnością najdroższy był wózek. Tu wolałam postawic na jakosc i bezpieczenstwo malucha no i oczywiscie design ;)

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 21 22 23 24 25

Sortowanie:

2015-05-25 18:32

No u nas najdroższy był wózek, bo musieliśmy kupić nowy, a jak już kupowaliśmy to chcieliśmy kupić coś porządnego, tak, żeby wózek był dla kolejnej naszej pociechy :) Wydatek 1500 zł . Przewijak za 300zł....jakbym zarabiała tyle co ta Pani zapewne był taki kupiła a co tam. Póki co mój stan materialny mi na to nie pozwala i nie będzie pozwalać przez długi czas hehe:) Jestem tego zdania, że jak kogoś stać na takie gadżety to proszę bardzo niech je kupują. Mnie osobiście nie stać więc wolę takie pieniądze przeznaczyć na bardziej potrzebne rzeczy dla malucha :)

2015-05-23 21:16

Hmm to w sumie u nas też nic ekskluzywnego nie ma ;p Wózek dostaliśmy w prezencie od rodziców męża, tak samo jak łóżeczko, fotelik dostaliśmy w prezencie od siostry męża. 300 zł za przewijak ? Nigdy w życiu! Wolałabym za to kupić zapas pampersów czy mleka, albo coś równie potrzebnego.. Przewijaka i tak nie mielismy, bo stwierdziliśmy że nam niepotrzebny. Zamiast tego byla mata do przewijania na to podkład albo pieluszka tertrowa lub flanelowa i na początku w łóżeczku był na tym przebierany, ubierany itd, a później, wszędzie tam gdzie było wygodnie - łóżko, podoga a nawet itp

2015-05-23 21:06

Ja 3 stówy to bym dała za przewijak z tą komodą :D oczywiście jak kogoś stać to niech kupuje ale te pieniądze wolałabym wydać na zapas pampersów czy dołożyć do lepszego fotelika dla dziecka :) My ekskluzywnych rzeczy nie mamy. Kupujemy rzeczy i nowe i używane,wózek też mamy używany bo wtedy nas nie było stać na nowy więc kupiliśmy od znajomej używkę ale w dobrym stanie :) teraz kupujemy spacerówkę więc to będzie nasz zakup ekskluzywny :D Dla mnie ogółem przewijak jest czymś zbędnym bo go nie używamy więc więcej jak 100 zł bym za niego nie dała bo on służy tylko do przebierania dziecka a nie ma jakis bajeranckich funkcji które np. same przewiną dziecko czy wytrą pupę z kupy :) A przewijaka po kimś bym akurat nie kupiła i bez różnicy czy jest za 100 zł czy za 300 :)

2015-05-23 20:45

U Mnie tak jak u Ciebie Oliss87 najdroższy był wózek:) Lubię dobre jakościowo rzeczy jednak nie zawsze stać mnie na to więc wybieram używane. Wózek kupiłam drogi ale używany i nie zamieniłabym go na żaden inny;) jest piękny lekki i przyjemny w prowadzeniu. Później chyba fotelik do karmienia też dosyć kosztował i kołyska która już jest sprzedana i większość pieniążków odzyskanych;) więc dużej straty nie było a kołyska się nam bardzo przydała i pięknie wyglądała.

2015-05-23 10:45

U nas jeszcze takiego ekskluzywnego zakupu nie było, większość rzeczy odziedziczona, część otrzymana w prezencie, inne kupione jako używane. Nie jestem zwolenniczką kupowania drogich rzeczy, gdy mam świadomość, że mogę kupić coś taniej i nie będzie to zniszczone - sama widzę po córce jak szybko wyrasta z rzeczy, jak szybko inne rzeczy przestają być użyteczne.

2015-05-23 09:08

U nas to był wozek 3w1 najdroższy, ale to zakup n lata więc trzeba kupić porządny, bo planujemy, że jeszcze jedno dziecko w nim pojeździ. Ja przewija kupiłam używany za 20 złotych, aż tyle 300 zł nigdy nie dałabym, jakbym pomyślała, ile rzeczy za to mogę kupi

2015-05-23 08:55

przewijaka nigdzie nie widziałam używanego ;) podejrzewam że jak go ktoś kupuje to taka osoba raczej nie odsprzedaje w celu odzyskania paru groszy bo pewnie jej to nie potrzebne :) może przy drugim jak będzie mniej wydatków to sobie na taki pozwolę :))

2015-05-23 08:31

W życiu bym nie dała 300 zł za przewijak. U mnie najdroższy był wózek . No ale to 3w1 i fotelik ze wszystkimi atestami. W sumie prawie 2 tys. Ale wiem ze to pierwsze dziecko i jeszcze na pewno wózek się przyda przy kolejnym. Myślę , że dziecko tak dużo kosztuje , że trzeba z głową i umiarem do wszystkiego podchodzić.

Strona: 1 .. 21 22 23 24 25

Pokaż: 8 16 24