Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (861 Wątki)

Analizator płaczu, monitor oddechu, Stentaler i inne.....potrzebne??? czy wymysł bogatych rodziców??

Data utworzenia : 2013-02-12 21:37 | Ostatni komentarz 2015-03-25 09:05

ona_87

13770 Odsłony
96 Komentarze

Jakie jest Wasze zdanie dziewczyny??? czy te akcesoria sa potrzebne?? Uzywałyscie ich?? jak sie spisywały??

2014-07-19 21:00

Również polecamy monitor oddechu angelcare :). Już tak się przyzwyczailiśmy do tego tykania, jak wszystko jest ok, że nadal go używamy, choć synek ma już prawie 14 miesięcy. Do tego, to że przy okazji pełni funkcję niani elektronicznej to też super sprawa i to nie tylko do dużych domów, bo jak synek śpi w pokoju, a ja np. myje naczynia czy coś gotuję, albo nawet oglądmy film w drugim pokoju i mamy pozamykane drzwi, to spokojnie wiem, co się u niego dzieje :)

2014-07-17 22:42

Analizator placzu kojarzy mi sie tylko i wylacznie ze sprowadzeniem macierzynstwa do ery komputeryzacji... a przeciez dziecko trzeba samemu poznac, miec z nim kontakt. Kilka tygodni wystarczy by mama nauczyla sie co mniej wiecej dolega jej dziecku, czemu placze. Polecam za to w 100% monitor oddechu angelcare, dzieki niemu spie spokojnie, nie wiem naprawde jak zylam bez niego przy pierwszym dziecku:)

2014-07-09 13:11

nie wiem czy to jest kwestia błędu. Myślę że nie. ani Twojego, ani mojego żeby była jasność ;) Ty tą rocznicę widzisz i czujesz,a ja nie. Kocyk który mam z Pepco za dwie dychy, jest akurat "odziedziczony" więc był prany wielokrotnie i nic się nie rozciągnęło a kuleczki nie zniknęły ;) Szczeże powiem że nie wiem czy materiał który kupiłam na Allegro jest oryginalny czy nie. sprzedawca zapewniał że tak, ale zważywszy na to co mówisz o cenie, wychodzi na to że jest za tani. poduszkę z Lamillou kupiłam oryginalną, czytaj drogą ;( bo zależało mi na unikalnym kształcie Angel's Wings, który ma certyfikaty i właściwości antywstrząsowe, a nie ze względu na oryginalność Minky.

2014-07-09 09:18

Oj chyba jesteś w błędzie, przed kupnem porównywałam oryginalne minky z tańszymi "zamiennikami". Jakość jest odczuwalna od początku, miękkość, gładkość, to takie naturalne futerko ;] Na forach z resztą sporo czytałam o tych tańszych z allegro, ponoć te wypukłe kuleczki znikają po praniu, sama tkanina się rozciąga itd. Ja kupiłam tańszy oryginał mniej znanej firmy - nie za 200 PLN i jakość jest idealna, żadna niteczka nawet nie wystaje!

2014-07-09 09:10

Ja miałam na myśli, bardziej te "firmowe" kocyki, bo ich ceny sięgają 200 zł. ale moim zdaniem akurat ich jakość nie różni się zbytnio od tych tańszych. Ale to już Ci właśnie na odpowiednim wątku odpisałam ;) Natomiast samo Minky stało się bezsprzecznie ostatnio strasznym hitem. Ja osobiściekupiłam materiał Minky na kocyk 100 x 100 cm na Allegro, za w sumie 50 zł. Moja mama otworzyła krawiecki warsztacik i wnusiowi kocyk machnęła ;)

2014-07-09 08:17

GosiaDr: " Z ostatnich drogich hitów przychodzi mi do głowy jeszcze materiał Minky z którego zwyczajne na pozór poduszeczki i kocyki osiągają zwrotne ceny, oraz bambus - jak wyżej - jedna pielucha po 20 zł ;) " ceny takich kocyków, otulaczy są wysokie ponieważ sam materiał jest drogi, wiem bo chciałam sama uszyć -bo umiem - i materiał wyszedłby za 80 zł. Ale poszperałam w sieci i znalazłam w bardzo atrakcyjnej cenie w nijakim sklepie szafa olafa to moja zdobycz http://szafa-olafa.pl/produkt/kocyk-sweet-dreams/ !!

2014-07-09 00:11

Hmm no ja słyszałam o tym recallu AngelCare w USA. Te linki od Was, dotyczą tego samego. Moim zdaniem te wypadki nie są realnym zagrożeniem, ich odsetek jest minimalny i większość w USA... trochę tam spędziłam czasu i niestety powiele stereotypy o bezmyślnych amerykanach - bez instrukcji nic nie zrobią się co gorsza z czytaniem instrukcji też mają problemy... więc gdyby ktoś był nastawiony na AngelCera, to z tego powodu naprawdę bym nie rezygnowała. Oczywiście bezprzewodowy fajna sprawa ;) Halina - zasięg niani podawany w parametrach zawsze dotyczy linii prostej bez przeszkód. Ściany i stropy go zmniejszają, jednak zazwyczaj i tak jest wystarczający, choć do niego przy niani analogowej mogą dojść jeszcze zakłócenia.

2014-07-09 00:05

Angie ja właśnie takiego bez kabelków szukałam dla Małego ale tak jak pisałam nie musiałam go w końcu zakupić, jednakże sądzę, iż ten Ditto jest najlepszy z monitorów oddechu; )