Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (169 Wątki)

Wartościowe i interesujące książki dla dzieci

Data utworzenia : 2015-01-25 13:28 | Ostatni komentarz 2024-08-09 22:41

aaasik1

16511 Odsłony
446 Komentarze

Witam drogie mamy, jestem przedszkolanką i przy okazji polonistką, więc z racji zboczenia zawodowego, przywiązuję dużą wagę do czytania książek, ale też do tego, jakie to są książki. Chciałabym poznać Wasze tytuły i wydania, które są z różnych względów fajne, ciekawe, oryginalne. Ja na wstępie pochwalę serię książek 'Wiosna na ulicy Czereśniowej', 'Lato na ulicy Czereśniowej" i tak dalej przez wszystkie pory roku, jest też 'Noc na ulicy Czereśniowej'. My w domu mamy lato i zimę, ale opowiedziałam o tych książkach naszym paniom bibliotekarkom i one ściągnęły je do biblioteki, więc przeszliśmy przez wszystkie pory roku i noc :) Książka nie zawiera ani jednego słowa pisanego, ale jest świetna - na początku nasz mały miał rok,wówczas miał swoje ulubione fragmenty strony - a to straż pożarna jedzie do pożaru, a to wiatrak, a to jeżyk. Teraz Stasiek ma prawie 3 lata, zauważa nowe motywy i buduje całe zdania, opowiada wydarzenia. Dodatkowo, brałam książki do przedszkola na zajęcia z dziećmi, są naprawdę świetne. Polecam gorąco :) Z książek do czytania bardzo lubimy nowe wydania starszych 'Poczytaj mi, mamo'. To na początek, teraz czekam na Wasze propozycje :)

2015-02-16 09:32

Rikitikitam uwielbiam czytać córce Pana Hilarego, dzięki Twojemu postowi odnalazłam go w wersji po śląsku :) niezły ubaw..mam nadzieję, że uda mi się gdzieś zakupić takiego Tuwima.

2015-02-12 12:48

andzianecia jak wasza pociecha będzie miała 3 lata, to Pana Tadeusza będzie recytować :) Mój mąż ma bzika na punkcie książek i na naszym regale młoda ma już swoją półeczkę. Ostatnio kupił jej "Wierszyki rodzinne" Michała Rusinka. Świetnie się to czyta, poza tym do każdego wierszyka są dołączone bardzo sympatyczne ilustracje. Na studiach odkryłam fantastyczną książkę, która się idealnie nadaje do strachliwych dzieci. Szata graficzna też jest bardzo ciekawa. "Wiersze, że aż strach" Małgorzaty Strzałkowskiej. Bardzo lubimy też czytać małej "Nojpiykniyjsze wierszowanki dlo dziecek" Julian Tuwim w śląskim przekładzie Marka Szołtyska. Ubaw mamy po pachy, a i się przypomni co nieco :)

2015-02-11 22:40

Mojemu synkowi bardzo podobają się książeczki dźwiękowe z odgłosami zwierząt lub z czytanym tekstem. Mój synek ma np taką : http://www.swiatksiazki.pl/ksiazki/trzy-male-swinki-ksiazeczka-dzwiekowa-praca-zbiorowa-3745118/

2015-02-11 21:42

andzianecia no to faktycznie fantastycznie! Mi rodzice opowiadają, że jak byłam mała a oni chcieli szybciej skończyć bajkę i opuszczali fragmenty to ja zawsze się buntowałam i mówiłam, że "a tak było jeszcze o tym i o tym". Więc czytanie dzieciom to wcale nie czytanie w pustą przestrzeń, więc na prawdę warto się zastanowić nad tym co poczytać maluchom.

2015-02-08 10:08

My wczoraj z mężem doznaliśmy wielkiego szoku. Nasza mała ma sporo książeczek, które bardzo często, bo nawet kilka razy dziennie jej czytamy. I mąż zabrał książeczkę Słoń Trąbalski i zaczął jej czytać, ale w każdej linijce pozostawiał jej ostatnie słowo, aby ona mówiła i takim sposobem przeczytali całą książeczkę. Myślimy sobie tą lubi więc pewnie tylko tą zna, ale zabrał kilka innych i dokładnie tak samo, mała w każdej swojej książeczce zna co jest w niej po kolei. Poszliśmy do babci bo tam też ma książeczki i historia ta sama, wie po kolei co gdzie jest. Jesteśmy w szoku że dziecko, które ma 20 miesięcy potrafi takie rzeczy. Jeszcze trochę jej poczytamy a ona będzie całe książeczki recytować :P czytanie dzieciom ma wielki wpływ na ich rozwój, więc czytajmy w każdej wolnej chwili.

2015-01-30 21:32

My na razie mamy bajeczki Brzechwy,a także Książkę "Bajki Świata ",w której jest zawartych 27 krótkich bajeczek .

2015-01-26 21:19

Ja również dużo czytam dla siebie i teraz synkowi, mimo, że ma dopiero 7 miesięcy. Ale wierzę, że uda mi się zaszczepić w nim miłość do czytania. Tylko moje czytanie ma jedną wadę, czytam mu za szybko, jakbym czytała sobie i mąż co chwile musi mnie upominać żebym zwolniła....

2015-01-26 20:57

Takie opowiadania, bajeczki na każdy dzień roku są fajne dla dzieci które nie lubią długich bajek , a te krótkie mogą je zainteresować i do tego każdego dnia nowa historyjka. Ja powiem szczerze że zawsze kupuję książkę która mnie się podoba a nie koniecznie którą ktoś mi poleci. Uwielbiam szperać w księgarniach i wyszukiwać " perełki" dla siebie i teraz dla dziecka. Nie ukrywam że książki są dość drogie więc czasem kupuję te które są przecenione. Nie tak dawno kupiłam synkowi "Bajki na 365 dni w roku" wyd Olesiejuk i "Skarbnica polskich bajek , baśni i legend" wyd Siedmiogród. Mój synek ma już całkiem sporą kolekcję książeczek ale ja zauważyłam że bardziej lubi kolorowe niż np czarno białe ( kontrastowe). Dostał pod choinkę również bajeczkę dźwiękową o małpce ale nie specjalnie przypadła mu do gustu. Ja uwielbiam książki i codziennie czytam synkowi lub raczej opowiadam książeczki ale uważam również że coraz mniej rodziców czyta w domu dzieciom lub kupuje im książki a szkoda ponieważ w księgarniach jest mnóstwo fajnych tytułów i dziecko może się dużo nauczyć czytając , kolorując takie książeczki.