Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (860 Wątki)

Sanki

Data utworzenia : 2013-10-15 09:31 | Ostatni komentarz 2017-12-27 22:37

konto usunięte

9091 Odsłony
80 Komentarze

Mamusie, zaczynają się nam w pogaduchach na ogólnym rozmowy o sankach, więc zakładam tutaj ten wątek. Jakie mamy, jakie chcemy mieć, jakie warto mieć. Start:)

2016-01-07 12:28

Ja mam sanki z pchaczem i u nas się sprawdza zazwyczaj maż pcha i nie narzeka :) może to zależy ile jest śniegu.

2016-01-07 10:04

Więc to może śnieg był nienajlepszy i dlatego trudno się sanki pchało. Zobaczymy co będzie dalej.

2016-01-07 09:58

my mamy drewniane z oparciem. ale moja córa jeszcze za malutka :)

2016-01-07 09:33

Też mam sanki z pchaczem . Chciałam takie zwykle ale rodzice kupili małej pod choinkę . Mało sniegu było więc nie próbowałam. Czekam aż porządnie napada i będę mogła je wypróbować.

2016-01-06 23:22

Ja jeszcze nie przykręciłam pchacza ale bratowa ma takie sanki i bardzo sobie chwali jak jest dobry śnieg to jedzie się jak wózkiem podobno więc mam nadzieję że u mnie też się sprawdzi :)

2016-01-06 23:04

Ja kupiłam chrześniakowi pod choinkę Piccolino z oparciem, pchaczem i śpiworkiem. Dzisiaj były testowane i ponoć źle się je pcha. Miała któraś mama takie sanki? Prawda to, ze pchacz nie zdaje egzaminu?

2016-01-06 22:39

Śnieg nas zaszczycił swoją obecnością, odkurzam wątek ;) Mój brzdąc dostał na urodziny sanki mega-wybajerzone ;) Z budką i pchaczem i śpiworkiem ... ale.... pierwszy wyjazd w góry powiązał się z weselem i pełne auto bagażu nie pozwoliło spakować wszystkich bajerów- wzięliśmy same, puste sanki z taśmą do ciągnięcia... okazało się że są bardzo lekkie ale jednocześnie stabilne i synek szybko nauczył się gdzie trzymać nóżki a gdzie rączki i był zachwycony wizytą na stoku (zjeżdżaliśmy z nim na zmianę bo nie przykręciliśmy oparcia ;) ) Uważam wiec że mocne metalowe sanki z plastikowym siedziskiem są ok, pod warunkiem że mają szeroko rozstawione płozy (patrząc od tyłu w kształcie litery A) wtedy nie przewracają się na zakrętach tak jak np sanki drewniane na których zeszłej zimy mój roczniak zaliczył kilka wywrotek :O Jak przykręcimy resztę "bajerów" dam znać czy pchacz i budka sa praktyczne czy tylko przeszkadzają :)

2014-02-06 22:41

moi rodzice zamówili dziś przez allegro dla Miśka sanki z oparciem i pchaczem, co prawda zastanawialiśmy się czy tej zimy jeszcze się opłaci robić taki zakup, jednak ostatecznie stwierdziliśmy że najwyżej będą na następną zimę jak spadnie 1-szy śnieg( a może uda nam się skorzystać jeszcze w tym roku). Śpiworek mamy, więc nie trzeba dokupować. Niestety sanek po mnie i rodzeństwie już nie ma, zostały oddane któremuś siostrzeńcowi.