Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (169 Wątki)

Kultowe zabawki - czyli jakie zabawki polecacie

Data utworzenia : 2015-02-26 15:18 | Ostatni komentarz 2021-04-01 12:19

Natalia.Kwiecien

25204 Odsłony
557 Komentarze

W sklepach jest dostępne mnóstwo zabawek dla dzieci w każdym wieku. Niestety często zabawki które mi się wydają piękne i sama chętnie bym się nimi bawiła absolutnie nie przypadają do gustu mojej córce i po 2 minutach zabawy lądują w kącie ;-) A że jak każda mama lubię od czasu do czasu rozpieścić swoją córkę stąd pytanie - jakimi zabawkami najlepiej bawią się Wasze dzieci i jakie zabawki byście poleciły? Krótko o naszych hitach. - szeleszczący motyl - jak miała kilka miesięcy uwielbiała go dotykać, szeleścić i gryźć. - uciekającą biedronka (smily play) - znielubiana przeze mnie i męża za melodyki ale uwielbiana przez moją najpierw pełzającą a potem raczkującą córkę. - pudelko edukacyjne (dumel) - Mała dostała na pierwsze urodziny i przez kilka miesięcy było ulubioną jej zabawką. - drewniane puzzle / układanki - przez ostatnie pół roku dzień bez puzzli układanek to dzień stracony. - wózek dla lalek - od prawie roku hit codzienny; my mamy wersje spacerową sprawdza się w domu i na spacerach. - Lego Duplo - pokochała odkąd skończyła 2 latka - teraz jest to jedyna zabawka która bawi się całkowicie sama i dłużej niż 20 minut (to wyczyn dla ruchliwego 2 letniego dziecka). - odkrywczy domek Dummel (potrafi ją zająć na kilkanaście minut choć najlepiej działa jak go schowam na 2-3 dni a potem wyciągnę na kilka dni). Reszta posiadanych zabawek jest oczywiście czasami obiektem zabawy, ale na krótko i jakoś niechętnie do nich wraca. A wy jakie macie doświadczenia?

2020-04-28 22:17

Moja 3 latnia corka nie chodzi, nie operujeoperuje sztucmi, nie wola siku. Na ten wiek juz powinna. U nas sie nic nie zgadza. Wiec ja sie nie trzymam wytycznych.

 

Syn jak na swoj wiek rozwija siecw normie. Nie mam zastrzezen. 

Konto usunięte

2020-04-28 11:36

Mamameg moja córeczka też się urodziła w 38 tygodniu i nie potrafi raczkować ale ja zaleceń się nie trzymam i przestałam już czytać i porównywać co powinna umieć itp. 

2020-04-27 23:47

Ja tez uważam ze nie da się książkowo wychowac każdego dziecka. Mój starszy syn urodzony w 38tyg, nie potrafił raczkować, późno usiadł i zaczął chodzić w wieku 13 miesięcy, młodszy-wczesniak zaczął siadać, raczkować i wstawać w 8 miesiącu, wszystkie te umiejętności nabył w ciągu 2-3tygodni, rozwija się zdecydowanie szybciej niż starszy syn.

2020-04-27 22:59

U mnie duzo daje intuicja. Corka sama pokazuje dosc wyraznie mowa ciala, ze z czegos rezygnuje i jest gotowa na co inne. Okazuje sie, ze sobie swietnie radzi. U syna nie zauwazylam takiego zjawiska. Sa zupelnie inni. Wiec corka w takich przypadkach mnie zadziwia bo u niej musi byc wszystko wypracowane, a czasem sama pokazuje, ze to juz czas na zmiane. 

 

U mnie w przypadku corki zalecenia who sie nie sprawdzaja. Pod kazdym wzgledem nic nie pasuje na dany wiek. Dlatego ja sie zdaje na siebie i intuicje. 

Konto usunięte

2020-04-27 11:24

Aneta ja robię tak samo. Trzeba obserwować dziecko i tyle a nie trzymać się książek i zaleceń. 

2020-04-26 22:02

Ja nawet nie sprawdzam kiedy co powinno dziecko potrafić

2020-04-26 21:45

Ja duzo rzeczy robie intuicyjnie nie przestrzegam zasad who, ze dopiero po 6 miesiacu rozszerzac diete. Ja sie patrze na potrzeby dzieci czego potrzebuja. 

2020-04-26 16:48

Niby powinno się dziecko zachęcać do raczkowania ale to nie takie proste nie da się ksiazkowo wychować dziecka. Każde rozwija się w swoim tempie. Moje chłopaki akurat raczkowali w wieku 7msc i nawet ich nie zachęcalam.